Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alessandra pisze:Dzięki za przypomnieie mir.ka
Tym bardziej jest okazja, aby cos futrzakowi sprezentowac , zapraszamy viewtopic.php?f=20&t=208417
alessandra pisze:jest tak ciepło, ze dzisiaj sie obudził https://youtu.be/eWpUVnVOd88
bardzo słaby po zimie i nieco za wczesnei na pobudkę, ale słońce u nas ostro grzeje , wiosną pachnie
dobrze,ze motylek zimuje od dwóch lat w biurze ,w ogóle tam mieszka , choć nei mam pojęcia jak to się stało...;sądząc po zuzyciu skrzydełek , to juz chyba ostatni jego rok ,bardzo żal, tak sie przyzwyczaiłam, ubarwiał życie w chorobie Tulinka[*] ten motylek cieszył, na chwilę sie ożywiał zapominając o bólu...mieszka tam, gdzie Tulinek mieszkał
Atta pisze:Co to, jabłkiem go karmisz? Jak wiewióry
Sierra pisze:Prześliczny .
Nie miałam pojęcia, że motylki mogą zimować. Zawsze myślałam, że one mają takie parotygodniowe żywota
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Marmotka i 295 gości