Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Sierra pisze:Jedyny komentarz jaki pchani mi się na usta o "wrażliwości" onej to.... Eeeeeee, okay.....
ASK@ pisze:Sierra pisze:Jedyny komentarz jaki pchani mi się na usta o "wrażliwości" onej to.... Eeeeeee, okay.....
Najfajniejsze jest to ,że tzw oni uważają nas za bez sercowe osoby co to bez drgnienia na krzywdę patrzą. Bo nie dość ,że ratują to jeszcze wydają obcym. A "oni" tacy wrażliwi ,że nie mogą patrzeć na cierpienie. Nie to co my, zimne dranie.Zadziwia ta narracja i takie chwalenie się swoim podejściem do futer. Nie widzą ,że każdy kot chce mieć dom kochający go .Widzą swoje "wielkie serce" co nie zdzierży widoku bez łapka.
Ciekawe jest i to ,jak w domu pełnym bied wszelakich podkreślają swoje zalety i wręcz proszą się o pochwały.
Kiedyś jedna pani z wielka skromnościąopowiadała jaka z niej jest kocia mama. Ona każdego bezdomnego kota pogłaszcze. Ja po drugiej stronie telefonu, otoczona wiankiem głodnych mord, nawet nie startuję do matki roku
ASK@ pisze:meg11 pisze:Radzę telewizor na ścianie powiesić. Tymi harcami załatwi na amen.
Ciociu Małgoś, wisi on na ścianie.
ASK@ pisze:Skoro da dziewoja taka czuła, słaba i smucąca się to ,jeśli jakaś kończynę urwie chłopakowi (nie daj co!), to zostanie z nim? Wszak będzie musiała całe życie bez uśmiechu żyć.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości