Przy nadczynnosci tarczycy wskazana jest dieta z obnizona zawartoscia jodu, ale nie jest to latwe, bo niestety praktycznie wszystkie karmy zawieraja dodatek jodu w formie jodku potasu albo jodanu wapnia, a coraz czesciej w skladzie sa algi. Jesli kot jest na Barfie to chyba najlatwiej dostosowac diete, po prostu nie dodajac do mieszanek suplementow zawierajacych jod jak np algi. Ryby tez są zrodlem jodu. Np. kurczak i indyk rowniez mają sporo jodu. Moje koty, niestety, nie jedza Barfa, wiec szukam odpowiedniej karmy gotowej. Bezskutecznie
Sa w sumie 2 rodzaje karmy mokrej spelniajacej warunki dla kota chorego na nadczynnosc tarczycy. Co wiecej, zostala laboratoryjnie sprawdzona pod katem zawartosci jodu. Jest to karma w sloiczkach firmy Cats Plate - 2 smaki: Pork (wieprzowina) i Vet Renal (z Wołowiną). Minusem jest cena, bo sloiczek 180g kosztuje ok.17-19zl. Chce na probe zamowic, ale na dluzsza mete przy kilku kotach mozna pójść z torbami

Poza tym, nie wiadomo, czy koty beda chcialy to jesc. Mysle, ze nadawalaby sie tez inna podobna karma w sloiczku firmy John Dog for Cats, ale tylko ta z krolikiem, bo ponoc krolik sam w sobie nie zawiera duzo jodu a firma nie dodaje dodatkowo tego pierwiastka do karmy, tylko tez ta cena...
Suchej, niestety, nie znalazlam - do wszystkich dodawany jest jod
Jest specjalna karma przeznaczona dla kotow tarczycowych z Hillsa y/d, ale sklad koszmarny.
Warto unikac karm w puszkach. I tu nie tyle chodzi o samą zawartosc, co wlasnie o puszke. Slyszalam od wetki i czytalam w necie, ze puszki cos tam mogą zawierac (juz nie pamietam o co dokladnie chodzilo) co moze zwiekszac ryzyko nadczynnosci tarczycy u kotow.
Dieta moze bardzo pomoc w uregulowaniu hormonow tarczycowych, szczegolnie w poczatkowym stadium choroby.