Przekochany Persik Toni - miau! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 09, 2005 14:19

Boski :love:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt gru 09, 2005 14:39

No, no.. proszę, proszę.. ile już osób zauroczył kolejny persik.. :D :D

Widzicie, jak te niemodne (podobno ostatnio :evil: ) koty z płaskimi pysiami potrafią zdobywać coraz więcej zwolenników.. :twisted: :D

Toniś, wielkie dzięki w imieniu innych, nie bardzo lubianych, płaskich pysiów.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 09, 2005 14:41

Aamms, o ile wiem, to płaski pyś Tonisia jest jednym z powodów kłopotów zdrowotnych u niego :(

I - chociaz uważam, że Toniś jest cudownym kotem, wyjątkowym (jak każdy kot) - to nie umiem myśleć o nim bez smutku z powodu tego, co ludzie zrobili persom :(

Przepraszam, Eve, że w Twoim watku :(

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 09, 2005 14:51

Oberhexe pisze:Aamms, o ile wiem, to płaski pyś Tonisia jest jednym z powodów kłopotów zdrowotnych u niego :(

I - chociaz uważam, że Toniś jest cudownym kotem, wyjątkowym (jak każdy kot) - to nie umiem myśleć o nim bez smutku z powodu tego, co ludzie zrobili persom :(

Przepraszam, Eve, że w Twoim watku :(


Ja też przepraszam, eve ale chciałam odpowiedzieć Oberhexe.. :oops:

Wiem, o czym piszesz.. Też mi ich szkoda.. I nie raz już pisałam, że zawsze najbardziej mnie porusza ich obecność w schroniskach i takie sytuacje jak z MM, który jest u Jany.. To są koty, które nie poradzą sobie bez pomocy człowieka.. I uważam, że im jak żadnym innym należy się pomoc człowieka, bo to właśnie człowiek doprowadził tą rasę do takiego stanu..
Co wcale nie znaczy, że innym kotom taka pomoc nie jest potrzebna.. Ale jeśli chodzi o persy, szczególnie te "nowe", to wszystkie problemy zdrowotne jakie je nękają, są niestety z winy człowieka.. :evil:

A pisząc poprzedni post miałam na myśli raczej charakter tych kiciów.. :D

Jeszcze raz, eve wybacz.. Już nie będę psuć Ci wątku.. :oops:

I głaski dla Tonisia.. :D :D :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 09, 2005 14:51

Tonis jest sliczny brzydal
slodki i kochany
persy starego typu sa piekne
jak patrze na Ponczusia Kiary to az serce rosnie - sliczny , persowaty i zdrowy

Na ostatnim szkoleniu w lodzkim CCL mowiono, ze plaskie persy moga swpbodnie oddychac jesli maja szeroki otwarty nos
a jesli nie...
coz standard mowi, ze czolo nos i broda powinna byc w jednej pionowej lini
i to mnie wkurza
bo co z reszta plaskich pysiow?
maja problemy z oczkami, noskami
i nawet rolka od papieru czy sloikiem - bez mamy sobie nie poradza :wink:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 09, 2005 14:53

eve69 pisze:Obrazek :wink:

biedny Tonis
nie ma szczesliwej miny
meczy go ta mama i meczy :wink:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 09, 2005 15:09

O-l-g-a pisze:
eve69 pisze:Obrazek :wink:

biedny Tonis
nie ma szczesliwej miny
meczy go ta mama i meczy :wink:

OLga, ja Cie nie chce martwic
ale On ma TAKI wyraz Twarzy :twisted: :wink:

Meg, aniu, nie przeszkadza mi rozmowa na ten temat w tym watku, wrecz przeciwnie.
Zgadzam sie ze persy sa zupelnie bezbronne bez pomocy czlowieka. Toniczek nie istnieje bez swojego czlowieka ...
ale to wina wlasnie mody- mody ktora z kotow zrobila maskotki
czujace cierpiace kochajace maskotki

Tonis jest cudownym kotem. I ze wzgledu na niego chcialabym, zeby inne persy w nowym typie- bez noskow, z torbielowatymi czesto nerkaimi
bardzo delikatna psychika

nie byly juz hodowane
wcale.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt gru 09, 2005 15:11

eve69 pisze:Obrazek :wink:

Piękna fotka, taka świetlista :D :D

Ależ Toniś wyśliczniał u Ciebie, Eve :D
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 09, 2005 15:15

eve69 pisze:Zgadzam sie ze persy sa zupelnie bezbronne bez pomocy czlowieka. Toniczek nie istnieje bez swojego czlowieka ...
ale to wina wlasnie mody- mody ktora z kotow zrobila maskotki
czujace cierpiace kochajace maskotki

Tonis jest cudownym kotem. I ze wzgledu na niego chcialabym, zeby inne persy w nowym typie- bez noskow, z torbielowatymi czesto nerkaimi
bardzo delikatna psychika

nie byly juz hodowane
wcale.

Za powrót "starych" persów! :ok:

Rudzielec Toni jest piękny, choć nadąsany :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt gru 09, 2005 15:17

Tonis jest uroczy :love:
Jesli juz sa persy, które skrzywdzono doprowadzając do stanu, w ktorym są tak bezradne- to ja kazdemu z nich zycze takiej opieki, i tyle miłosci, ile sie Tonikowi trafiło :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39505
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt gru 09, 2005 15:17

"Stare" persy też biedne... Sierść mają taką, że bez człowieka, regularnej pielęgnacji, zamieniają się w chodzący kołtun. To, co miał na sobie MM przeszło moje najśmielsze wyobrażenia :( Kołtuny niemal "wżerały" się w jego skórę, nie było żadnej granicy :( Ten kot po pewnym czasie byłby wielką raną, bo skóra by po prostu popękała.

Biedne są persy, bardzo biedne. I bardzo, bardzo kochane (nawet takie niedobre jak Mystery Man :twisted: )

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 09, 2005 15:30

Toniczku, jestes ewenementem na skale swiatowa :D
Cudne masz spojrzenie w tym plaskatym ryjku :love:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 09, 2005 15:59

persy nie tylko ze wzgledu na budowe mordki sa nieszczesliwe
wg mnie maja zbyt slaba siersc, ktora sie koltuni

fajnie Tonis, ze tak dobrze wygladasz :) nowa rodzina Tobi sluzy :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 09, 2005 17:16

Jana pisze:Och Tonisiu, jak ty się ślicznie przytulasz :1luvu:

MM-ek nie lubi nawet głaskania, o przytulaniu nie ma mowy... Może po prostu musi mu sierść odrosnąć? :roll:


mysle ze musi sie poczuc pewniejszy
Toniczek codziennie uczy sie czegos nowego :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt gru 09, 2005 18:56

eve69 pisze:
Jana pisze:Och Tonisiu, jak ty się ślicznie przytulasz :1luvu:

MM-ek nie lubi nawet głaskania, o przytulaniu nie ma mowy... Może po prostu musi mu sierść odrosnąć? :roll:


mysle ze musi sie poczuc pewniejszy
Toniczek codziennie uczy sie czegos nowego :wink:

Nemo tez :mrgreen:

On ma traume zwiazana z braniem go na rece :(
Jeszcze sporo przed nami...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 8 gości