Polecam weterynarza pana Napieraja na Batorego w Radomiu.
Cat_Lover pisze:przykro mi to pisać, ale ja mam bardzo negatywne doświadczenie z tym panem...a kot mimo, że był na wizycie kontrolnej dostał niezlą dawkę bólu i cierpienia, zupełnie niepotrzebnie..
Ania z Radomia pisze:Ja niestety też mam nienajlepsze zdanie o tym wecie
kiedyś znalazłam małego kociaczka z kocim katarem w zaawansowanej formie (zaropiała oczy i nos) i pojechałam do tego weta a on chciał go uśpić.
Poprosiłam o odrobaczenie go i jak zawiozłam do schroniska dla zwierząt to weterynarz pracujący tam złapał się za głowę mówiąc czy On (wet) zwariował????!!!! Kto odrobaczywia kota chorego na KK przed wyleczeniem??? Kociak może umrzeć jak te robaki zaczną się kłebić w nim teraz kiedy walczy z KK!!!
to tyle w temacie tego weta
12.2009 Kessi77 pisze:POLECAM weta Jacka Napieraja z ul. Batorego - wyprowadził mojego psa z babeszjozy
http://www.weterynarz.radom.pl/
12.2010 Kessi77 pisze:No i niestety co do kotków to NIE POLECAM J.Napieraja Psiakiem super się zajął, ale moim kotkiem niestety nie nie znałam się na kk, ale jeszcze kilka dni i by było po kocie, Alik nie jadł już 5 dni a wg weta nie powinnam Go dokarmiać na siłę ani podawać BG na odporność (dowiedziałam się o tym dopiero na miau) i dobrze, że trafiłam (przez przypadek, bo szukałam conva) do A.Gajdy - Zwierzyniec ul. Wyścigowa - super zajmują się Alikiem i mam nadzieje, że walka z kk będzie wygrana POLECAM ZWIERZYNIEC