Z Luniaczkiem..dobrnelismy do kresu wspolnej Drogi [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 26, 2006 20:14

Lunek, Ty sie nie wyglupiaj no :roll:
nie wiesz, ze codzienne kroplowki lub karmienie ze strzykawki wstretne sa? :roll:
ja wiem, pfuj
ja tez ostatnio nie jem
ale chyba z przekory, tak Duza mowi
a poza tym ja czekam na swojego czlowieka, az on mnie nakarmi...

nie wyglupiaj sie Stary :twisted:

Bajaderka

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lut 27, 2006 12:04

Luniek, ty przestań nas straszyć, no i nie strasz dużej, zabieraj się za jedzonko, bo Ci duża zje :lol:
Myszka
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 27, 2006 13:22

Nie zdecydowałaś się na karmienie siłą?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lut 27, 2006 19:03

My bardzo nie lubimy karmienia sila i staramy sie ze wszech miar go unikac.
Lunus nie lyka tego co mu sie du buzi wlozy wiec podawanie boczkiem kosteczek renala, jak to czesto widzialam, u nas sie nie sprawdza. Trzebaby plynna pake do buzki czy gardla nawet.
Staramy sie zachecac, podgrzewac jedzonko, dorabiac jakis sosik, z palca do zlizania...

Jest generalnie srednio ciekawie. Zeby on zaczal jesc :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon lut 27, 2006 19:10

Lunek!
niedobry chopiec!
jesc ale juz :D

ciocia trzyma za apetyt :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon lut 27, 2006 19:11

Ojej, biedny Luneczek.. Jedz, chłopie ! Grzeczne kotki jedzą !

trzymam za was kciuki :ok:
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Śro mar 01, 2006 12:39

No i wciaz nie jest dobrze, Lunek sie uparl ze on jesc nie bedzie :?
Czemu- nie wiadomo. Brzuszek miekki, chodzi w miare, genrealnie cierpiacy sie nie wydaje. Wygrzewa sie na slonku, fakt, chyba znow wiecej spi.
Nie mam zupelnie pomyslu o co moze mu chodzic... :roll:

Poinformowalam go dzisiaj ze jak tak, to bedzie musial oddac krew :evil: choc planowana byla dopiero na za 2 tygodnie okolo. No i zelaza nie pobral sobie, ledwie 4 dni :( Wiec anemia pewnie nie dosc ze nie mniejsza to moze nawet gorzej jest.

Czasem nie wiem juz jak z nim gadac, boje sie ze moze byc powaznie chory i zle sie czuc ale...jakos bardziej to wyglada na jego "faze", taki rozmarudzony jest na maxa :twisted:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro mar 01, 2006 12:50

Lunku Kochanie, zacznij jeść, bo Twoja mama się martwi :wink:

Nan, czy możesz powiedzieć co z jelitkami Lunusiowymi?

Pozdrawiam :)

Lantan

 
Posty: 88
Od: Sob cze 26, 2004 3:54

Post » Śro mar 01, 2006 13:14

Luneczku, no
nie przesadzaj z tym lenistwem,
bo Mama Cie nakarmi
albo zrobi cos innego niemilego
ja jem sam, choc mnie boli brzuszek
np prawie sam...
bierz przyklad
Karmel

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Śro mar 01, 2006 15:21

Lunek, chlopie
co ty kurcze...
jedzeinia nie chcesz??
to moze ja za ciebie zjem co?? ja bardzo chetnie. ty mozesz nie jesc a ja ci wszystko zjem i duza bedzie zadowolona bo jej nie powiemy i bedzie myslala ze to ty zjadles :D
co ty na to??

bo widzisz... w ciebie wmuszaja a mnie glodza... GLODZA KOTA?? wyobrazasz sobie??

to jak?? wchodzisz w to
Lulek :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Śro mar 01, 2006 19:29

Hmmm no dobra Lulek :)
Tylko ze mama piluje zawsze czy ja jem i ile :roll: no stoi nade mna znaczy sie.
A moze bysmy razem rozwalili akwarium? Bo taka rybke to bym chyba zjadl :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie mar 05, 2006 16:16

Nan , co slychac u Luneczka ? Jak z jedzeniem ?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie mar 05, 2006 16:27

U Luneczka nie bardzo, dolek mamy wiosenny. Troche zaczynal juz podjadac i po pudlach lazil gdy plecki mocno rozbolaly :(
I brzuszek brzydki, jelitka od razu przelewajace sie.
Dostal w piatek wieczorem leki p/bolowe i Nospe i czuje sie- zeby nie zapeszac- lepiej.
Generalnie jednak jakies to "przedwiosnie" niefajne jest... :?

A ze samopoczucie kiepskie a marzec to i rozmarudzony jest, kopulek mu sie zachciewa :oops: :roll:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie mar 05, 2006 19:59

Lunek chlopie 8O
Ty wez sie lepiej za to jedzenie
bo wiesz, ta tutaj
Duza mowi, ze jak nie zaczniesz jesc, to ona Cie do siebie wezmie, na szkolenie zolnierskie :roll:
znaczy sie do nas :evil:
Ty mi tego nie rob, co???? [ikonka trzepoczaca zalotnie rzesami]


Luneczku
i mam nie martw, co?
na wiosne troche nadziei nam potrzeba, nooo, bo sil jakby mniej po zimie dlugiej...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie mar 05, 2006 20:09

Biedulek :(

Jaki jesteś podobny, Luneczku, do Czarnej. I charakterki macie podobne- grymaśne i niedobre kociska.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, stara panna i 16 gości