Przekochany Persik Toni - miau! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 28, 2005 11:21

Tonisiu,

prosimy Cie bardzo,
zebys sie trzymal
jestes bardzo dzielny i masz dom
ktory Cie bardzo kocha
i dla ktorego musisz sie starac
i masz swoja Mame
ktora sie o Ciebie strasznie martwi

Myslimy o Tobie cieplutko

Fiona
z Ponczusiem, ktory jak zwykle spi
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 28, 2005 13:12

Tonisiu, to ja Kawa
Pamietasz mnie?
siadalam na Tobie i Cie strasznie denerwowalam
ale to tylko dlatego, ze chcialam byc blisko
teraz rozumiem co czules, bo mam w domu taka jedna
ktora nie daje mi w spokoju polezec, tylko ciagle na mnie skacze
albo gryzie ogon - a ja nie moge na nia syczec, bo stracilam glos
i jestem za slaba, zeby pacnac ja lapa
ale poczekaj - jeszcze kilka dni ;)

Chcialam Ci jeszcze powiedziec,
zebys byl dzielny, ze ze mna tez bylo bardzo zle
ale teraz jest lepiej - Tobie tez bedzie duzo lepiej
Nie mozesz sie tak wszystkim martwic,
Twoja Duza jest wspaniala i bardzo Cie kocha
Poczuj sie u niej bezpiecznie, ja i Przytulka trzymamy za Ciebie kciuki!

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt paź 28, 2005 19:52

Czesc
wyszlo na to ze nerki mi jednak nie siadly
siadl mi zoladek
moj zolade ma dosyc
mam bardzo duzo kwasu w zoladku
i podobno stad wymotuje
i biegunkuje

nie powinienem dostawac uropetu
ale musze
i co teraz?

dzis wymotowalem raz
i w nocy raz
przed chwila plem rosol
zjadlem troche kury tez
jeszcze ne wiem czy to dobrze, bo potem postanowilem sie zdrzemnac.

Tata mowi do mnie "Bułeczku koteczku"

Zmeczony Toniś
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt paź 28, 2005 20:24

jak tak czytam to wszystko to w glowie mi sie nie miesci jak bardzo trzeba zaniedbac kota, jak malo sie nim interesowac zeby doprowadzic go do takiego stanu....


i co w przypadku nadmiaru kwasu mozna zrobic?
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt paź 28, 2005 20:37

Anusia pisze:jak tak czytam to wszystko to w glowie mi sie nie miesci jak bardzo trzeba zaniedbac kota, jak malo sie nim interesowac zeby doprowadzic go do takiego stanu....


i co w przypadku nadmiaru kwasu mozna zrobic?

Neutralizowac.
Wiem, ze stosuje sie u kotow ranitydyne miedzy innymi.
Ale wet eve na pewno ma juz jakis pomysl :)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt paź 28, 2005 20:40

Beliowen pisze:
Anusia pisze:jak tak czytam to wszystko to w glowie mi sie nie miesci jak bardzo trzeba zaniedbac kota, jak malo sie nim interesowac zeby doprowadzic go do takiego stanu....


i co w przypadku nadmiaru kwasu mozna zrobic?

Neutralizowac.
Wiem, ze stosuje sie u kotow ranitydyne miedzy innymi.
Ale wet eve na pewno ma juz jakis pomysl :)



:D

ale masz podpis :strach: :wink:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob lis 05, 2005 11:30

Czesc
Nikt do mnie nie pisze, nie lubicie mnie juz?
Wczoraj wszedlem Tacie do wanny.
Chcialem herbatnika
Nie wolno mi jesc herbatnikow.
Ale zjadlem
malutki kawaleczek.
Tata mowi ze spokojnie mozna mi dac
bo mi i tak wszystko z ryja wylata
Tez cos.
Gargamele chca odgryzc mi ogon.
Tez by chcialy taki miec, zakladam.
Ale nic z tego
spacalem Gargamela
pierwszy raz spacalem kogos
Mowie Wam w deche uczucie.
Troche chory bylem
ale juz mi lepiej
Duzi doszli do wniosku
ze nie jestem kotem.
Nie szkodzi
Jak dlugo mnie kochaja.

Toniczek.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob lis 05, 2005 11:37

Braciszku

mi dzis dziadek dal kawaleczek mortadeli :mrgreen:
mi tez nie wolno, wiesz :twisted: ?
ale to mi z ryjka nie wylecialo :lol:

Duza sie wkurzyla :twisted:
chciala chyba dziadka zjesc
choc moim zdaniem on wcale nie jest
smaczny

Gargamele tez by chcialy
no pewnie
Pacnij je i ode mnie
Karmel

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Sob lis 05, 2005 11:41

Tonis,
ja dzis pacnalem duza.
Jak mi zakroplila oczko.
A raz, kiedys, dawno, to ja nawet pobilem, wiesz?
Jak mi czyscila nosek.

Czasem trzeba pacnac.
Bo inaczej na glowe kotu wejda.
O.

Nemo
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob lis 05, 2005 12:11

:? Co Ty mówisz, Toniś :oops:
Przecież wiesz, że my Ciebie KOCHAMY :1luvu:
Moja Duza wczoraj szukała Twojego wątku,
i mruczała, że chyba znowu Cię wywaliło w kosmos :evil:
Ale wróciłeś.
Czytaliśmy trochę o Tobie w wątku Karmela.
On też jest Gość.
Jak Ty.
Już nie pisz takich głupot.
No :wink:

Obrazek
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...

DonDie

 
Posty: 520
Od: Czw sty 20, 2005 20:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 10, 2005 10:55

http://upload.miau.pl/1/35242.jpg

Tonis
dawno sie nie odzywales
Moja Duza to mowi, ze Ty musisz szczesliwy byc,ze tak sobie spisz
I podejrzliwie na mnie patrzy bo ja tak nei spie
Dziwni sa Ci Duzi,nie?Co noc zasypiam jej na szyi, mrucze do ucha a ona jeszcze sie martwi,ze cos jest nie tak

Pozdrawiam

Scarlett
Obrazek

villia

 
Posty: 510
Od: Pon wrz 12, 2005 20:56
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lis 12, 2005 12:37

Braciszku

tak dlugo juz nie piszesz
bardzo mi Ciebie brakuje,wiesz?
bylo mi zle bardzo
i mialem operacje
wczoraj sie czulem szmatlawo bardzo
ale dzis sie juz troche lepiej
odezwij sie do nas,prosze
Karmel

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Sob lis 12, 2005 14:53

8) Toniś
z żołądkiem chyba łatwiej będzie
niż z nerkami
ja miałem chore nerasy
niefajnie było :evil:
a żołądek twardy jest
(próbowałem kiedyś pogryźć kurzy
na surowo-ciężko szło)
i się łatwo nie daje :?
Pisz do nas
co u Ciebie
i w ogóle

Don Diego
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...

DonDie

 
Posty: 520
Od: Czw sty 20, 2005 20:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 15, 2005 9:41 toniś

Słuchaj Toniś
Ozdrowiałam
Czyli da się
Piekielne tabletki
Zasypki
Zakroplenia
Cały ten syf
Coś jednak daje
Bądź dzielny
Pij mleko dla kotów
To może mniej kwaśno
W brzuszku ci będzie
Mruczę do ciebie
Lilu
PS. Naumiałam się straszyć bokiem mysze, fajowo.

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 19, 2005 9:46

Halo Braciszku?
co z Toba?
wyjechales czy moze Gargamelka zawrocila Ci w glowie?
Fajny z niej kociak no :oops:
wez sie w garsc i napisz cos
bo pomysle, ze juz Cie wcale nie obchodze, no :(
dzis znow ide do weta, wiesz?
moze zdejma mi w koncu te szwy i kolnierz?
pomysl o mnie chwile braciszku,
jakis supelek zawiaz czy cos...
Karmel

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 22 gości