Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 34

jolabuk5 pisze:Oj, Rudziu, nie choruj!
Może kłaczek ją męczy?

chyba nie
mokrego na obiad nie zjadła, ale suszone cały czas je

na razie ją obserwuje

Za Rudzię potrzymam :ok:

Może to tylko chwilowe, oby jej szybko przeszło. Dobrze ze je suche :201461

No to w temacie wymiotowania: Bajadera udała się do pani wetki, bo zbyt często zwracała. Diagnoza: stan zapalny w jelitach, a przy okazji niektóre ząbki mają problem

Dla towarzystwa do lecznicy udał się również Feliś, na sprawdzenie wątróbki. Jestem lżejsza o sporo pieniędzy

Oby u Rudzi nie było to nic poważnego! I oby było niedrogo :mrgreen:

Rudziu, bądź zdrowa! Miau!

Oby to było chwilowe i samo minęło, bez weta! :ok:

Kotina pisze:Za Rudzię potrzymam
Może to tylko chwilowe, oby jej szybko przeszło. Dobrze ze je suche

Ostatnio to suszone jej smakuje najbardziej, niedługo będziemy testować trzeci smak z indykiem. Rudzia to tak je, że mokrego troche poliże i idzie do miski z suchym. Taki to z niej kot i nic na to nie powadzę, druga taka sama to Daisy.

Na razie pogorszenia nie ma, oby nic sie nie zmieniło.

Nul pisze:No to w temacie wymiotowania: Bajadera udała się do pani wetki, bo zbyt często zwracała. Diagnoza: stan zapalny w jelitach, a przy okazji niektóre ząbki mają problem Dla towarzystwa do lecznicy udał się również Feliś, na sprawdzenie wątróbki. Jestem lżejsza o sporo pieniędzy
Oby u Rudzi nie było to nic poważnego! I oby było niedrogo Rudziu, bądź zdrowa! Miau!

Czyli na tej jednej wizycie Bajusi się nie skończy i czeka ją jeszcze porządek z ząbkami? koty maja jakieś zalecenia dietetyczne na jelitka i watróbkę?

jolabuk5 pisze:Oby to było chwilowe i samo minęło, bez weta!

Być moze to był kłaczek jak sugerowałaś bo dostały wczoraj trawę i chyba jest lepiej.

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Oby to było chwilowe i samo minęło, bez weta!

Być moze to był kłaczek jak sugerowałaś bo dostały wczoraj trawę i chyba jest lepiej.

To mocno trzymam za kłaczek! :ok:

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Oby to było chwilowe i samo minęło, bez weta!

Być moze to był kłaczek jak sugerowałaś bo dostały wczoraj trawę i chyba jest lepiej.

To mocno trzymam za kłaczek!

Tofik rano już wydalił sporego, zbitego kłaka, z tym , że w nim to mogło być futro Rudzi :wink:

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Oby to było chwilowe i samo minęło, bez weta!

Być moze to był kłaczek jak sugerowałaś bo dostały wczoraj trawę i chyba jest lepiej.

To mocno trzymam za kłaczek!

Tofik rano już wydalił sporego, zbitego kłaka, z tym , że w nim to mogło być futro Rudzi

Bardzo możliwe!

Koty przy trawce

Jak tylko im j wczoraj przyniosłam, to od razu się na nią rzuciły

Moze by tak je przestawić na trawę? :mrgreen:

mir.ka pisze:Koty przy trawce

Jak tylko im j wczoraj przyniosłam, to od razu się na nią rzuciły

Moze by tak je przestawić na trawę?

Byłoby taniej

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:Koty przy trawce

Jak tylko im j wczoraj przyniosłam, to od razu się na nią rzuciły

Moze by tak je przestawić na trawę?

Byłoby taniej

zdecydowanie :mrgreen:

tylko co by zimą jadły?

Trzeba by trawnik w domu założyć

jolabuk5 pisze:Trzeba by trawnik w domu założyć

raczej by sie nie utrzymał, bo mam za ciepło w domu

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 34

Kto przegląda forum