Kotinowo

[Kotina]

Dziękuję

Dzisiaj Dziunia bedzie miała echo serca - zobaczymy co wyjdzie ... ?

Dziunia jakby minimalnie lepiej. Czasami wychodzi ze swojej budki i kładzie się wyżej na drapaku



Je też troszeczkę, ale je ... wychodzi wtedy z budki
Korzysta z kuwety - rzadko

Mrauczy cichutko na mój widok, pozwala się głaskać po łebku i nie panikuje gdy ją wyciagam, aby podac jej lek




Już nie spi calutki dzień, czasami sobie lezy i patrzy z góry

[mir.ka]

oby echo cos wyjaśniło

[SabaS]

Dopiero teraz zajrzałam do Kotinowa i doczytałam.
Ogromne kciuki za Księżniczkę Dziunię. Mnie to wygląda na nadciśnienie, pytanie czy pierwotne czy wtórne. Jeśli echo serca nic nie wykaże, nerki są ok, to pewnie przyczyną może być wiek, jak u ludzi.
https://cowsierscipiszczy.pl/nadcisnienie-kota/
Ból głowy, szukanie zacisznych i ciemnych miejsc, brak apetytu, bo mdłości i osłabienie, oszczędzanie organizmu, dezorientacja, wzmożone pragnienie myślę, że nie ma co za szybko schodzić z leków na zbicie ciśnienia, tylko często kontrolować i regulować dawkę. Jakby coś, to mam puste kapsułki, różne rozmiary. Jak to mówią, starość to się Bogu nie udała jesteś super opiekunką dla kotów, więc z tego też wyjdziecie obronną ręką i jeszcze wiele dobrych lat przed Wami

[zuza]

Trzymam kciuki, o której?


My mamy echa w srodę

[Kotina]

oby echo cos wyjaśniło

Dopiero teraz zajrzałam do Kotinowa i doczytałam.
Ogromne kciuki za Księżniczkę Dziunię. Mnie to wygląda na nadciśnienie, pytanie czy pierwotne czy wtórne. Jeśli echo serca nic nie wykaże, nerki są ok, to pewnie przyczyną może być wiek, jak u ludzi.
https://cowsierscipiszczy.pl/nadcisnienie-kota/
Ból głowy, szukanie zacisznych i ciemnych miejsc, brak apetytu, bo mdłości i osłabienie, oszczędzanie organizmu, dezorientacja, wzmożone pragnienie myślę, że nie ma co za szybko schodzić z leków na zbicie ciśnienia, tylko często kontrolować i regulować dawkę. Jakby coś, to mam puste kapsułki, różne rozmiary. Jak to mówią, starość to się Bogu nie udała jesteś super opiekunką dla kotów, więc z tego też wyjdziecie obronną ręką i jeszcze wiele dobrych lat przed Wami

Dziękuję

[Kotina]

Trzymam kciuki, o której?


My mamy echa w srodę

Też potrzymamy w środę

Zuza, miałas rację z tym mikro-udarem Brawo TY

Dziunia ma zdrowe serduszko, echo zrobione - jest ok

Po poludniu idę po kolejną dawkę leku, bo mi się juz kończy. Porozmawiam z wetką o dalszym leczeniu Dziuni

Ponieważ wysokie ciśnienie pojawiło się nagle, skąd powód to zapewne mikro-udar. Wszystko na to wskazuje

Czeka nas dalsza dokładna obserwacja i wiara, że kiedyś Dziunia wróci do swoich nawyków ....

[jolabuk5]

Uff, dobrze, że serduszko w porządku.
Czyli chyba mikroudar. Pewnie są jakieś leki poprawiające krążenie w mózgu. Ale przede wszystkim spokój, mało stresów!

[zuza]

U Białasa zajęło to około trzech miesięcy, ale to pewnie osobnicze. Kciuki za księżniczkę nieustająco.

I żadna moja zasługa z tym pomysłem. Po prostu Biala to przeszła, gdyby nie ona i rozmowy z naszą panią doktor, czym jej zmiana w zachowaniu może być spowodowana, to bym nie miała świadomości co i jak Tylko sie podzieliłam doświadczeniem.

[Nul]

Dziunieczko, miau miau! Dobrze, że masz zdrowe serduszko! Bardzo się z Wami cieszę!

[mir.ka]

Trzymam kciuki, o której?


My mamy echa w srodę

Też potrzymamy w środę

Zuza, miałas rację z tym mikro-udarem Brawo TY

Dziunia ma zdrowe serduszko, echo zrobione - jest ok

Po poludniu idę po kolejną dawkę leku, bo mi się juz kończy. Porozmawiam z wetką o dalszym leczeniu Dziuni

Ponieważ wysokie ciśnienie pojawiło się nagle, skąd powód to zapewne mikro-udar. Wszystko na to wskazuje

Czeka nas dalsza dokładna obserwacja i wiara, że kiedyś Dziunia wróci do swoich nawyków ....

i co wetka powiedziała?

[Kotina]

U Białasa zajęło to około trzech miesięcy, ale to pewnie osobnicze. Kciuki za księżniczkę nieustająco.

I żadna moja zasługa z tym pomysłem. Po prostu Biala to przeszła, gdyby nie ona i rozmowy z naszą panią doktor, czym jej zmiana w zachowaniu może być spowodowana, to bym nie miała świadomości co i jak Tylko sie podzieliłam doświadczeniem.

Zuza, po to właśnie jest to forum, aby dzielić się doswiadczeniami

[Kotina]

Uff, dobrze, że serduszko w porządku.
Czyli chyba mikroudar. Pewnie są jakieś leki poprawiające krążenie w mózgu. Ale przede wszystkim spokój, mało stresów!

Tak własnie.
W kazdą sobote (lub niedzielę) robimy obiad dla córki i jej rodzinki. Tym razem wnuczek gości swojego kolegę przez parę dni.
Chłopiec ten jest podobno bardzo hałaśliwy, nie ma swoich zwierząt.
Tym razem dostaną obiadek na wynos. Wszystko ze względu na Dziunieczkę ....

[Kotina]

Dziunieczko, miau miau! Dobrze, że masz zdrowe serduszko! Bardzo się z Wami cieszę!

Dziekuję, Nul

[Kotina]

i co wetka powiedziała?

Dała więcej leku na nadcisnienie i powiedziała abym przyszła na we wtorek/środę, aby skontrolować cisnienie kotuli i zdecydować o podawaniau tez leku przeciwbólowego w zastrzyku, działającego przez miesiąc

[Kotina]

Po południu zobaczyłam, że Dziunia wyszła ze swojego kącika i biegusiem przebiegła przez duży pokój, poten na balkon
Tam postała i powąchała otoczenie i za parę chwil znowu biegiem do swojego azylu.
Zaczęła się myć na widoku, dlatego zauwazyłam, że znowu nerwowo czyści futerko
Jednak są i pozytywy, gdy nasypałam jej suchej karmy, Dziunia z mrauczeniem zeskoczyła z drapaka, aby jeść

Chyba zdecyduję się iść z nią jutro, bo znowu odnoszę wrażenie, ze cos ją jednak boli .... szybkie bieganie, wylizywanie ....
Nie chcę, aby cierpiała

Na razie cały czas czuję się jakby mi ktoś podmienił kotulkę ...

Staram się nie myslęc, że przyczyną takiego jej zachowania, przy wspaniałych wynikach, może byc jeszcze coś innego ....