OTW22- Ritunia po operacji ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 05, 2021 9:29 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Gabryśka, ty łobuzico.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lis 05, 2021 13:59 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

MalgWroclaw pisze:Gabryśka, ty łobuzico.

Jest cwaniarą. Jest głodna ale omija wszystko. Wyje ścieżkę ale do sprzętu chyba nie wchodzi. Nie na tyle daleko by zatrzasnąć się.
Choć, jak pisałam, ma duże zaplecze posiłkowe na osiedlu. Nie można wykluczyć też,że ktoś ją dokarmia. Pisałam ,że pełne miski były znajdowane.
Zawsze jak podchodzę do łapek zamiera mi serce. Gdy jest zamknięta to aż mi słabo. Ale, jak na razie, kilka razy włażą te same koty a ta cholera trzyma się z dala. Z drugiej strony jeśli Gabrysia jest obecna przy złapaniu się delikwenta to wyciąga właściwe wnioski.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 05, 2021 14:02 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

I pomyśleć, że ten studencik ja miał i wypuścił, co za dupek.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5078
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pt lis 05, 2021 14:04 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Myszorek pisze:I pomyśleć, że ten studencik ja miał i wypuścił, co za dupek.

Żebyś wiedziała. Nie mogę tego odżałować. Że też drań chciał być cwańszy i sprytniejszy. Miał szczęście ale ... zabrakło mu wyobraźni i wiedzy. Zlekceważył to co mówione było i o co był proszony.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 05, 2021 18:33 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Jakby on miał tyle rozumu co wierzy że ma i tyle pokory ile ma lat, to by Gabrysia już była wycięta...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lis 07, 2021 7:55 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Nie lis 07, 2021 13:21 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Mam wrażenie, że z Ritunią coś się dzieje. Nie fajnego. Jakby oczka są załzawione. Trzęsie się niekiedy. Ma apetyt i bawi się ale coś nie jest tak. Bierze cały czas Scanomune i jest na antybiotyku. Tylko to słabe kocię cały czas. Wetka boi się ją szczepić. Ja też. Oby to tylko była moja paranoja.

Strasznie mnie boli głowa. I nerka prawa. Chyba nerka.

Znowu ktoś postawił żarcie kotom. W tradycyjnym pojemniczku po serku. NIC do pustych łbów nie dociera!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lis 07, 2021 13:27 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lis 07, 2021 18:14 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Bądźcie zdrowi, Ty też.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 07, 2021 18:23 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 08, 2021 8:22 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon lis 08, 2021 10:03 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Widziałam dziś Gabrysię. Wracając z podjazdu sklepowego (przenosiłam łapkę w inne miejsce i odnawiałam jej wystrój :mrgreen: ) zaszłam ponownie na kotłownię. Siedziała sobie i nawet mi hej miaukła. Wczoraj wieczorem było full jedzenia. Jakiś doopek ponownie ją obdarował. Nie byłą głodna. Nie było sensu robić po nocy rabanu i ganiać z siatką. Choć taki plan miałam. Ja zarzucam dzierganą pracowicie wcześniej siatkę. A Anka za rogiem czeka z podbierakiem. To jakby była uprzejma spitolić za budynek.
Tylko tam ,na terenie, jest tak niebezpiecznie, że można się połamać zahaczając o coś w ziemi wkraczając w mroku. Zresztą, jak wyrobić się przed jej spierniczeniem? Co i tak zrobiła wystrzelając jak z procy ze swego kąta. Za długo jej się przyglądałam i świeciłam latarką. Ona wie.

Idzie zimnica. Martwię się o nią i inne koty. Dostają przez tą cholerę mniej żarcia. A to co nie zjedzą jest zabierane. Choć kto tam wie ile im dosypują inni. Tyle,że to jest sporadyczna "pomoc".
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 08, 2021 14:10 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Jeśli Was wcześniej spod sklepu nie przegonią, to ci doraźni „pomagacze” w końcu się zniechęcą. Skoro nie dawali jeść wcześniej, to i teraz długo nie wytrzymają, bo ich „pomoc” nie jest świadomą, solidną decyzją, a jedynie kaprysem. Zmęczą się, znudzą, zaczną zapominać coś wystawić, nie będzie im się chciało w deszczu.
Ja wiem, Gabrysia może zmienić miejsce. Gdyby nie to, wzięcie na przeczekanie „pomagaczy” byłoby jakimś rozwiązaniem.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon lis 08, 2021 14:55 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Stomachari pisze:Jeśli Was wcześniej spod sklepu nie przegonią, to ci doraźni „pomagacze” w końcu się zniechęcą. Skoro nie dawali jeść wcześniej, to i teraz długo nie wytrzymają, bo ich „pomoc” nie jest świadomą, solidną decyzją, a jedynie kaprysem. Zmęczą się, znudzą, zaczną zapominać coś wystawić, nie będzie im się chciało w deszczu.
Ja wiem, Gabrysia może zmienić miejsce. Gdyby nie to, wzięcie na przeczekanie „pomagaczy” byłoby jakimś rozwiązaniem.

Oby!!!
Ale :?
Ciepła fotka sprzed chwilki.
Obrazek
Ania podjechała kastrowanego czarnucha wypuścić i szlag trafił ją.
Gabrynia kiedyś by tego nie ruszyła. Ale jak głodna... :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 08, 2021 15:25 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

A ja myślałam, że tylko w mojej miejscowości takie osoby, które nie wiedzą do czego słuzy mózg mieszkają :ryk:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5078
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości