Duzo, duzo zdrowka

Ale macie fajny drapak - poprosze o fote w calosci

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dzioby125 pisze:Wydaje mnie się, że nie ma sensu podawać preparatów na poprawę sierści tylko chyba lepiej zrobić od razu badanie krwi - jak sądzicie?
Punto i Mały też gubią się sierść, ale w minimalnej ilości i tak się świecą jakbym je masłem smarowała.
Pomyslałam też o przebiałkowaniu karmą leczniczą, ale bytowy Hills miał tylko o 0,7 bialka mniej, więc to chyba nie toa Mały przecież też ją je. Nie wiem, zaczynam się niepokoić
dzioby125 pisze: Mam kolejny problem, nie za wielki, ale chyba coś się dzieje![]()
Jeszcze tydzień temu Colcik miał piękne błyszczące futro, a od kilku dni widzę, że zmatowiał, a sierść wychodzi pękami......
dzioby125 pisze:Pomyslałam też o przebiałkowaniu karmą leczniczą, ale bytowy Hills miał tylko o 0,7 bialka mniej, więc to chyba nie toa Mały przecież też ją je. Nie wiem, zaczynam się niepokoić
galla pisze:Fredziolina, Twój kotek ma struwity czy szczawiany? Bo w pierwszym zdaniu piszesz, że ma szczawiany i dostaje Eukanubę Oxylate, a na końcu, że ma struwity i dostaje Urinary.
galla pisze:o matko, Fredziolina, Ty to masz![]()
Tak sobie myślę, że jedynym sposobem na kontrolowane zakwaszenie jest robienie badań moczu. Tylko nie wiem z jaką częstotliwością, moze co miesiąc? Wtedy widać postępy w zakwaszaniu i widac, kiedy przerwać zakwaszanie. Tylko nie wiem czy co mieisąc to nie za często.
dzioby125 pisze: Fredziolina, może paskami kontrolować ph moczu? Czaję się już na nie od 2 miesięcy, ale są tak drogie, że zawsze mi na nie brakuje. Pamiętam, że galla pisała o zwykłych papierkach lakmusowych, muszę o tym pomysleć
dzioby125 pisze: Zastanawiam się również nad tabletkami na odbudowę ścianek pęcherza, znając moją wetkę to pewnie trochę o nie powalczęCzy ktos takie stosował?
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 21 gości