Omne trikotum perfectum! Odliczanie…

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś? :wink:

jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

no coś Ty, Ciociubabciu..... :1luvu:

MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

Heksa tak, ale czemu od razu stara? Czarownice żyją setki lat!

Bo podobno "stara heksa" jest dość pozytywna

Nul pisze:W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Prawdziwy i śliczny wierszyk - jak zresztą i pozostałe. Uwielbiam je czytać :ok:

Nul pisze:W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Skąd ja to znam :ok:

Kotina pisze:
Nul pisze:W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Prawdziwy i śliczny wierszyk - jak zresztą i pozostałe. Uwielbiam je czytać

Ja też

MB&Ofelia pisze:

Fajne! Gdyby moje koty tak się chciały okryć...

Spoko, moje też nie chcą. Tylko czasami Ofelia zakopie się cała pod kołdrę i drzemie.

Omne trikotum perfectum! Odliczanie…

Kto przegląda forum