Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia

[Fraszka]

Mysle, że dopóki nie uporamy sie z ponadlimitem kotów u Mirki, trzeba jej pomóc finansowo i w adopcjach. Ja wiem, ze mirka nie chce wyadoptowywac kotów ale dobry dom na pewno ją przekona
Z mojej strony zaczynam od Pusi a poźniej "biore się" za kolejne adopcje .

Kameo, wszystko, co napisałaś to święta prawda.
Nie masz pojęcia jak się cieszę, że byłaś, widziałaś i podjęłaś się szukania domów dla Mirki przytulanek, bo jesteś w tym naprawdę dobra i wierzę, że Mirka nie będzie miała żadnych oporów oddać swoje wychuchane futerka do wyszukanych przez Ciebie domów .

Agn, przecież tak niedaleko masz do Pusi.

[Agn]

Agn, przecież tak niedaleko masz do Pusi.

Już się pakuję.

[mirka_t]

Agn, przecież tak niedaleko masz do Pusi.

Już się pakuję.

No to na jaki dzień mam się przygotować?

[Agn]

Na jakis po 15-stym, bo ten tydzień to mam zarezerwowany na wedrówki codzienne do Doc.
Jak już bedę wiedziała coś więcej to dam znać na PW.

Mam nadzieję, że Kameo nie uwinie się tak szybko. Jakby co to od razu wsiadam w pociąg.

[kameo]

Mam nadzieję, że Kameo nie uwinie się tak szybko. Jakby co to od razu wsiadam w pociąg.

Raczej nie zdążysz

[mirka_t]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.


Justa ładnie korzysta z kuwety. Jest bardzo spokojna, ale widok kotów i psa działa na nią jak płachta na byka. Wtedy jest gotowa zaatakować. Od czasu kąpieli łupież jest dużo mniejszy. Praktycznie już niezauważalny. Oczy wyglądają coraz lepiej. Najwięcej czasu spędza wylegując się na tapczanie. Chyba odsypia dotychczasowe życie.

[kota7]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.

Znaczy co, odwlekać adopcję będziesz?

[mirka_t]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.

Znaczy co, odwlekać adopcję będziesz?

Jak kocha to poczeka.

[kota7]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.

Znaczy co, odwlekać adopcję będziesz?

Jak kocha to poczeka.

Taaa, ale zakochane to niecierpliwe som

[mirka_t]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.

Znaczy co, odwlekać adopcję będziesz?

Jak kocha to poczeka.

Taaa, ale zakochane to niecierpliwe som

Co nagle to po diable, więc okres narzeczeństwa wskazany.

Kota7 a może napiszesz coś miłego i pochwalisz Juste.

[kota7]

Raczej nie zdążysz

Zdąży, zdąży już w tym moja głowa.

Znaczy co, odwlekać adopcję będziesz?

Jak kocha to poczeka.

Taaa, ale zakochane to niecierpliwe som

Co nagle to po diable, więc okres narzeczeństwa wskazany.

Kota7 a może napiszesz coś miłego i pochwalisz Juste.

Nie kombinuj, pani z Zakopca przyjedzie i jak będzie dalej chętna, to się umawiacie i już

A Justę chwalę wszem i wobec, to całkiem ładna i bardzo miła kocinka, tylko chyba niewiele czułości w życiu zaznała, bo ciut nieufna. Ale tylko ciut i to na pewno w przyjaznym domu szybciutko się zamieni w wielką miłość.

[mirka_t]

Kota7 dobrze napisane, że się umawiamy. Więc się umówimy na dodgodny termin. Dogodny dla mnie.

Justa wcale nie jest nieufna. Nie spodobała się jej Kota7 i tyle.

[kota7]

Kota7 dobrze napisane, że się umawiamy. Więc się umówimy na dodgodny termin. Dogodny dla mnie.

Ty już nie kombinuj, bo przekombinujesz. Puskę porwę i wywiozę hen aż do Fordonu

Justa wcale nie jest nieufna. Nie spodobała się jej Kota7 i tyle.

Tiaaaa. Bo jej nagadałaś, że zła ciotka przyjedzie. A ona, niebożątko, pewnie mało doświadczona i się na cud kobiecie nie poznała

[mirka_t]

Kota7, cud kobieto bo Ci BANA dam na mój wątek.

[kota7]

Kota7, cud kobieto bo Ci BANA dam na mój wątek.

Spróbuj Podpisano: Cud-Kobieta