Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 11, 2022 15:27 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:KĄCIK MUZYCZNY
Dalsze zachwyty nad płytą Davida Garretta odłożę na przyszły tydzień, a dziś - parę słów o polskich hymnach. Bo na przestrzeni lat było ich już kilka, niektóre pieśni zdobyły popularność niemal taką, jak hymn.
Zacznijmy od Bogurodzicy. Najstarsza polska pieśń religijna (najstarszy zachowany polski tekst poetycki wraz z melodią) powstała prawdopodobnie w XIII lub XIV wieku, ułożono ją do istniejącej już, znanej na Zachodzie, melodii z kręgu miłosnych pieśni rycerskich. Melodię tę zapisali benedyktyni, a z ich klasztoru w Sankt Gallen w Alpach trafiła do Polski. Z czasem zaczęła pełnić rolę pieśni bojowej rycerstwa i częściowo hymnu państwowego, a także hymnu dynastii Jagiellonów. Wykonywana jest przez chór a capella.


Z tego samego okresu pochodzi Gaude Mater Polonia (Raduj się, matko Polsko) – polski średniowieczny hymn ku czci św. Stanisława ze Szczepanowa skomponowany do słów Wincentego z Kielczy w połowie XIII wieku. Śpiewało ją rycerstwo polskie po odniesionym zwycięstwie. Później pieśń towarzyszyła uroczystościom narodowym. Pierwsza zwrotka, w czterogłosowym opracowaniu Teofila Klonowskiego, jest obecnie śpiewana w czasie inauguracji roku akademickiego, zamiennie z pieśnią Gaudeamus igitur.


Kolejny utwór to Hymn do miłości Ojczyzny – pierwszy utwór należący do polskiej liryki patriotycznej w czasie rozbiorów. Pełnił rolę polskiego hymnu narodowego tego okresu. Jest parafrazą pieśni do Doskonałości, autorstwa Arystotelesa. Ignacy Krasicki napisał ten utwór jako hymn dla Szkoły Rycerskiej w 1774 r. Muzykę skomponował Wojciech Sowiński.


Czas na pieśń, która stała się naszym hymnem narodowym - Pieśń legionów Polskich czyli Mazurek Dąbrowskiego. Autorem tekstu Mazurka jest Józef Wybicki, który jako muzykę najprawdopodobniej wykorzystał ludowego mazura nieznanego autora. Wybicki, uczestnik Konfederacji Barskiej, po upadku Powstania Kościuszkowskiego znalazł się we Włoszech. W połowie lipca 1797 roku odwiedził obóz polskich legionistów w mieście Reggio nel’Emilia (ówczesna Republika Cisalpińska). Właśnie tam, między 16 i 19 lipca, wzruszony widokiem polskiego wojska napisał słowa Mazurka. Pieśń bardzo szybko zyskała wielką popularność, była też wiele razy przerabiana. W czasie Powstania Styczniowego powstała chyba najpopularniejsza odmienna wersja: Marsz, marsz Polonia.


Boże, coś Polskę - pieśń, która w 1918 r. konkurowała z Mazurkiem Dąbrowskiego o miano hymnu odrodzonej Polski, napisana została w 1816 r. przez Alojzego Felińskiego (słowa) i Jana Nepomucena Kaszewskiego (muzyka) jako hymn na cześć... cara i króla Królestwa Polskiego (Kongresowego), Aleksandra I, na zamówienie wielkiego księcia Konstantego. Pierwotnie w refrenie pieśni Felińskiego padały słowa: Naszego króla zachowaj nam Panie!, jako hołd dla cara i króla.
Już w następnym roku nieoficjalnie zaczęto śpiewać w tym miejscu Naszą ojczyznę racz nam wrócić, Panie. Melodia pieśni została uproszczona i upodobniona do melodii pieśni religijnej Bądź pozdrowiona, Panienko Maryja. Pieśń zaczęła funkcjonować w obiegu jako pieśń konspiratorów, a po klęsce powstania listopadowego stała się manifestacją uczuć patriotycznych. W zaborze rosyjskim została zakazana w 1862 roku. W rok później towarzyszyła powstańcom i stąd nazwano ją Marsylianką 1863 roku. Po uzyskaniu niepodległości (także po 1989) śpiewano już Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


Warszawianka 1831 - została napisana w języku francuskim przez narodowego poetę Francji Casimira François Delavigne'a pod wpływem wydarzeń powstania listopadowego. Zawiera pewne nawiązania stylistyczne do Marsylianki np. Do broni, bracia dziś! (w Warszawiance: Polonais, à la baïonnette), Bo nadszedł chwały naszej dzień! (w Warszawiance: Oto dziś dzień krwi i chwały). Autorem najbardziej znanego polskiego przekładu był poeta i historyk Karol Sienkiewicz, brat dziadka Henryka Sienkiewicza. Muzykę skomponował Karol Kurpiński. Tekst został opublikowany w marcu 1831 roku w warszawskim czasopiśmie „Polak Sumienny”. Prapremiera pieśni miała miejsce 5 kwietnia 1831 roku w Teatrze Narodowym w wolnej od Rosjan Warszawie, orkiestrą dyrygował sam kompozytor. Pieśń od początku cieszyła się wielką popularnością. Upamiętnił ją Stanisław Wyspiański w dramacie Warszawianka. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku była jedną z kandydatek do miana hymnu państwowego. W okresie międzywojennym takty Warszawianki stały się sygnałem programu drugiego Polskiego Radia.


Rota - wiersz Marii Konopnickiej (opublikowany w 1908 r.), napisany został pod wpływem oburzenia prześladowaniami polskości w zaborze pruskim. Dwa lata później Feliks Nowowiejski skomponował do niej muzykę i tak powstała pieśń pierwotnie przeznaczona dla krakowskich "sokołów". W 1918 r. także Rota była brana pod uwagę jako hymn odrodzonej Polski.


Wydawało mi się, ze na tym powinnam skończyć przegląd "polskich hymnów" ale przypomniała mi się jeszcze jedna piosenka, całkiem współczesna,
Żeby Polska była Polską – pieśń napisana w 1976 r. przez Jana Pietrzaka z muzyką Włodzimierza Korcza. Wykonanie jej na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1981 przyniosło Pietrzakowi główną nagrodę, Złotą Karolinkę.
W latach 80. XX w. była uważana za wyraz walki z władzą komunistyczną i poparcia dla „Solidarności” i stała się jakby hymnem. Angielski przekład tytułu pieśni cytowali w swoich przemówieniach Ronald Reagan i Elżbieta II.

No tak! Piątkowo-muzycznie-patriotycznie :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12310
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 11, 2022 20:40 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Zuzia ma płyn w brzuszku, pani Wet szybko zrobiła usg bo napisałam że wyglada na wzdęty
Martwimy się bardzo

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt lis 11, 2022 21:27 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Zuzia ma płyn w brzuszku, pani Wet szybko zrobiła usg bo napisałam że wyglada na wzdęty
Martwimy się bardzo


Przykre :(
Mam nadzieję, że to nie FIP. Czy wetka coś mówiła?
Mocne kciuki za Zunię :ok: :ok: :ok: :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 11, 2022 21:43 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

madrugada pisze:
Anna2016 pisze:Zuzia ma płyn w brzuszku, pani Wet szybko zrobiła usg bo napisałam że wyglada na wzdęty
Martwimy się bardzo


Przykre :(
Mam nadzieję, że to nie FIP. Czy wetka coś mówiła?
Mocne kciuki za Zunię :ok: :ok: :ok: :ok:

Tfuu, na pewno nie!
Czekamy na wyniki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2022 21:52 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Zuniu, kochanie, miaukciuki! :201461 :ok: :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12310
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 11, 2022 21:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Zazulko kochana, kciuki za zdrowie teraz jeszcze mocniej zaciskam!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35634
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 11, 2022 22:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Usg było od razu, na usg plyn widoczny cała reszta organów na usg w normie, w badaniu krwi z 4.11 nerki ok, watroba ok, trzustka ok. W poniedziałek chce znow pobrać krew tym razem na FIV FELV (ale nie wiem czy to coś zmienia w leczeniu jeśli to aktywowane fiv/felv, bo myślę - co KOT z tego będzie miał? - nie weterynarz), serce osłuchowo cisza ew.echo serca do zrobienia w Gdańsku ale niezbyt mi się to widzi z powodu stresu). I zostaje nowotwor - na ta chwile niewidoczny w usg. Zuzia malo je, kręgosłup wyczuwalny, brzuszek okrągły, waga rosnie zdniana dzień o jakieś 100-200gram. Waga rosnie od kiedy zaczęła dostawać kroplówki na co też zwróciłam uwagę Pani Wet. Wenflon zostal w łapce:(
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2022 22:17 przez Anna2016, łącznie edytowano 1 raz

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41


Post » Pt lis 11, 2022 22:19 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Nie wiem co napisać, moze poprosić Blue zeby zajrzała?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35634
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 11, 2022 23:26 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dobry pomysł!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 12, 2022 2:06 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Zuniu, obys sie poczula lepiej - bardzo mocno Wam tego zyczymy!
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4945
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob lis 12, 2022 10:04 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dziękujemy. Nad ranę trochę lepiej poczuła się i zaczęła wyglądać jak kot a nie jak piłka, choć jeszcze jest brzuszek okrągły. Piję trochę sosiku. Wczoraj dostała m.innymi furosemid a w domu prednizolon, teraz proszę panią wet żeby zgodziła się podac ten ten steryd w dwóch dobowych dawkach a nie w jednej jak zaleciła . Zuzia jest BARDZO zestresowana, rozluźniła się po prawie godzinnym szczotkowaniu szczotka od Cioci Joli.


Miau kochana Ciocie
Miau Ciociu Jolu
Zunia

Ps. Zaczynam myśleć o odejściu od tej wetki. W ciągu 2 tygodni wydałam 3/4 pensji a efektu żadnego. Jeste jeszcze jeden potencjalny wet do którego mogłabym iść.

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob lis 12, 2022 11:37 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

O rany. To też niełatwa decyzja ze zmianą pani wetki. Oby Zuni było lepiej!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12310
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 12, 2022 11:41 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Aniu, współczuję. Rzeczywiście, trudna decyzja przed Tobą.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 12, 2022 12:44 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Usg było od razu, na usg plyn widoczny cała reszta organów na usg w normie, w badaniu krwi z 4.11 nerki ok, watroba ok, trzustka ok. W poniedziałek chce znow pobrać krew tym razem na FIV FELV (ale nie wiem czy to coś zmienia w leczeniu jeśli to aktywowane fiv/felv, bo myślę - co KOT z tego będzie miał? - nie weterynarz), serce osłuchowo cisza ew.echo serca do zrobienia w Gdańsku ale niezbyt mi się to widzi z powodu stresu). I zostaje nowotwor - na ta chwile niewidoczny w usg. Zuzia malo je, kręgosłup wyczuwalny, brzuszek okrągły, waga rosnie zdniana dzień o jakieś 100-200gram. Waga rosnie od kiedy zaczęła dostawać kroplówki na co też zwróciłam uwagę Pani Wet. Wenflon zostal w łapce:(


a po co to badanie felv/fiv? była/jest pozytywna?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76023
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości