
Ale Iza, dlaczego uważasz, że jakiś paskudny wirus się Wam zagnieździł? Przecież przyczyn śmierci kota może być wiele, szczególnie, że nigdy nie badane, nie wiadomo, co w sobie kryją?
CHoroba zagrażająca całemu stadu to paskudna opcja, może nie ma powodów, by taką na ten moment zakładać z powodu odejścia Foczki?