Koci pamiętnik

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 12, 2002 15:33

Nie puszczaja na spacer, bo Ty pewnie w niebezpiecznych okolicznościach przyrody mieszkasz :!:
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Pt kwi 12, 2002 15:58

No, mówię "dzikie" psy latają :evil:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt kwi 12, 2002 17:54

Sabi Czarna - Mrrrgrwww ja tez cos napisze... Sluchajcie, ten bialy diabel mnie wquuurza. Zebym ja we wlasnym domu nie mogla polatac??? Bo ten glupek od razu sie na mnie rzuca. Czego ona chce??? Ja sie z nia bawic nie bede i tak :evil: Na dodatek ona czasem spi na moim kocyku!!! No skandal, no!!!

Bałleństwo - Mrrriiiiaaaa, to ta Czarna jest glupia, ze hej, ja to bym sie tak poganiala, poganiala :twisted:
A ta sie boi. Ona jakas dziwna... No raz na nia wskoczylam na kocyk, bo nie wiedzialam, ze ona tam jest, no i co sie stalo ;-)
Nie mam z niej zadnego pozytku, kurrrtynka...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87929
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob kwi 13, 2002 13:41

Ja tam se raz dwa radzę z Talibem. Jak zaczyna biegać to w łep dostaje i po kłopocie.

A ja jestem bez drutów!!

Piti

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 13, 2002 13:52

Brawo Pit to teraz możesz się szeroko uśmiechać, ściskam Ci grabę Limek :wink:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon kwi 15, 2002 10:58

Pit fajnie :)

A ja w piatek z karmicielka na balkonie bylam.
I fajnie by bylo gdyby mi ta Duza jakiegos czegos na plecy nie zalozyla i nie przypiela do tego takiego czegos dlugiego. Patrzyla na mnie i kretynskim glosem powtarzala "Moja kicia slodka moja no" i tak pol godziny. Co ona mysli ze ja bez tego czegos chodzic nie umiem????

Zademonstrowalam swoje niezadowolenie nie ruszajac sie z miejsca. CO ja pies jestem zebym musiala krok w krok za Duza?
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 15, 2002 11:06

strasznie fajne rzeczy tu piszecie, więc ja po cichutku, aby moi karmiciele się nie dowiedzieli, też cos skrobnę... wczoraj ubrała mnie w szelki (to jednak nie jest mój ulubiony strój...), zapakowała do samochodu i wywiozła gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam. Z opowieści babci wywnioskowła, że jest to działka i ma mi sie podobać! Ciekawe co???? ani mojego ulubionego fotela na biegunach ani akwarium ani nawet okna przez które mogę sobie powyglądać... kazali mi chodzić po czymś miękkim, zupełnie niepodobnym do parkietu, z każdej strony wiało - no nie byłam specjalnie zachwycona. Na szczęście babcia potrafi się znaleźć zabrała mnie na na jakieś takie fajne miejsce, gdzie było dużo kolorowych kwiatków, latały takie śmieszne paproszki, na które można było polować... to mi się bardzo podobało - no ale tak chyba powinno być, wszak damy stworzone są do przebywania wśród kwiatów...
rozmarzona Fila
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6313
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pon kwi 15, 2002 11:17

Oj Filo to i mnie próbują w szelki ubierać, ale sie kładę a jak moją przyjaciółkę Pusie ubierają to sie czołga, chyba też chcą na jakieś działki nas niedlugo wywieźć.
Zdegustowana Frytka
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 15, 2002 11:30

frytko nie bądź taka zdegustowana - spróbuj tylko wziąć ich pod włos - jak ja ułozyłam się we wdzięcznej pozie w kepie fiołków - wszyscy - nawet dziadek- byli moi i wiedziałam, że już mogę baaaaaardzo dużo...
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6313
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pon kwi 15, 2002 11:34

Hm masz rację Filo ale na razie z tymi szeleczkami to z daleka ode mnie to nie lubię uprzęży. :wink:
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 15, 2002 11:54

moja karmicielka przytargała wczoraj coś takiego fajnego czerwono zielonego na balkon i zdaje sie, że ma w planie dłuższy pobyt na balkonie... na pewno się tam po cichutku wślizgnę....
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6313
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pon kwi 22, 2002 14:10

Puchate koleżanki i puchaci koledzy!
Wczoraj przytrafiło mi się malutkie nieszczęście - spadłam z łóżka podczas snu :evil: :evil:
Polożylam się w sypialni na skraju łóżka - żeby jak najdalej od miejsca zapachnionego przez tego głupiutkiego Lejka i zasnęłam. Cały dzień wytrwale pracowałam w ogrodzie - musialam leżeć pod sosną, potem musiałam na chwile wskoczyć na drzewo, potem przyszedł kolega, musialam fuknąć na Lejkę, znów poleżeć po sosną..... kupa roboty, sami przyznacie!
No i zasnęłam! Podchodzi ta na czerwono farbowana - co jej tak długo ostatnio nie było i nawet prezentu z podróży nie przywiozła - i mówi do mnie, że mam sie przesunąć na środek łóżka, bo spadnę. "Sama się przesuń, jak jesteś taka mądra!" - pomyślała, no i oczywiście ją zignorowałam, nie?
Aż tu nagle, w połowie snu o tym przystojnym kocurze od sąsiadów, czuję, żę lecę i kończę mój lot na czymś twardym - dobrze, że pupę mam mięciutką, to nawet nie bolało. Oczywiście zaczęłam udawać, że się myję i że to wszystko było zamierzone, bo ta czerwona przybiegła zaraz i jak zobaczyła, że jest ok, to o mało nie pękła ze śmiechu! Nie odzywam się do niej :(
Ps. Dobrze, że Lejek tego nie widziała!
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Śro kwi 24, 2002 9:22

Ojej! Słyszałam, żę Taliba jakis pies w pupę ugryzł :evil: :x :evil:
Co u niego słychać, ma się już dobrze? Ja to staram sie psy odstraszać, ale czasami to uciekam co sił w nogach :oops:
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Sob cze 29, 2002 19:21

Witam po duuuuuuuużej przerwie.

dzień dzisiejszy upłynał pod znakiem spania. Najpierw rano wnuliłem się do mojej pani ale ta wariatka ściskac mnie zaczeła więc poleciałem na wygodne krzesło pod komputer, potem zauważyłem że łóżko się zwolniło więc hlust pod pierzynke ale pani znowu skałdać pościel zaczeła więc się ewakułowałem do drugiego pokoju i tak hrap hrap do obiadu teraz mam zamiar położyć swoje piękne ciało na parapecię. Śpijcie dobrze!

Pit

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2002 22:42

Wieczorem wpuścili pas do przedpokoju! On dobrze wie, że może tylko lezeć na dole, ale celowo pcha dupsko do chałupy! I sobie pomyślałem! Pies! Przeciez on jest głupi a pozatym zasępi mi się na miskę! Wszedłem na schody, popatrzyłem na niego takim wzrokiem, że napewno sie pokapował o co biega. Wyciągnąłem swoje piękne ciało i poszedłem na górę.
Aaaaaaaa morda mi się drze! Dobranoc!


Pitasz

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości