Muszę się ocknąć i podziałać z ogłoszeniami. Pojawiło się kilka niespodziewanych spraw, którymi muszę się zająć, ale czas wreszcie zajrzeć w ogłoszenia.
Życzę wszystkim Wesołych Świąt Wielkanocnych, zdrowia dla Was i Waszych podopiecznych, szczęścia i radości, a także wielu udanych adopcji (jako że to wątek z ogłoszeniami adopcyjnymi) Oby zwierzęcej biedy już więcej nie było
Jak widać dwa ogłoszenia czekają na akceptację. Ogłoszenia są całkiem nowe, ponieważ nie mam pojęcia, jak algorytm facebooka odczyta starsze z nową treścią. Czy wrzuci na górę listy, czy tym szybciej pogrzebie w czeluściach Nowa treść, nowe zdjęcia.
No i nowe wydatki - leki dla Nugata kosztowały mnie na 40 dni 200 zł
Ostatni link prowadzi do profilu Zwierzokracji. Wzięli ode mnie dwa koty, mają ogromne długi i jeszcze udostępnili grzecznościowo ogłoszenie. Są wspaniali, naprawdę ich lubię Niestety przegapiłam ich ostatni bazarek. Zapraszam do polubienia ich profilu, wiele im zawdzięczam Niestety obecnie niewiele mogę zrobić w zamian...
Trochę chaotycznie piszę, jestem w pośpiechu i pilnie próbuję rozwiązać sytuację kota wybiegającego na ruchliwą drogę. Zaczął się regularnie pokazywać i nie wiem, co mogę z tym zrobić...
Troszkę pokomentowałam i poudostępniałam, będę to robić sukcesywnie, mam nadzieję ze uda się Stempelkowi znaleźć szybko bezpieczny dom... Takie bieganie po ulicy.... Oby się udało!