OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon lis 10, 2025 20:45 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

mziel52 pisze:A kastrowany?
Tak dobrze to on pewno dawno nie jadł. Będzie Cię odwiedzał.

Tak, to był kastrowany kocurek. Choć dopiero u weta nabrałam pewności. W łazience był taki rozżalony i zdenerwowany, że nie chciałam go molestować. Zresztą bronił się :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lis 11, 2025 12:33 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Tami choruje. Jakoś ,od pewnego czasu, nie może wygrzebać się z "czegoś". Wyniki nie są takie złe jak na kota prawie 13 letniego. Do tego po takich okropnych przejściach. USG też nic nie wykazało strasznego. Powtórzone zostały testy i też nic. A z kotem coś się dzieje. Schudła. I to sporo. Antybiotyk i steryd i kroplówka pomaga tylko przez czas podawania. Potem powoli wraca to co było. Prawie nie je i nie pije. Obrabowałam Rossmanna :wink: zakupując różne smaczki i karmy. Odkładam co zje z apetytem i lecę kupować kolejną puszeczkę. By ona stwierdziła, że już jej się odwidziło. :placz: Przychodzi by jojczyć o przysmak, powącha i ....odchodzi. Ma etapy "zawieszania" się. Stanie nade mną, nad miską, nad kuwetą....i stoi. Jak słup soli. Trzeba bardzo ją pilnować i ciągle podtykać pod nos miskę bo Fibak i zbóje zaraz jej starają się odebrać. A ona odstępuje. Do tego zrobiła się strasznie drażliwa na wszelkie gmeranie przy niej. Zawsze była złota dziewczyna przy badaniach ale teraz wstępuje w nią diabeł. Staram się ograniczyć do bezwzględnego minimum jej podróże do gabinetu bo okropnie się na niej wszystko odbija psychicznie.
Trzymajcie proszę kciuki za Malunią
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lis 11, 2025 16:47 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 1010
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Wto lis 11, 2025 19:39 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2328
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto lis 11, 2025 20:21 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Asiu może ma demencję? 13 lat to już ładny wiek.Bo zachowuje się jak drażliwa staruszka.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25701
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lis 11, 2025 22:05 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

A może to coś neurologicznego jak się zawiesza? Co by to nie było to przykro patrzeć jak kota choruje a nie wiadomo na co :(

aga66

 
Posty: 6912
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro lis 12, 2025 7:23 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 1010
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Śro lis 12, 2025 7:29 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Sprawdzałaś poziom wit b12?
Kciuki cały czas są.,a teraz jeszcze mocniej zaciśnięte :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35668
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 12, 2025 10:20 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

meg11 pisze:Asiu może ma demencję? 13 lat to już ładny wiek.Bo zachowuje się jak drażliwa staruszka.


13 lat to jeszcze nie tak dużo, ja mam 3 starsze koty, jedna ma 17,5 roku i jeszcze nieźle się trzyma, choć z jedzeniem ma podobnie jak Tami, cos by zjadła, ale nie wiadomo co i miski muszę pilnować bo pozostałe koty by ją objadły.
Za Tami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości