Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

[jolabuk5]

Aha, myślałam, że jedną ze sobą zabrałaś

[Gosiagosia]

Aha, myślałam, że jedną ze sobą zabrałaś

Niestety nie.
Moj wnuczek i Kasia mają uczulenie na koty więc nie biorę ich. Nie wiem czy to jakaś epidemia uczuleń bo dziewczyna młodszego syna też uczulona

[jolabuk5]

Aj, to niedobrze! Nie będzie mógł mieć kota, jeśli będzie z nią

[Gosiagosia]

Aj, to niedobrze! Nie będzie mógł mieć kota, jeśli będzie z nią

Niestety .
Mam pecha
Chciałam go wyswatać ze śliczną, młoda wolontariuszką z Jokota ale to nie te czasy
Młodzi sami sobie wybierają partnerów.

[Gosiagosia]

[Annaa]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

[Gosiagosia]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

[jolabuk5]

Aj, to niedobrze! Nie będzie mógł mieć kota, jeśli będzie z nią

Niestety .
Mam pecha
Chciałam go wyswatać ze śliczną, młoda wolontariuszką z Jokota ale to nie te czasy
Młodzi sami sobie wybierają partnerów.

Dawne czasy miały swoje plusy

[mir.ka]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

to Filipek już nie przyjeżdza do Was?

[Gosiagosia]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

to Filipek już nie przyjeżdza do Was?

Przyjezda tylko oczka go swędzą i zaczyna kaszlec.
Mam dla niego kropelki że świetlikiem i sam sobie robi okłady i przechodzi.

[mir.ka]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

to Filipek już nie przyjeżdza do Was?

Przyjezda tylko oczka go swędzą i zaczyna kaszlec.
Mam dla niego kropelki że świetlikiem i sam sobie robi okłady i przechodzi.

A to na pewno alergia? bo mam wątpliwosci czy świetlik by na nią pomógł

[Gosiagosia]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

to Filipek już nie przyjeżdza do Was?

Przyjezda tylko oczka go swędzą i zaczyna kaszlec.
Mam dla niego kropelki że świetlikiem i sam sobie robi okłady i przechodzi.

A to na pewno alergia? bo mam wątpliwosci czy świetlik by na nią pomógł

Podobno tak, ale ja nie widziałam testów.
Emi też te kropelki używa jak ma podrażnione oczy. To są kropelki Zuma wieloskładnikowe. Mają wyciagi z rumianku, świetlika, blawatka, oczaru wirginskiego, wodę wysokooczyszczona itp.
Najważniejsze że działają.

[jolabuk5]

Najważniejsze, że skuteczne!
Jakby to było, gdyby Filipek nie mógł Cię odwiedzić!

[aga66]

Teraz mało dzieci bez alergii. U mojej córki pies i 2 koty i wnusio obecnie 8 miesięcy. Trochę z przerażeniem na to patrzę ale na razie jest ok.

[mir.ka]

Jak dobrze nie być uczulonym na koty

My na szczęście nie jesteśmy uczuleni.
Szkoda mi tylko ze mój Filipek jest uczulony, on tak kocha Zuzię.

to Filipek już nie przyjeżdza do Was?

Przyjezda tylko oczka go swędzą i zaczyna kaszlec.
Mam dla niego kropelki że świetlikiem i sam sobie robi okłady i przechodzi.

A to na pewno alergia? bo mam wątpliwosci czy świetlik by na nią pomógł

Podobno tak, ale ja nie widziałam testów.
Emi też te kropelki używa jak ma podrażnione oczy. To są kropelki Zuma wieloskładnikowe. Mają wyciagi z rumianku, świetlika, blawatka, oczaru wirginskiego, wodę wysokooczyszczona itp.
Najważniejsze że działają.[/quote]

czytałam ,że kotom świetlik szkodzi, u piesków tak nie jest?