Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2023 10:49 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

To bardzo przypomina sytuację w której poszłabyś do lekarza z rozwolnieniem trwającym kilka dni, ten zleciłby Ci wykonanie PCRa na wirusa opryszczki (większość ludzi jest jego nosicielem), wyszedłby pozytywny a lekarz na tej podstawie zdiagnozowałby u Ciebie opryszczkowe zapalenie mózgu.

Ale... Przeczytałam wątek na spokojnie i mam przemyślenia.

Ogólnie dobrze że wet jest czujny, powiększony węzeł chłonny podkolanowy, szczególnie gdy powiększone są też inne (jednak u sześciomiesięcznego kota podżuchwowe mogą być powiększone od zmiany zębów - Wasza już ją skończyła? w pyszczku wszystko wygląda ok?) to niepokojący objaw i wymaga diagnostyki. Bardzo dobrze że zrobił testy na FeLV i FIV, badania krwi, wiek kotki jest niepokojący w temacie FIP - więc wymaga ostrożności.

Teraz pytanie - czy to Wy się zafiksowaliście na tym podejrzeniu FIPa? Czy wet po prostu eliminuje na spokojnie ewentualne podejrzenia a Wy po swojemu interpretujecie wyniki i się nakręcacie? Nie krytykuję, absolutnie, po prostu człowiek tak czasem ma ;)
Czy to wet Was FIPem straszy, nie rezygnuje z tej "diagnozy" mimo iż nic na nią nie wskazuje?
Sformułowanie: test na FIP budzi nieufność, ale może użył niefortunnie tego sformułowania, a ogólnie wet jest ok tylko Wy się za bardzo przestraszyliście i z wetem nie dogadaliście?
Badanie w kierunku koronawirusa u młodego kota ma sens - przy podejrzanie powiększonych węzłach chłonnych u 6 miesięczniaka po zmianie domu ujemny wynik pozwala w dużej mierze odfajkować ryzyko że to FIP zaczyna się tlić.
Dodatni absolutnie nie oznacza że to FIP.

Jestem w stanie spojrzeć na sytuację z innej strony i uznać że wet idzie dobrą ścieżką - jest potencjalnie niepokojący objaw u młodego kota więc go dokładnie przebadał, powiedział Wam co chce powykluczać.

Ale jak było na wizytach - wiecie Tylko Wy i wet :)
Piszę to po to byś sie zastanowiła jak wyglądała faktycznie sytuacja - bo może macie weta konowała ktory diagnozuje FIP bez podstaw - a może macie weta fajnego i mądrego :)

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sty 21, 2023 18:20 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Myśmy się wystraszyli, wet najpierw zlecił morfologię i test elisa, jak wyszedł pozytywny to tą elektroforezę i pcr z kału, myślę że chce sprawdzić czy mała jest nosicielem. Mówił przed wynikami że jak wyjdzie negatywny to szukamy dalej, na razie jeszcze nie ma wyniku z pcr kału, będę dzwonić w poniedziałek to z nim porozmawiam. Mała nie da sobie zajrzeć do pyszczka ale jak ziewała to wydaje mi się że w górnej szczęce ząbek wychodzi. Nie umiem wymacać pod kolanami ale pod żuchwą węzły wyraźnie mniejsze, kicia się bawi, zaczepia drugiego kota, tylko apetyt dziś mniejszy, może się przejadła bo wciągała wszystko jak odkurzacz ;). Zobaczymy jak będzie do poniedziałku, mam zaufanie do niego, myślę że jak zobaczy że wyniki nie wskazują na FIP to będzie myślał co dalej robić.

ruda_maupa

 
Posty: 27
Od: Pt sty 13, 2023 23:37

Post » Pon sty 23, 2023 21:06 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Elektroforeza w normie, stosunek albumin do globulin 0,973, nie umiem wstawić przez telefon, dostałam wynik na e-mail i jest w pdfie i nie chce go „przyjąć” na zapodaj.net, chyba muszę pokombinować na laptopie. Wynik pcr z kału spodziewany czyli pozytywny. W związku z tym mam pytanie: czy jakoś „specjalnie” z kicią postępować? Wiem jak najmniej stresu, mam feliway Classic w kontakcie, jak się skończy to dam feliway friends, kupiłam scanomune żeby im podawać. Najbardziej boję się sterylizacji, wet mówi że dopiero za dwa, trzy miesiące. Jak nie zwariuję to będzie cud ;), kot krzywo leży albo kichnie a mi już różne głupie myśli do głowy przychodzą …

ruda_maupa

 
Posty: 27
Od: Pt sty 13, 2023 23:37

Post » Pon sty 23, 2023 22:15 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Fotosik i zapodaj nie przyjmują pdf.
Wynik elektroforezy bardzo dobry.
Czemu sterylka dopiero za 2-3 miesiące?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60194
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 24, 2023 19:37 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Tak powiedział lekarz, a i ja się boję jej teraz dodatkowy stres wprowadzać, ona jest u nas czwarty tydzień, a już była dwa razy pobierana krew, usg, zastrzyki, dwa razy w lecznicy, miała taki moment po zastrzyku że przede mną uciekała. Zrobiłam zdjęcie wyniku jakby ktoś chciał zobaczyć, nie umiem przerobić z pdf na jpg



https://naforum.zapodaj.net/f620640d6675.jpg.html

ruda_maupa

 
Posty: 27
Od: Pt sty 13, 2023 23:37

Post » Śro sty 25, 2023 2:05 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

No tak, zresztą ona jeszcze młodziutka. Trzeba jej dać odetchnąć!
Wyniki w normie, czyli chyba dobrze!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60194
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 25, 2023 9:14 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Też mam taką nadzieję :)

ruda_maupa

 
Posty: 27
Od: Pt sty 13, 2023 23:37

Post » Pt lut 10, 2023 23:03 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Gdy mój kociak leczony na FIP a wymieniał zęby to miał węzły wielkości śliwek.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Sob lut 11, 2023 17:01 Re: Najprawdopodobniej FIP, proszę o rady

Po lewej stronie miała też duży tylko taki bardziej rozlany, teraz się schowały, ale znów kupa nieładna, zaczyna się normalnie uformowana a potem placek, albo zrobi normalną, a za jakiś czas rzadką. Dawałam jej pastę coloceum tak jak pisze trzy dni po 1 ml dwa razy dziennie, a potem tylko raz dziennie. Wczoraj minęły dwa tygodnie i już jej dziś nie dałam, boje się co dziś w kuwecie będzie. Mam fortiflorę ale się boję że po niej będzie gorzej, chyba bez wizyty w lecznicy się nie obędzie, a chciałabym jej oszczędzić stresu, zachowuje się normalnie, ma apetyt, bawi się, sama już nie wiem co jeszcze mogę zrobić.

ruda_maupa

 
Posty: 27
Od: Pt sty 13, 2023 23:37

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 278 gości