Nolina - z Palucha dziewczyna. Koniec części 1.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 14, 2021 16:25 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Kotka wędrowniczka

Gretta pisze:
madrugada pisze:A jednak nie upilnowałam. Wracając ze sklepu uchyliłam lekko drzwi, Nolina sprytnie wybiegła na korytarz, a ja mogłam tylko bezradnie na to patrzeć. Odwiedziła wycieraczki sąsiadów, z dłuższym postojem pod drzwiami kociolubnej sąsiadki, po czym udało mi się namówić ją do powrotu do domu. Jak to dobrze, że korytarz jest oddzielony od schodów drzwiami z domykiem. Ta kotka to wielkie wyzwanie dla opiekuna.

Pewnie nie masz zamykanego przedpokoju?


Ano, nie mam.
Przedpokój, kuchnia i pokój dzienny to jedna przestrzeń bez drzwi.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2021 18:41 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

Niezły numer tym razem odstawiłam ja. Wczoraj wieczorem tak bardzo broniłam drzwi przed Noliną, żeby nie wyskoczyła, że zostawiłam klucze w zamku, od zewnętrznej strony. Tkwiły tak całą dobę. Żaden sąsiad nie uświadomił mi mojego roztargnienia. Dobrze też, że nie zainteresował się nimi w inny sposób.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2021 19:25 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

O raby, rzeczywiście przygoda! Też mi się kiedyś zdarzyło…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12311
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 16, 2021 21:16 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

madrugada pisze:Niezły numer tym razem odstawiłam ja. Wczoraj wieczorem tak bardzo broniłam drzwi przed Noliną, żeby nie wyskoczyła, że zostawiłam klucze w zamku, od zewnętrznej strony. Tkwiły tak całą dobę. Żaden sąsiad nie uświadomił mi mojego roztargnienia. Dobrze też, że nie zainteresował się nimi w inny sposób.

ja tak notorycznie mam, wracam z zakupów otwieram drzwi i zapominam klucza wyjąć , zostaje na zewnątrz. tylko, że zamykam od wewnątrz dolny zamek, więc jest ok. Nieraz zostawiłam latem drzwi całkiem otwarte na całą noc, a mieszkam 2 metry od drogi, ale to było zanim pojawiły sie u mnie kociaki :ryk: , teraz drzwi pilnuje niczym Cerber :D
Jednak dobrze, ze w Twoim przypadku ktoś nie zabrał kluczy, no chyba zeby sobie dorobił, a te dla zmyłki zostawił , to takie moje gdybanie.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5078
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pt lip 16, 2021 21:26 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

Myszorek pisze:
madrugada pisze:Niezły numer tym razem odstawiłam ja. Wczoraj wieczorem tak bardzo broniłam drzwi przed Noliną, żeby nie wyskoczyła, że zostawiłam klucze w zamku, od zewnętrznej strony. Tkwiły tak całą dobę. Żaden sąsiad nie uświadomił mi mojego roztargnienia. Dobrze też, że nie zainteresował się nimi w inny sposób.

ja tak notorycznie mam, wracam z zakupów otwieram drzwi i zapominam klucza wyjąć , zostaje na zewnątrz. tylko, że zamykam od wewnątrz dolny zamek, więc jest ok. Nieraz zostawiłam latem drzwi całkiem otwarte na całą noc, a mieszkam 2 metry od drogi, ale to było zanim pojawiły sie u mnie kociaki :ryk: , teraz drzwi pilnuje niczym Cerber :D
Jednak dobrze, ze w Twoim przypadku ktoś nie zabrał kluczy, no chyba zeby sobie dorobił, a te dla zmyłki zostawił , to takie moje gdybanie.


Nie sądzę, żeby ktoś się chciał bawić w dorabianie. Ale może jestem naiwna.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2021 21:38 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

Nie, nikt nie dorabiał. Spoko. Ja też ze 2 razy tak zostawiłam klucze, sąsiedzi zadzwonili, żeby zawiadomić.
A niezamknięte na zamek drzwi też kiedyś zostawiłam, w dodatku miałam już wtedy koty. Rano idąc do łazienki zobaczyłam OTWARTE drzwi na korytarz (pewnie przeciąg je otworzył) i wokół koty, siedzące i obserwujące świat na zewnątrz. Zaczęłam je gwałtownie liczyć - były wszystkie, poza Mini :strach: Już się ubierałam, żeby szukać na klatce, na podwórzu, kiedy rozespana Mini wyłoniła się nie wiadomo skąd i rozkosznie przeciągnęła... :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 16, 2021 21:45 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Niezły numer

jolabuk5 pisze:Nie, nikt nie dorabiał. Spoko. Ja też ze 2 razy tak zostawiłam klucze, sąsiedzi zadzwonili, żeby zawiadomić.
A niezamknięte na zamek drzwi też kiedyś zostawiłam, w dodatku miałam już wtedy koty. Rano idąc do łazienki zobaczyłam OTWARTE drzwi na korytarz (pewnie przeciąg je otworzył) i wokół koty, siedzące i obserwujące świat na zewnątrz. Zaczęłam je gwałtownie liczyć - były wszystkie, poza Mini :strach: Już się ubierałam, żeby szukać na klatce, na podwórzu, kiedy rozespana Mini wyłoniła się nie wiadomo skąd i rozkosznie przeciągnęła... :twisted:


Masz dobrze wychowane koty, wiedzą czego im nie wolno :wink:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 9:36 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Nolina znosi do mieszkania różne owady, głównie chrabąszcze i chrząszcze. Czasem zdarza mi zauważyć, wtedy ratuję biedaka i oddaję go naturze. Najczęściej jednak znajduję wymemłane trupki pod meblami, w łazience. Na szczęście kocina nie wpadła jeszcze na pomysł, żeby przynieść mi swoją zdobycz do łóżka.

A tak dziś wygląda dziecina:

Obrazek Obrazek
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 10:28 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Śliczna panienka, ale widać, że zmęczona upałem. :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 18, 2021 10:57 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

jolabuk5 pisze:Śliczna panienka, ale widać, że zmęczona upałem. :201461


albo polowaniem :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76023
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 18, 2021 11:13 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Tak, upały wykańczają nas obie. I wogóle nie zanosi się na burzę, ani nawet na porządny deszcz.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 13:32 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Tytuł wątku coraz bardziej ekscytujący. 8) :lol: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lip 18, 2021 13:49 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Gretta pisze:Tytuł wątku coraz bardziej ekscytujący. 8) :lol: :ok:

To fakt :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26795
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 14:32 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Gosiagosia pisze:
Gretta pisze:Tytuł wątku coraz bardziej ekscytujący. 8) :lol: :ok:

To fakt :ryk: :ryk: :ryk:


Czego się nie robi, żeby przyciągnąć czytelnika :wink:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 20:03 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Trup w każdym kącie

Przed chwilą uratowałam kolejnego biedaka.
Nolina dzielnie walczyła, broniąc swojej zdobyczy. Uciekała przede mną, przenosząc ofiarę w nowe miejsce. Najwyraźniej nie zamierzała jej zjeść, chciała się tylko pobawić.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10447
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 17 gości