Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

WAŻNE!
Nie karmimy dziś Konstantego i Oksany. Na 16.20 jadą na krew

Dyżur z dziś Ukraina
Najważniejsze na jutro czy i ile zjadła Zlata, dziś dostała megace, niestety dwie z trzech misek pełne z wczoraj.
ważne ona bez problemu wszelkie suple przyjmuje bezpośrednio do buzi, nie wrzucajcie ich do misek !!!
Zastrzyk podany, zero reakcji, jest mocno zrezygnowana i obojętna..
w stosunku do człowieka tuli się cała sobą, mruczy i ugniata, trzeba ją na tych dyżurach tulić ile się da, nakarmiona z ręki też troszkę skubnęla.

Ilia- wstawiłam mu owies do klatki, by mu zrobić jakąś atrakcje bo bardzo zawodził o uwage z mega apetytem go skubał, karmnik nastawiony Weronika mi pomogła z tym

leki bez problemu w jedzeniu zjadł.

Oksana była dziś na kontroli z nowości ma 1/2 apoqela ( tabletki u niej na klatce przypięte)bez problemu podanie do pysia, to na skórę.

Konstanty dostał 1/4 nikfurszydu kupa książkowa przy mnie zrobił.

Valia- była w lecznicy z racji rozebrania się z kubrak i wyjęcia szwu, jak wiem wszystko oki u niej

Leki podane, oczy zakropionee, podłoga umyta...
Martwi Zlata trzeba dopilnować jej jedzenia

gurmety ktore lubi wygrzebałam z kuchni są u niej na klatce. Ważne by wszystkie suple podawać do pysia nawet te w proszku, bioprotectu z odrobiną wody dziś dostała w strzykawce, musimy mieć pewność, że ona to zjada zwłaszcza nefrokril

podany do pysia bez problemu zjedzony

Dyżur ogólny 24/04 niedziela

Żwirorozsypywacze nie uszanowali odkurzenia i umycia podłóg, jednak zapewniam, że to zrobiłyśmy :ryk:

Pranie zrobione i powieszone, w pralce brudy.
Wszyscy ładnie jedli a w kuwetach nie było nic niepokojącego. Z wanny pomyte.

Czarek dostał Shebę i Gourmeta, z obu trochę pojadł.
Humor dobry.

Na szpitalu polskim u Bułki brzydko w kuwecie, na koniec zwaliła jeszcze śmierdzącą rzadką kupę

Dostała drugą dawkę Nifuroksazydu.

W szpitalu ukraińskim wstępnie posprzątałyśmy witrynę z lekami. Kupione na próbę pudełka są minimalnie za duże (przez przykrywki) - trzeba docisnąć drzwi przy zamykaniu. Zobaczcie czy jesteście w stanie tak funkcjonować to dokupimy takie same, a jak nie zrobimy zwrot i poszukamy mniejszych. Przeterminowane/niezidentyfikowane specyfiki w worku na pierwszej klatce - do ewentualnego przejrzenia jeśli ktoś wie, że coś nie opisanego zniknęło, tylko proszę PODPISAĆ NAZWĄ I DATĄ WAŻNOŚCI. Ucinanie blistra tak, że nie ma daty też jest średnim pomysłem - dołączamy wtedy jakąś kartkę... 2 Bravecto z datą kwietniową zostawiłam w szafce nad zlewem do pilnego wykorzystania!

Zajrzałyśmy w kuwety jeszcze szpitalne i było elegancko. Oksana dostała ostatnią dawkę Unidoxu i zmazałam go.

OlaMak pisze: Kupione na próbę pudełka są minimalnie za duże (przez przykrywki) - trzeba docisnąć drzwi przy zamykaniu. Zobaczcie czy jesteście w stanie tak funkcjonować

jak dla mnie ok :ok:

. ciężko sie otwiera trochę na górze skobelek. ale jest pięknie :1luvu:

Przynajmniej chwilowo :mrgreen:

Dyżur 25.04

Szpital PL

Bułka dostaje od wczoraj synulox 0,2 ml. na dziś i jutro jest podzielony (jest troszkę więcej, trzeba upuścić, igły są świeże wiec nic nie powinno się zaschnąć). na następne dni trzeba ponabierać ze strzykawki z torebki vetalbu. nie chciałam nabierać żeby sie nie zaschło. wszystko w koszyczku Bułki.
Kontrola kupy. W piątek mam zadzwonić do lecznicy i dać z znać jak jest. wczoraj było ok.
Dostała gastro puszkę z pokoiku na 2 raty razem ok 100 g.
Suche nasypałam jej do karmnika. Nie wiedziała o co chodzi, wiec jest szansa ze nie zjadła od razu. Miski umyte pod klatkę
Tabliczka Bułki zaktualizowana.

Guzik siedzi w domu na drapaku, zjadł tam mokre. na dole zostawiłam dwie miski z mokrym , suchego nie dosypywałam.
Nitka siedziała pod łóżkiem (Jak wyszłam z pokoiku to Nitka musiała wyjść, bo z jedne miski ubyło jedzenia). W kuwecie ok. Dostali Animondę carny

Ogólny
Kuwety robiła Ola.
Wybuchł owies.
Jedzenie dostały Animodę Carrny wszyscy.

Ważne! Nie karmimy dziś Zlatki i Ilii. Jadą na usg

Dyżur szpital UA 25.04
Ilia w kuwecie komplet, apetyt super, tarzał się w nowym podkładzie jak dzieciak. Dużo siku miał. dostał karmę która stoi na klatce.
Oksana, ładny komplet, dostała puszke hypoalergenic i suche, ledwo posprzątałam i już bajzel zrobiła.
Konstanty, w kuwecie kupa o jakimś kształcie ale miękka, już nie placek, mokrym wzgardził zza to chrupy kocha, nifurksazyd zjadł w kawałku kabanosa reszte do paszczy
Zlata, w kuwecie ładny komplet, zastrzyk ostatni podany, oko jej łzawiło prawe - zwróćcie uwagę, suple do paszczy dostała w kuwecie mega dużo siku
Brioszka niestety zjadła tylko trochę chrupek, wyczesałam ją w kuwecie pusto

na śmierć zapomniałam lactulozie dla niej

szukałam ale nie znalazła później zajęłam się czymś i klops

Więc nie mam pewności czy lactuloza w ogóle jest w kociarni . zostawiłam jej gormeta i gastro mokre suche hypoalrgenic - zjadła trochę przy mnie i suche które miała wcześniej ruszone.
Valia miała odkażoną rankę i miała mieć dziś kubrak zdjęty ale mi się ta ranka jeszcze nie podoba, zerknij Dilah jak to dziś wygląda i przedzwoń do mnie jak dasz radę.

Dyżur z dziś Ukraina:

Zlata i Ilia głodni, bo na USG pojechali

po powrocie czekają ich pełne miski, suple częściowo podane do pysia.

Niestety z nową Broszką pojechałam do Saidla dalej brak kupy i siku. Na miejscu okazało się, że z dwóch stron pani dr wyjęła jej szwy, sama mówiła że takich nie widziała. Ciężko stwierdzić po czym, wczoraj na USG było widać macicę, więc nie po sterylne, po CC też nie, bo nie to miejsce. Albo była poraniona, albo jakaś operacje miała. Dostała zastrzyki, kartę z wczoraj i dziś, wyczyszczony zawalony gruczoł odbytniczy i pojechała też na USG do 4 Łap, jako pacjent pilny ale nadprogramowy.
Konstanty kupa oki.
Oksana wygląda super, leki podane, tak się nie czochra.
Najmniej uwagi poświęciłam Valii, ale za to dostała świeżą czystą kuwetę, podobnie jak Zlata, Konstanty i Oksana. Kuwety długo wymoczone w wirkonir, wymyte, do sucha wytarte i schowane.
Podłoga zamieciona i umyta. Nowego Śnieżka nadal nie ma, jest w lecznicy u dr Rabiegi

Jak Illia stoi z puszkami? ile ich zostało? nie trzeba domówić?

mgska pisze:Jak Illia stoi z puszkami? ile ich zostało? nie trzeba domówić?

Ilia jeszcze miał dwie zgrzewski swoich puszek na klatce, ale myślę, że można zamówić i tak.

Konstanty ma jakieś gastro puszki na klatce, Weronika mówiła, że on chętnie to jadł dlatego mu tam zostawiła, wczoraj zapomniałam je odłożyć, bo już mu się odmieniło i ich nie chce jeść :roll:

szkoda karmy i supli, które będą zasychały

Podawajmy suple na szpitalu do pyszczka, bo słabo jedzą to w jedzeniu.
Dyżur na szpitalu wczoraj z atrakcjami

Tri nie załatwiła się, więc była akcja z lecznicami i umawianiem, co chyba słyszała, bo zanim odjechałam spod kociarni zrobiła wielkie siku i ogromną kupę w kontenerku :mrgreen:

zołza mała :mrgreen:

Z Ilią była wycieczka do Kota w butach na kontrolę i do Pies czyli kot na Zyleksis (bo Na Złotnie ani w Kocie nie mieli). Pani dr Dermatolog powiedziała, że skóra ładnie się goi, jeszcze dwa kąpania (jedno w sierce, drugie z krochmalu i obserwujemy). Dostał Prevomax na świąd (podobno bardzo dobrze działa), dziś do powtórzenia. Jak zauważymy, że się znów drapie, to powtarzamy zastrzyk w dawce 0,1 na kilogram masy ciała (wczoraj ważył 3,5). Docelowo, do czasu zakończenia leczenia można dawać raz w tygodniu, jeśli będzie się drapał.

Poza tym Valia nadal w kubraku, zmieniłam jej na czysty,bo jeszcze tam jest czerwona ranka. W kuwecie ok, apetyt ok. Suple dostała.
Konstanty - kupa taka sobie, mokre nie ruszone, humor ok. Z wyników wynika, że ma pasożyty i niedobory B12. Zalecono podwójną Florę lub Bioprotect.
Ilia - w kuwecie też luźniejsza kupa, apetyt jak smok. Humor ok.
Okasana - w kuwecie nie najgorzej, dostaje Hypoalergenika do jedzenie, więc marudzi trochę

Suchego chyba nie lubi, bo rozsypane w całej klatce. Robi kipisz tam masakryczny. Wyniki słabe, wysoki stan zapalny, podwyższone parametry wątrobowe (dostała Hepatiale w tabletkach, raz dziennie 1/2 i zwiększony Apoquel do 1/2 x 2 dziennie i antybiotyk w zastrzykach - Cobactan).
Zlata - zjedzone wszystko, co miała. W kuwecie ładna kupa, dużo siku. Woda wypita. Rano dostała Filetówkę, która wstrząsnęła na raz, potem Niren, ale nie była zadowolona. Chyba jej to nie smakuje. Może jej zamówić jakieś inne nerkowe i suche też, bo ma kiepskie zęby, a te kwadraciki, które ma są dość duże. Humor ok.
Tri miała zjedzonego Gourmeta mus i sporo suchego. Humor miała ok. Przeniosłam ją do tej klatki przy drzwiach, bo Śnieżek na razie zostaje u Angeli. Jej klatkę odkaziłam, umyłam i schowałam.
Aneta dała piasek zwykły do kuwety dla Tri, ale nie skorzystała, Marta jej miała włożyć podkład do kuwety, skoro tak lubi na niego robić - może załapie. Generalnie jest cudna, poza badaniami u weta, gdzie pokazuje co o nas myśli :mrgreen:

Zlata ma już zamówione jedzenie. dowiozę w sobotę.

Byłam po 12 w kociarni. U Tri w kuwecie, na podkładzie dwie kupy, ale siku nie widziałam. Mokrego nie zjadła, suche zjedzone.
Dałam leki tym, co mają dwa razy. Wyczyściłam kilka kuwet.
U Valii ładny komplet.
U Oksany też w miarę. Na jej klatce stoi otwarta puszka na później.
U Ilii ładny komplet. Nastawiłam mu karmnik.
U Zlaty wszystko zjedzone. Dostała Filetówkę, zjadła od razu, dałam jej potem mus.
W kuwecie dużo sików i ładna kupa.

W polskim szpitalu ładny komplet u Bułki. W drugiej kuwecie sporo siku i jedna mała kupa. Zwróćcie uwagę na ich urobek, czy oboje robią kupy.

Wszyscy dostali trochę jedzenia.

Dyżur ogólny środa 27 kwietnia
Zastrzyk Oksanie i Bułce podany.
Ilia zastrzyk jeden wpisany na jutro.
Kuwety Czarek, Bułka, Nitka Guzik i na ogólnym nie zauważyłam niczego niepokojącego.
Apetyty również normalne. Bułka dostała hypoalergenic. Nitka i Guzik Bozitę. Na ogólnym dałam Carny, opróćz Elzy która dostała nerkową puszkę i ptysia który dostał gourmeta.
U Ptysia na łopatce i lewej tylnej łapie jest łysy zaczerwieniony placek. Aneta prosiła żeby mu psiknąć sprayem z chlorheksydyną jeśli ktoś da radę się zbliżyć. Spray widziałam ostatnio w gablotce w kuchni. Nie było spięć ani innych niepokojących sygnałów. Byli Panowie z centerka i bardzo mi pomogli.

Dyżur Ukraina piątek.
Razem z moim uczniem, który wymiział koty :1luvu:

i pomógł z kąpielą w krochmalu Ilii.
Kuwety ok, u Konstantyna brak kupy, u Brioszki brak wszystkiego. Ola zabrała Brioszke na wycieczkę dookoła kociarni - zrobiła siku. Także ten... :strach:

Oksana ręką Oli dostała zastrzyk :201494

Wszystkie oczy zakroplone, leki podane, generalnie było bez ekscesów.
Podłoga umyta.

Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Kto przegląda forum