Koty z Hucianego Grodu cd.

[Gosiagosia]

[ewar]

Dziękuję
A tu kilka zdjęć Frodo z Miszą



Tym razem Frodo mył główkę i uszka Miszy.

[Nul]

Cieszę się, Frodo, że u Ciebie lepiej
Cudnie myjesz Miszę

[maczkowa]

Też mi ulżyło, że Frodo czuje się już dobrze NIepokojące to było bez diagnozy!
Bądźcie zdrowe, koty i nie niepokoić już proszę mamy ewar!

[waanka]

Ja tak samo! Odetchnęłam.
Nie chorujcie już! Trzymam mocno kciuki za ich zdrowie

[ewar]

Dzięki za kciuki Mimo wszystko, Frodo trochę mnie niepokoi. Dlaczego jest taki spokojny? Bardzo dużo śpi. Umówiłam się na badania, ale to tak mniej więcej za trzy tygodnie. Bratek i Adaś natomiast są nie do opanowania

[ewar]

Byłam u Kulek, przyszła Lila i Sreberko. Dorota tamtędy potem przejeżdżała i widziała kocią mamę. Jedzenie jest. Rano woda w miskach była zamarznięta, ale już jest w miarę ciepło.

[Zilvana]

Piękne ujęcia Frodo i Miszy. Piękne koty!

[ewar]

Dziękuję
Koty odmówiły śniadania Dostały puszkę MAC`s, powąchały i zrezygnowały z posiłku. Trudno. na razie nic innego nie dostaną. Mają też suchą karmę.
W nocy chyba był mróz, samochody oszronione. Wieczorem nalałam ptakom świeżą wodę, chyba jest zamarznięta, ale powinno wkrótce się ocieplić. Jedzenie dla Kulek i gołębi mam już spakowane, ale trochę jeszcze za wcześnie na jazdę.

[Gosiagosia]

[ewar]

Dziękuję
Dopiero wróciłam do domu, miałam masę spraw do załatwienia. U Kulek byłam, była Lila i Sreberko. Sreberko zjadła koło domku, a potem czekała na mnie w parku. Tak się jakoś przyzwyczaiła.
Domowe koty ogłosiły strajk głodowy, nie chcą jeść tego MAC`a

[Gosiagosia]

Dziękuję
Dopiero wróciłam do domu, miałam masę spraw do załatwienia. U Kulek byłam, była Lila i Sreberko. Sreberko zjadła koło domku, a potem czekała na mnie w parku. Tak się jakoś przyzwyczaiła.
Domowe koty ogłosiły strajk głodowy, nie chcą jeść tego MAC`a

Coś w tym jest, moje też nie bardzo chciały jeść, zawsze kupowałam monobialkowy i chętnie jadły a teraz już nie pasuje. Kupiłam na spróbowanie Grau i narazie wcinają.
Koty to jak kobiety zmienne są

[Nul]

A ja zaryzykowałam i kupiłam „monokróliczego” suchego MACa i się na niego rzuciły. Nie dostały dużo, żeby nie zareagowały źle.

[ewar]

To super!
Moje koty zrobiły się bardzo wybredne. Tylko mięso, zwłaszcza wieprzowina im smakuje. Nie wszystkie jednak jedzą mięso, Gucia nawet nie powącha. Chyba jest zakłaczona, bo trochę wymiotuje. Ona ma lekko przedłużony włos. Muszę podać jej pastę na kłaki.
Zaraz wyruszam do Kulek i jak zwykle po drodze sypnę ziarno gołębiom. Wczoraj kupiłam trochę na targu. Dużo mi tego idzie, chociaż sypię im tylko trochę. Ptaków jest dużo, ludzie wyrzucają im różne rzeczy przez okna, ale to głównie chleb, niezbyt zdrowa to dieta, ale nie mam na to wpływu. Wracając zrobię weekendowe zakupy, przede wszystkim mięso dla kotów.

[ewar]

Ale dzisiaj zimno Kulki nie przyszły, był tylko Atol. Bardzo rzadko go widuję, ale on zna to miejsce i przychodzi jak jest głodny.
Gucia dostała już porcję pasty, mam nadzieję, że pomoże.