Bial-rud-bur w domu,biało-ruda szuka domku tymczas w Warszaw

» Pon lut 13, 2006 9:19

bonika pisze:Co u Rudo-Białej Kici ?

» Wto lut 14, 2006 16:56

Kicia nadal w schronisku, w lutym mielismy tylko jedna adopcje kota :cry:

zdjecie z czwartku 8.02.06
http://img111.imageshack.us/img111/1963/p20907809so.jpg

» Wto lut 14, 2006 19:45

Śliczna Kicia- szybciutko do góry po domek!

» Śro lut 15, 2006 13:04

Kicia szuka domku. Kto jej pomoże dojsc do zdrowia i pokocha?

» Sob lut 18, 2006 9:18

Kicia strasznie smutna

czeka na swoją szansę w życiu...

» Sob lut 18, 2006 9:29

czy dałoby radę przetransportować kotkę do W-wy? Nas tu jest więcej, znalazłby się jakiś dom tymczasowy dla takiej ślicznotki.

» Nie lut 19, 2006 9:23

Mysza pisze:czy dałoby radę przetransportować kotkę do W-wy? Nas tu jest więcej, znalazłby się jakiś dom tymczasowy dla takiej ślicznotki.

» Pon lut 20, 2006 11:38

Zapytam Pani Agnieszki, ktorej rodzice mieszkaja w Mielcu, a ona sama pracuje w Warszawie. Moze przy okazji wzielaby kicie.

Ta koteczka wymaga leczenia, z tego co wiem jest chora. Jest straszna pieszczocha, teskni na czlowiekiem.

» Śro lut 22, 2006 9:40

Może jednak ktoś cię Kiciu wyciągnie ze schroniska...

» Śro lut 22, 2006 22:29

Śliczności biało-rude.
Może, jeśli domek tymczasowy w Warszawie znalazłby się, to kicia mogłaby pojechać z Babunią, która jak tylko będzie połączenie do Gdańska, to będzie jechała z Kasią D do Warszawy?

» Czw lut 23, 2006 13:52

Z Kasia na pewno, tylko nie wiem z ktora. Wydaje mi sie, ze z Kasia Pe.

A u kogo mialaby kicia domek tymczasowy? Ona jest chora, nie chciala jesc przez dlugi czas jak wiecie. Trzeba by sie liczyc z kosztami leczenia koteczki.

» Czw lut 23, 2006 19:04

Babunia jedzie z Kasią D. do Warszawy, dalej Kasia ma kogoś zanjomego do Gdańska.
Trzeba by zmienić tytuł wątku - powołuję się tu na to co napisała Mysza z Warszawy. Czyli - w tytule wątku, że biało-ruda szuka domku tymczasowego w Warszawie. Nie wiadomo czy się uda, ale trzeba próbować. Szkoda kici.

» Czw lut 23, 2006 19:28

rany... dlaczego u was tak mało adopcji ??? :cry:

» Czw lut 23, 2006 19:36

Na podkarpaciu to koty sluza tylko jako skorki. Byla ostatnio lapanka na glowym placu targowym w Rzeszowie, normalny handel kocimi skorkami :evil:

Do nas malo ludzi trafia. Naglasniamy schornisko gdzie sie da, mamy od 2 tygodni kacik adopcyjny w lokalnym mieleckim tygodniku, ogloszenia dajemy na wielu portalach. Ale jest nas tylko 2 dorosle wolontariuszki na miejscu (Kasia z Mielca, ja z Debicy 30km) oraz Kasie Pe. w Lublinie.

Slabo ida nam adopcje kotow.

» Pt lut 24, 2006 10:03

poróbcie papierowe ogłoszenia
i porozwieszajcie
poproście lokalne dziecie o rozwieszenie- zajnwetujcie w kilkanaście rolek plastrów i niech dzieciaki chodzą i kleją
moze same rodziców namówią

a jak z obecnym stanem zdrowia rudzielca?

Bial-rud-bur w domu,biało-ruda szuka domku tymczas w Warszaw

Kto przegląda forum