czarno-czarni pisze:a śnieg teraz go nie zasypał?
U nas sniegu nie ma na szczęscie . Wypusciłam go jak było ciepło , aby koty go nie męczyły,natomiast niestety zmartwiłam sie , czy dał radę , jak znów sie oziebiło
; w poprzednich latach tzremiele meiszkały w jednej z kocich budek, dowiedizałam sie o tym zagladając na wiosnę , aby zmienic kocyki, a tam spały w najlepsze pasiaczki . Wiesz, co jest cudowne w zwierzakach? jak one dbaja o innych. Jeden mały był juz wybudzony i znosił pyłek na kocyk gdize zrobiły sobie gniazdo, dla drugiego, który jeszcze spał. Mam nadzieję,zew tą zimę takze mieszkał w budce ,bo skad by sie wział na werandzie? . Myslę,ze wrócił do budki czując chłód. Koty by go zamęczyły
Trzmiele budzą sie jako pierwsze , gdy rozkwitaja pierwsze wiosenne kwiaty.