Moderator: Estraven
czitka pisze:Gutek, bardzo smutna wiadomość o oczku Jasinka, na pewno się nie da wyleczyć? Może jednak? Dasz radę skonsultować z dr Natalią Kucharczyk, tutaj: https://eyevet.pl/pl
Ona cuda robi jeżeli tylko jest cień nadziei, wiele lat temu Czitusi oczko uratowała, świetna lecznica ( to oddzielona część Vivy, znasz), znakomici okuliści z dr Natalią na czele, najlepszy z możliwych sprzęt, może da się umówić wizytę? Ja Ci we Wrocławiu pomogę.
A kotuś śliczny!
Działeczki gratuluję
Ale wiesz, że ja też po przejściach własnych co nieco o oczach wiem. Nawet jeśli ten ogromny wrzód się zagoi to oczko będzie niesprawne, widział nim nie będzie, natomiast zachowa nadwrażliwość na światło, ból i podatność na wszelkie infekcje. Jasio jest pod kontrolą dobrego okulisty na miejscu, a ewentualny zabieg przejdzie w Ekovecie u dr Misiak.

czitka pisze:A może nie będzie? I tego się trzymajmy!
No właśnie, dzień się dziwnie zaczął i to dosyć wcześnie, bo Cosia teraz ma wymagania i je raz w nocy, a raz o szóstej rano. I to takie musi być z otwartej saszetki.
Robię rząd i wieję stąd. Za chwilę jadę odwiedzić Dzieci i Wnusia w Nadolicach. Wielkich, żeby nie było. Bo są i Małe, no.
Wrócę, jak wrócę. To w Muminkach tak było.
Zostawię na tarasie jedzenie dla Nulki na wszelki wypadek. I to jedzenie zje pewnie Silver, bo wpadnie z niedzielną wizytą. A jak nie, to rozdziobią je kruki, wrony.
Ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas![]()
Tylko dla Dinozaurów:
Gutek pisze:czitka pisze: [...]Ogromnie się cieszę na tę moją działkęMuszę w nią władować sporo kasy, bo sama nie wyburzę części altanki i nie ogrodzę
ale mogę wynająć do tego ludzi
[..]
ana pisze:Gutek pisze:czitka pisze: [...]Ogromnie się cieszę na tę moją działkęMuszę w nią władować sporo kasy, bo sama nie wyburzę części altanki i nie ogrodzę
ale mogę wynająć do tego ludzi
[..]
Hold your horses for a while*:
https://www.infor.pl/prawo/konsument-i- ... osied.html
* Do końca 2025.

FuterNiemyty pisze:Czitka, Ty wiesz oczywiscie, ze relacje z magicznego dom-ogrodu i okolic uzalezniaja?
. Też tak macie?
. Nie, zostawmy wspomnienia, czas na leki MaryLux pisze:Skąd ja Ci wezmę własną wodę i własny prąd? Na plecach nie przytargam przecież!
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości