Nie zmarnujmy tej MIŁOŚCI.

» Pt mar 17, 2006 21:29

Podniosę kicię.. Ona ma czas tylko do niedzieli.. Jak ktoś jej nie pomoże to wróci na podwórko.. :cry:

» Pt mar 17, 2006 22:12

Kiciu, skarbie, znajdź domek, rozkochaj kogoś w sobie, ona jest taka piękna i taka potrzebująca...

» Sob mar 18, 2006 0:28

To do góry Muszko!

» Sob mar 18, 2006 11:34

Coraz mniej czasu zostaje.. :cry:

» Sob mar 18, 2006 13:44

Kochani,
Kicia ma i pecha i szczęście jednocześnie.
Nie wróciła z włóczęgi Burunia więc jutrzejszej sterylki nie będzie i Muszka ma jeszcze kilka dni napewno.
Pech polega na tym, że moją rodzinę dotknęło nieszczęście i nie mogę poświęcić na ten wątek i jej adopcję tyle czasu ile potrzeba.

To naprawdę niezwykły kot, ona nigdy nie miała nawet kawałka domu, bo całe życie przeżyła na moim podwórku, znam ją od początku i może niedługo uda mi się opisać jej dzieje szczegółowo, ale to dopiero za parę dni. Przepraszam i błagam szukajmy jej domu, bo ona naprawdę na to zasługuje.

» Sob mar 18, 2006 13:55

Trzeba szukać domku tymczasowego. trzeba próbować. Ta kotka jest niesamowita. Może umieść w tytule Miasto i prośbę o taki dom. Wielu ludzi może myśleć, że ona już jest w domu tymczasowym i nawet tu nie zagląda...
A tymczasem ona wróci do piwnicy :cry:

Kochani to dziki dziesięcioletni kot, który sam oswoił się w kilka dni !!! Nie można go teraz opuścić :cry:

» Sob mar 18, 2006 14:05

Chiara pisze:Trzeba szukać domku tymczasowego. trzeba próbować. Ta kotka jest niesamowita. Może umieść w tytule Miasto i prośbę o taki dom. Wielu ludzi może myśleć, że ona już jest w domu tymczasowym i nawet tu nie zagląda...
A tymczasem ona wróci do piwnicy

Kochani to dziki dziesięcioletni kot, który sam oswoił się w kilka dni !!! Nie można go teraz opuścić

Chiara, właśnie miałam napisać dokładnie to samo..

I też proszę o zmianę tytułu..

A poza tym kicia jest wspaniałą kandydatką do Klubu Adoptowanych Kocich Seniorów.. Już ma zaproszenie..

» Nie mar 19, 2006 1:51

Czy ktoś może jej pomóc ??

» Nie mar 19, 2006 22:00

Jeszcze raz do góry! Czy nikt się nie zakocha??? Naprawdę

.
Mgłyby razem z Babunią równocześnie zasilić Klub Kocich Seniorów.
Nooo, nikt się nie zgłosi???
Babunię przygarniam świadoma, że więcej kotów nie powinnam mieć. Ale uznałam, że jeszcze dla seniorki jedno miejsce może być. Może jeszcze u kogoś podbnie?

» Pon mar 20, 2006 16:06

Muszka, Muszelka, Muszynka, cudo, które ciągle ma coś do powiedzenia. Ona jest "cały czas w robocie" tak jak moja suczka Lamia. Ufać znaczy kotrolować, nasłuchiwać, oglądać, każdy cień, każdy ruch podlega obserwacji i badaniu - nie lęku , tylko uwadze i badaniu.
Całe pokłady nieużywanej czułości w zderzeniu z dotychczasową wiedzą o ludziach, którym lepiej nie ufać, bo nie wiadomo co im strzeli do głowy. Mruczenie i udeptywanie połączone z czujnościa ptaka.
I ta tęskonta za światem na zewnątrz ten płacz przy oknie, to wąchanie i drapanie szpary przy drzwiach wyjściowych.

Domku z ( ogródkiem? :oops: