Omne trikotum perfectum. Trzy lata z Bezią :)

[Nul]

wyspana?

Miaaau!… (gdzież jest ikonka przeciągania się?)

Było takie lokalne świętowanie w okolicy
Takie niespodziewane święto jednej ulicy

Nie, to jeszcze nie wierszyk, to rym przypadkowy
Bez ładu i składu, całkiem nie gotowy

[Nul]

Kurczę, zauważyłam u Felisia takie łyse coś nad okiem - nie było tego wczoraj? Nie wiem, bo on głównie wczoraj spał, ale chyba bym widziała? Co to jest? Może być uczulenie na któryś lek? Chyba przeczytam ulotki dokładniej…

[mir.ka]

Kurczę, zauważyłam u Felisia takie łyse coś nad okiem - nie było tego wczoraj? Nie wiem, bo on głównie wczoraj spał, ale chyba bym widziała? Co to jest? Może być uczulenie na któryś lek? Chyba przeczytam ulotki dokładniej…

a może cos go ugryzło i się drapał?

[Nul]

Zdjęcie z wczoraj, dla porównania:

Kurczę, zauważyłam u Felisia takie łyse coś nad okiem - nie było tego wczoraj? Nie wiem, bo on głównie wczoraj spał, ale chyba bym widziała? Co to jest? Może być uczulenie na któryś lek? Chyba przeczytam ulotki dokładniej…

a może cos go ugryzło i się drapał?

A może? Mogło tak być…
Kurczę, teraz mnie nie było trzy godziny, rano nie zwróciłam uwagi, ale chyba by mi się to rzuciło w oczy, nie wiem. Teraz zobaczyłam na spacerze (dzisiaj Feliś już się lepiej czyje, poprosił o spacer
Owszem, rano, jeszcze w łóżku, się drapał po tej stronie…

[Nul]

Czy nad drugim okiem jest to samo???


Edit: wyczytałam, że to może być stres… Fakt, kot jest po rwaniu zębów… A gdyby na przykład w czwartek w lecznicy złapał „coś”, to to by się mogło dzisiaj objawić? Ile czasu się wylęgają skórne paskudztwa? Pewnie zależy od paskudztwa…

[MaryLux]

[jolabuk5]

Przy tak wczesnych objawach trudno coś powiedzieć. Ja bym poobserwowała.

[Nul]

Będę obserwować!
W przyszłym tygodniu mamy wizytę kontrolną pozabiegową, wtedy pokażę to pani doktor, chyba że się do tego czasu coś drastycznie zmieni na gorsze, wtedy wyślę jej zdjęcie.

Feliś się zachowuje coraz bardziej normalnie. Ale miał wczoraj pecha - kiedy ubierałam buta, podszedł jakoś za mną akurat w chwili, kiedy prostowałam nogę "do dołu" (ubierałam na stojąco) i trafiłam go tym sandałem chyba w okolice pysia... Ojojoj! Oczywiście przeprosiłam...

[Gosiagosia]

Kciuki za Felisia Oby nic się nie wykluło, może jednak uczulenie?

[Nul]

Może? Dzięki za kciuki!
W sumie jakiegoś szczególnego drapania w tym miejscu nie zauważyłam, pozycje kot przyjmuje też już takie taczej wyluzowane, więc może to nie stres?
To mniejsze nad jednym okiem to właściwie niemal niewidoczne w domowym świetle, może on to ma od czeartku, ale że dopiero wczoraj wyszedł na zewnątrz, to to dobrzałam? W domu głównie spał w pokoju zacienionym z uwagi na słońce nagrzewające wnętrza, a kiedy przychodził do kuchni na jedzenie, to się przejmowałam, jak mu dać lek, a nie patrzyłam na jego piękne, szlachetne czoło nad cudnym, arystokratycznym nosem… Co ja piszę???

[jolabuk5]

Aniu, ja myślę, że to może być przejściowe i samo minie. Wiesz, że u ludzi organizm z 90% potencjalnych chorób radzi sobie sam? Dopiero te pozostałe 10% daje zatrudnienie lekarzom

[Nul]

Oby, Jolu! Dzięki za porcję optymizmu Wolałam spytać, bo lepiej, by nie przeszło... na pozostałe koty

Będę obserwować, fotografować i zobaczymy

[Nul]

Fel łysieje, Nul strwożony
Cóż to spadło nam na kota?
Może jakiś lek uczula?
Czy za zębem to tęsknota???

[jolabuk5]

Fel łysieje, Nul strwożony
Cóż to spadło nam na kota?
Może jakiś lek uczula?
Czy za zębem to tęsknota???

Aj, zaraz łysieje Troszkę ma włoski przetarte

[Nul]

Nie dość, że będzie lżejszy o kilka zębów, to jeszcze o kilka włosów