Tulinkowy Magiczny Świat..

[alessandra]

Dziękuje wszystkim za pamięć
Ostatnio jakoś tak się dzieje, że zaglądamy tutaj ze smutnymi nowinami...

Nie pisze o kotach, bo i nic ciekawego się nie dzieje, ot dwa głąby sobie śpią , jedzą i upierdliwie asystują w życiu
Brakuje mi mądrości Milusia, radości Mufinka, spokoju Ciziuli...

Tez czasem wracam to tych minionych chwil, terapeutycznych cech naszych kotów... A teraz pomyślałam sobie, że bardziej tęsknimy za tymi, których już przy Nas nie ma, a nie w pełni doceniamy te , które nadal są!

Może i racja , chyba za mało doceniam tą sierotę jak mi włazi na głowę o 4,30 a potem udaje takie niewiniątko
https://www.youtube.com/shorts/9n1ugKiwLyM

[mir.ka]

Dziękuje wszystkim za pamięć
Ostatnio jakoś tak się dzieje, że zaglądamy tutaj ze smutnymi nowinami...

Nie pisze o kotach, bo i nic ciekawego się nie dzieje, ot dwa głąby sobie śpią , jedzą i upierdliwie asystują w życiu
Brakuje mi mądrości Milusia, radości Mufinka, spokoju Ciziuli...

Tez czasem wracam to tych minionych chwil, terapeutycznych cech naszych kotów... A teraz pomyślałam sobie, że bardziej tęsknimy za tymi, których już przy Nas nie ma, a nie w pełni doceniamy te , które nadal są!

Może i racja , chyba za mało doceniam tą sierotę jak mi włazi na głowę o 4,30 a potem udaje takie niewiniątko
https://www.youtube.com/shorts/9n1ugKiwLyM

A co powiesz o kocie co przychodzi o 4.00 na mizianki i głośne mruczanki, a ten co ma miziać mógłby pospać do 4.30, bo wtedy wstaje jak ma na rano do pracy.
To Rudzia taka uprzejma, mnie nie budzi tylko Jacka.

[MaryLux]

[alessandra]

Dziękuje wszystkim za pamięć
Ostatnio jakoś tak się dzieje, że zaglądamy tutaj ze smutnymi nowinami...

Nie pisze o kotach, bo i nic ciekawego się nie dzieje, ot dwa głąby sobie śpią , jedzą i upierdliwie asystują w życiu
Brakuje mi mądrości Milusia, radości Mufinka, spokoju Ciziuli...

Tez czasem wracam to tych minionych chwil, terapeutycznych cech naszych kotów... A teraz pomyślałam sobie, że bardziej tęsknimy za tymi, których już przy Nas nie ma, a nie w pełni doceniamy te , które nadal są!

Może i racja , chyba za mało doceniam tą sierotę jak mi włazi na głowę o 4,30 a potem udaje takie niewiniątko
https://www.youtube.com/shorts/9n1ugKiwLyM

A co powiesz o kocie co przychodzi o 4.00 na mizianki i głośne mruczanki, a ten co ma miziać mógłby pospać do 4.30, bo wtedy wstaje jak ma na rano do pracy.
To Rudzia taka uprzejma, mnie nie budzi tylko Jacka.

Bardzo uprzejma , dba , aby sie nie spóźnił

[mir.ka]

Dziękuje wszystkim za pamięć
Ostatnio jakoś tak się dzieje, że zaglądamy tutaj ze smutnymi nowinami...

Nie pisze o kotach, bo i nic ciekawego się nie dzieje, ot dwa głąby sobie śpią , jedzą i upierdliwie asystują w życiu
Brakuje mi mądrości Milusia, radości Mufinka, spokoju Ciziuli...

Tez czasem wracam to tych minionych chwil, terapeutycznych cech naszych kotów... A teraz pomyślałam sobie, że bardziej tęsknimy za tymi, których już przy Nas nie ma, a nie w pełni doceniamy te , które nadal są!

Może i racja , chyba za mało doceniam tą sierotę jak mi włazi na głowę o 4,30 a potem udaje takie niewiniątko
https://www.youtube.com/shorts/9n1ugKiwLyM

A co powiesz o kocie co przychodzi o 4.00 na mizianki i głośne mruczanki, a ten co ma miziać mógłby pospać do 4.30, bo wtedy wstaje jak ma na rano do pracy.
To Rudzia taka uprzejma, mnie nie budzi tylko Jacka.

Bardzo uprzejma , dba , aby sie nie spóźnił

kochana z niej koteczka

[MaryLux]

[Atta]

Dziękuje wszystkim za pamięć
Ostatnio jakoś tak się dzieje, że zaglądamy tutaj ze smutnymi nowinami...

Nie pisze o kotach, bo i nic ciekawego się nie dzieje, ot dwa głąby sobie śpią , jedzą i upierdliwie asystują w życiu
Brakuje mi mądrości Milusia, radości Mufinka, spokoju Ciziuli...

Tez czasem wracam to tych minionych chwil, terapeutycznych cech naszych kotów... A teraz pomyślałam sobie, że bardziej tęsknimy za tymi, których już przy Nas nie ma, a nie w pełni doceniamy te , które nadal są!

Może i racja , chyba za mało doceniam tą sierotę jak mi włazi na głowę o 4,30 a potem udaje takie niewiniątko
https://www.youtube.com/shorts/9n1ugKiwLyM

A co powiesz o kocie co przychodzi o 4.00 na mizianki i głośne mruczanki, a ten co ma miziać mógłby pospać do 4.30, bo wtedy wstaje jak ma na rano do pracy.
To Rudzia taka uprzejma, mnie nie budzi tylko Jacka.

Budzą człowieka do pracy i jeszcze im nie wygoda

[Atta]

Można powiedzieć,ze przypadłością naszej jest pyskowanie na wszystko. A podobno najgłośniej się drze, gdy wyjdę i długo nie wracam. Mam szczęście! ja tego nie słyszę

[mir.ka]

[MAU]

Tuliniu kochany i kolejny rok bez Ciebie , już czwarty .
Tak bardzo brak Ciebie i Twoich niezastąpionych , unikatowych Tuli - Bazarków .
Jesteś z nami na zawsze we wspomnieniach i w serdecznej pamięci , ale to nie to samo.
\Śpij spokojnie Maleńki [*].................
Do zobaczenia KIEDYŚ.......GDZIEŚ........ cudowny, pełen empatii dla innych , o czułym i współczującym serduszku wyjątkowy Czarnuszku .
Olu mocno przytulam

[mir.ka]

Tulinku [*]

[Tundra]

Olu

Bardzo brakuje tej Waszej wspólnej dobrej magii...

[alessandra]

Dziękuję,nie spodziewałam się,że jeszcze ktoś tu zagląda, dziękuję...

Listopad jest zawsze najgorszym miesiącem,wiem,inne futerka także bardzo kochane były, tęsknię,ostatnio bardzo gdzieś mam w głowie Milusia..jednak Tulinek był i zawsze będzie "inny"....
Choruje mi Nesti/Nestor ,po skończeniu antybiotyku , jedziemy na kliniki,bo ostatnie badania są zle sęk w tym,że nie bardzo wiadomo co mu jest...
Czy macie odczucie,że
Miau jakby umarło,czy także to zauważyliście? Czy po prostu tak dobija nas codzienność i horror głupoty i bezduszności wokół,że nie chcemy pisać o tym a dobrych chwil nie ma?

Magia gdzieś uleciała wraz z Tulinkiem a i,choć próbowałam,nie potrafię jej ożywić,nie potrafię już napisać jak kot,gdzieś w środku coś się na zawsze zmieniło...


Dobrze,że mały jakoś popycha kolejne dni
https://m.youtube.com/shorts/jfpQEogxEs0

ściskam Was serdecznie i dziękuję za pamięć

[czarno-czarni]

Niestety dobrze wiem, co czujesz. Brakuje legend. Brakuje atmosfery. Dla mnie zniknęło dużo i chciałam, by to wróciło, ale chyba nikt na to nie czeka. Morf pisał dla kogoś. Chyba już nie ma dla kogo. Westchnę i idę dalej. Ale pusto jest. Dobrze, że to śmietnikowe świństwo jest, zajmuje myśli i pociesza. Uściski dla Was.

[MaryLux]

Fakt, wiele kotów - legend miau jest już po drugiej stronie Tęczy, jest inaczej