Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
mir.ka pisze:ewar pisze:A reszta?
ewar pisze:Piękny dzień dzisiaj, cieplutko, słonecznie Ptaki nakarmione, czarnuszek również. Domowe wygrzewają się na balkonie, ale już niedługo, bo szykuję jedzenie i ruszam do Kulek. W sklepach bryndza po długim weekendzie, ale coś kupiłam. Oby tylko się zjawiły.
ewar pisze:Ale upał Podobno tylko dzisiaj i tylko na Podkarpaciu. Nie wiem, czy pogoda była powodem nieobecności Kulek. Żaden kot się nie pojawił, nawet z daleka kawałka ogona nie widziałam Wykorzystałam to, że pogoda piękna i zrobiłam drobny zapasik ziarna dla ptaków.
ewar pisze:Podlało zdrowo wczoraj, a dzisiaj świeci słońce. Upału jednak nie ma, ale ma być sucho. Wsiadam na rower i ruszam na zakupy. Ferdkowi skończyło się mięso, obiecałam mu kupić, może będzie coś atrakcyjnego w niezłej cenie.
Wiosna jakoś się ociąga, bzy jeszcze nie kwitną, ale powolutku. Chciałabym kupić pelargonie na balkon. Mam wiszące, są wysoko, koty do nich się nie dostaną, a jakoś balkon wygląda inaczej, kiedy chociaż jakiekolwiek kwiatki na nim są.
ewar pisze:U nas też, ale chwilami wychodzi słońce i robi się trochę cieplej.
Ptaki nakarmione, czarnuszek również. Dostałam piękną, wołową dwójkę, ale nie taką tanią. Trudno. Ferdek ma zapas na co najmniej tydzień, zawiozę też trochę dla buraska. Aha, Ferdek już bezpieczny, sąsiadka ma moskitiery, takie jak ja, metalowe. Jest bardzo zadowolona. Może kiedyś zainstaluje siatkę na balkonie, ale nasze balkony są dość trudne do osiatkowania , no i trochę to kosztuje. Kot dostęp do świeżego powietrza ma, na razie musi mu to wystarczyć.
Zaraz jadę do Kulek, może dzisiaj się zjawią.
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2, Silverblue i 78 gości