Kotinowo

[Nul]

Koteczko kochana, gdybyś mogła wymiauczeć Dużej, co Ci jest... Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, że się odmienisz z powrotem. Tak czy inaczej Twoja Duża Cię bardzo, bardzo kocha i już

[jolabuk5]

A mnie się wydaje, że Dziunia ma lepszą sierść, mniej sterczącą Może jednak jest trochę lepiej?
Nie myślałaś, żeby to ciśnienie lekarka mierzyła jej w domu?
Kciuki za Dziunieczkę

[Annaa]

Dobrze, że z serduszkiem w porządku

Czyli chyba mikroudar. Pewnie są jakieś leki poprawiające krążenie w mózgu. Ale przede wszystkim spokój, mało stresów!

Moj Karmelek dostał przy takim podejrzeniu Cinnarizinum Hasco, to lek wlaśnie między innymi na poprawę krążenia w mózgu.
Wet wtedy mówił, że to z czasem powoli ustępuje.
Trzymam kciuki za Dziunię

[Kotina]

Dziunia juz po wizycie u weta. Dostała zastrzyk przeciwbólowy o przedłuzonym działaniu (cena 283.-)
Będę ją obserwować.
Kotulka po powrocie od weta nie chciała siedziec w swoim kąciku, poszła zwiedzać duzy pokój i kuchnię.
Tylko Tilce się to nie spodobało i fuknęła na nią szykując się do łapoczynów. W porę zaregowałam i rozeszło się po kościach.
Teraz cała trójka powaliła się w duzym pokoju. Jeszcze upał tutaj nie dotarł ...

Martwi mnie troche jej brak apetytu, czasami skubnie suchej karmy, ale mokrej nawet z smakowitą pastą nie chce jeść.
Zapomniałam postawić Dziunię na wagę ... skleroza totalna

Przed chwilą znowu jej szukałam .... ukryła się w drapakowej budce na balkonie
Nie ma jak zrobic jej tam dobrego zdjęcia ....

Fotki z dzisiaj ....

Uważna obserwacja zachowania kotów pomaga. "Gdzie znowu schowała się Dziunieczka " - mówię sama do siebie,
a Tilka i Tymon wpatrzone pod stól ... "Patrz, gdzie my paczamy, matko nasza" ... tafiony, zatopiony ....



Przemieszcza się jakby spokojniej, wolniej ...





posiedziała nawet trochę na balkonie



Trochę posiedziała ze mna w kuchni, pomiaukując cichutko. Biegusiem otworzyłam jej nową saszetkę ... powąchała i ... poszła sobie



Znowu w swoim kąciku




Dzisiaj zdecydowanie lubi balkon ...

[Kotina]

Dobrze, że z serduszkiem w porządku

Czyli chyba mikroudar. Pewnie są jakieś leki poprawiające krążenie w mózgu. Ale przede wszystkim spokój, mało stresów!

Moj Karmelek dostał przy takim podejrzeniu Cinnarizinum Hasco, to lek wlaśnie między innymi na poprawę krążenia w mózgu.
Wet wtedy mówił, że to z czasem powoli ustępuje.
Trzymam kciuki za Dziunię

Na razie to tylko ja wspominam o mikro-udarze. Weci (różni) są bardzo ostrożni w serwowaniu diagnozy. Niby tak mogło byc, ale ...

[Kotina]

A mnie się wydaje, że Dziunia ma lepszą sierść, mniej sterczącą Może jednak jest trochę lepiej?
Nie myślałaś, żeby to ciśnienie lekarka mierzyła jej w domu?
Kciuki za Dziunieczkę

Jolu, cały czas szukam kogos kto mógłby jej zmierzyć ciśnienie w domu, ale często sprzętu brak, albo dobrej woli aby przyjść ...

Też zauważyłam (i to na fotkach), że faktycznie sierść Dziuni jakby mniej sterczała, chociaż daleko jej do formy sprzed tego wszystkiego ....

[Kotina]

Koteczko kochana, gdybyś mogła wymiauczeć Dużej, co Ci jest... Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, że się odmienisz z powrotem. Tak czy inaczej Twoja Duża Cię bardzo, bardzo kocha i już

Dziekuję, Nul, tez na to liczę

[aga66]

Może daj jej cos na apetyt jeśli nie chce jeść.

[jolabuk5]

Może powoli Dziunie będzie dochodziła do siebie, oby tylko miała jak najspokojniej. Trzymam kciuki za znalezienie wetki do mierzenia ciśnienia i pobieramoa badań w domu!!!

[Kotina]

Może powoli Dziunie będzie dochodziła do siebie, oby tylko miała jak najspokojniej. Trzymam kciuki za znalezienie wetki do mierzenia ciśnienia i pobieramoa badań w domu!!!

Dzięki, Jolu

[Kotina]

Kolejny dzień, o którym moge powiedzieć, że jest lepiej niż wczoraj

Od 21-ego czerwca, kiedy to byłam z Dziunią pierwszy raz u weta, poczułam że jest nadzieja ....

Serce mi mocniej zabiło, gdy wczoraj wieczorem Dziunia podeszła do mnie i jak dawniej wskoczyła mi na kolana .... wstrzymałam na moment oddech
Spokojnie ułozyła sie na kolanach i walnęła sobie krótką drzemkę. Przestałam dziergać i wstrzymałam ogladanie serialu ... kot wazniejszy





Rano nie było jej w kąciku tylko siedziła sobie na balkonie na drapaku i obserwowała wszystko z góry, na mój widok zrobiła cichutnie "miau", ale mokrego nie zjadła

Od wczoraj sporo czasu spedza na balkonie i tez spi tam w jednej z budek

[Gosiagosia]

Dużo kciukow za Dziunię

[Kotina]

Życie w Kotinowie powoli stabilizuje się

Przed chwilą Dziunia biegusiem przyleciała z balkonu do swojego kącika, gdy usłyszała otwieraną torebkę z suchą karmą.
Swoim dawnym zwyczajem zjadła tylko troszeczkę. Może ona co jakis czas cichaczem podjada ?

Tymon i Tilka ciagle bardzo intensywnie obwąchują miejsca gdzie chodziła czy stała Dziunia. Widać cały czas inaczej pachnie ...

Poprawa na pewno jest widoczna. Ale ciagle jeszcze zdarza jej się oddychać głęboko (zawsze dość krótko) oraz intensywnie wylizywać łapki i potrząsać łebkiem

No, ale nie od razu Kraków zbudowano. Leki pomagają, chociaz nie została zdiagnozowana ...

[Kotina]

[quote="Gosiagosia"]Dużo kciukow za Dziunię


Dziekuję

[jolabuk5]

Najważniejsze, ze jest lepiej - a widać to nawet po zdjęciach! I po zachowaniu, które opisujesz.