Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

Pusieńko

u nas też dzisiaj był wet

mir.ka pisze:Pusieńko
u nas też dzisiaj był wet

Najgorsze jest to że zaczynają mieć problemy przed weekendem :strach:

Tym bardziej że jest lekarz dyżurny który nie zna zwierzaka.
U nas się posypało :cry:

Emi uszkodziła sobie oko i ponad 3 tygodnie leczyliśmy a teraz usunęliśmy brodawczaka na jej szyji. Na szczęście wszystko się goi jak na psie :mrgreen:

Nie mogę narzekać bo Pusia cały czas była zdrowa a przecież to koteczka w poważnym wieku.

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Pusieńko
u nas też dzisiaj był wet

Najgorsze jest to że zaczynają mieć problemy przed weekendem
Tym bardziej że jest lekarz dyżurny który nie zna zwierzaka.
U nas się posypało
Emi uszkodziła sobie oko i ponad 3 tygodnie leczyliśmy a teraz usunęliśmy brodawczaka na jej szyji. Na szczęście wszystko się goi jak na psie
Nie mogę narzekać bo Pusia cały czas była zdrowa a przecież to koteczka w poważnym wieku.

Zwierzaki to tak lubią serwować nam takie wątpliwe atrakcje w nieodpowiednim czasie

Oby Pusi się poprawiło :ok:

Mocne kciuki za Pusię!!! :ok:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Pusieńko
u nas też dzisiaj był wet

Najgorsze jest to że zaczynają mieć problemy przed weekendem
Tym bardziej że jest lekarz dyżurny który nie zna zwierzaka.
U nas się posypało
Emi uszkodziła sobie oko i ponad 3 tygodnie leczyliśmy a teraz usunęliśmy brodawczaka na jej szyji. Na szczęście wszystko się goi jak na psie
Nie mogę narzekać bo Pusia cały czas była zdrowa a przecież to koteczka w poważnym wieku.

Zwierzaki to tak lubią serwować nam takie wątpliwe atrakcje w nieodpowiednim czasie

Oby Pusi się poprawiło

jolabuk5 pisze:Mocne kciuki za Pusię!!!

I co z Pusią? już wróciła do domu?

Pusiu...

mir.ka pisze:I co z Pusią? już wróciła do domu?

Wróciła i odsypia stres, nadal nie chce jeść. Jutro znów kroplówka i leki.
Dziś wieczorem mam podać węgiel.
Jutro też będą wyniki krwi.
461 zł poszło. Dobrze że dostałam trzynastkę chociaż w małej części pokryje leczenie zwierzaków.
:strach:

Anna2016 pisze:Pusiu...

Dopiero doczytałam

Biedna Pusia, mam nadzieję, że to nic groźnego
Mocne kciuki :ok:

Katarzynka01 pisze:Dopiero doczytałam
Biedna Pusia, mam nadzieję, że to nic groźnego
Mocne kciuki

Ja też mam nadzieję
Jednak się martwię, zawsze była głodna a ja jej tlumaczylam ze dopiero co jedła i ma chyba sklerozę :mrgreen:

Mam nadzieję, że wśród badań będzie też specyficzna lipaza.
Zresztą przyczyny braku apetytu mogą być bardzo różne. Oby to była tylko niestrawność :ok:

Pusiu, my też trzymamy za Ciebie kciuki :ok:

Katarzynka01 pisze:Mam nadzieję, że wśród badań będzie też specyficzna lipaza.
Zresztą przyczyny braku apetytu mogą być bardzo różne. Oby to była tylko niestrawność

Boję się bo pierwszy raz tak mi zachorowała. Oby to była niestrawność.

Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

Kto przegląda forum