Patmol

[Patmol]

A ja ma schizę z tym wysyłaniem- ze podaje przy wysyłaniu dane każdemu kto chce cos ode mnie kupić, wiec wolałabym sprzedać bez wysyłania.
No i jak sprzedaję bez wysyłania to każdy może sobie obejrzeć czy mu książka/ubranie pasuje płaci i koniec. A przy wysyłce czekasz czy doszło, czy jest w porządku - a jak oszust to ci i tak napisze, ze zniszczone czy brudne lub dostał puste pudełko. Lub nie odbierze -i płacisz za wysyłkę podwójnie.

[maczkowa]

Teraz wysyłasz paczkomatem, czy pwr nie podając wszystkich danych. A jak się robi to wysyłka olx, to kupującemu nie podajesz danych poza nr telefonu, ale to jest i tak na portalu. Reszta danych jest tylko poprzez olx obrabiana, można teraz przez nich przelew robić, oni generują dokumenty do wysyłki i z chwilą odnotowania odebrania paczki uruchamiają wypłatę środków. Fajnie to działa, juz 3x sprawdziłam. Zabezpiecza i kupującego i sprzedającego

[Stomachari]

Fajnie to działa, juz 3x sprawdziłam. Zabezpiecza i kupującego i sprzedającego

Nie całkiem działa:

kolejne oszustwa na olx https://subiektywnieofinansach.pl/olx-c ... s-oszukal/

[maczkowa]

Fajnie to działa, juz 3x sprawdziłam. Zabezpiecza i kupującego i sprzedającego

Nie całkiem działa:

kolejne oszustwa na olx https://subiektywnieofinansach.pl/olx-c ... s-oszukal/

Stomachari, ja sprzedaję używane lub nie rzeczy w granicach do 50 zł jak na razie. Mówię o zabezpieczeniu z mojego punktu widzenia i w tym aspekcie, o którym pisze Pat. To ja jestem wysyłającą, nie zamierzam wysyłać nikomu pustej koperty, wysyłam sprzedane i wystawione rzeczy, które staram sie opisac jak najlepiej. Z chwilą gdy to wyślę, podając minimalne dane kupującemu, olx załatwia resztę i oni mają moje dane.
Moze są oszuści, którzy wysyłają puste koperty, ale mnie w zakresie, w jakim korzystam z olx to nie dotyczy, a jestem beneficjentem pozytywnej strony tych rozwiązań.
Nadal można tez osobiscie odbierac, moje dzieci mieszkając w dużym mieście głownie z tej formy korzystają. Ja zresztą też, wczoraj np odebrałam bedąc w innym mieście duży drapak kupiony z drugiej ręki.

[Stomachari]

Chciałam tylko zwrócić uwagę, że system olx na razie jest nieco dziurawy System na allegro jest bardziej dopracowany (chociaż z kolei od jakiegoś czasu to sprzedający bywają niepotrzebnie uciskani).
Nie wątpię, że pustych kopert nie wysyłasz Po prostu skoro o systemie mowa, to zwracam uwagę, że można się naciąć, będąc kupującym. Że dobre doświadczenia, gdy się jest uczciwym sprzedającym, nie muszą się przekładać na równie dobre doświadczenia, gdy się kupuje.
Nie wiem, czy wiesz, co mam na myśli.

[maczkowa]

Jasne, że wiem, o co. Tyle, że z kolei ja chciałam zwrócić uwage, że oceniałam ten system z punktu widzenia sposobu, w jaki ja korzystam w kontekście tego odchomiczania, o którym wyżej pisałyśmy, a nie tak generalnie.
W sumie, to do konca nie wiem, na czym polega system Allegro i w czym jest lepszy- dla obu stron? Bo tam z kolei sprzedający dostaję kasę od razu, a zabezpieczenie kupuj,acego jakie jest? Ja kupuję z duzych sklepów, stałych, sprawdzonych przeze mnie i nigdy nie miałam obaw, więc nie sprawdzłam tego

[Stomachari]

Allegro ostatnimi czasy bardzo piłuje sprzedających. Kupiłam zaparzacz do zup. Miał być ze stali nierdzewnej. Zardzewiał po samym myciu. Odesłałam w ramach rękojmi. Sprzedający wysłał nowy, ale za wysyłkę nie zwrócił. Czyli niezgodnie z przepisami. Bo, jak napisał, producent uznał, iż rdza na moim zaparzaczu to był brud, więc sprzedający i tak mi wyświadczył przysługę, skoro wysłał mi nowy zaparzacz. Innymi słowy reklamacja została tak w połowie uznana, a w połowie nie - czyli niezgodnie z przepisami. Od tego momentu sprzedający przestał mi odpowiadać na maile.
Zaczął ponownie, jak mu allegro konto zablokowało. Wtedy w przypływie frustracji najpierw napisał, że jakiejś jeszcze kobiecie nie odpisał, bo go męczyła, potem że to moja wina, że zwolnił pracowników, aż wreszcie pieniądze za wysyłkę zwrócił. To było krótko przed Świętami, a więc sporo by stracił na tej blokadzie.

Z kolei w przypadku oszusta od aparatu dwa lata temu allegro wprawdzie leciało w kulki, bo wpierali mi, że nie mogą rozsądzić prostej sprawy i że muszę w takim razie czekać na interwencję prokuratury, ale jak im wysłałam zdjęcie zgłoszenia, które złożyłam, to - nie mówiąc mi nic o tym - przycisnęli sprzedającego. I wtedy pieniądze oddał. Inaczej musiałabym czekać kilka miesięcy, aż to prokuratura dobierze się do niego. Więc, chociaż allegro nie zachowywało się tak całkiem w porządku, pomogli. Pieniądze odzyskałam.

Nie podoba mi się za to ich obecny system oceniania sprzedających. Jak się nie odpisze każdej pytającej osobie (a pytania potrafią być w stylu: "czy ta cena to żart? mogę kupić ten przedmiot taniej"), to z automatu przydzielane są ujemne punkty. Jak się dużo nazbiera tych ujemnych punktów, to też mogą konto zablokować. Zatem teraz trzeba zawsze wszystkim odpowiadać, choćby pisali mało sensownie albo tylko szukali zaczepki. I minusy naliczane są za to, że nie odpisało się w ciągu 24 godzin. Miałam w zwyczaju odpisywać po paru dniach (bo tak mi się akurat zajęcia rozkładały) i tym sposobem nachapałam jakieś -500 punktów.
Na pomarańczowo wyświetlają mi informację, że powinnam poprawić system wysyłek. Wprawdzie nie mam tam minusów, ale dają do zrozumienia, że nie odpowiada im brak wysyłania w ciągu 24 godzin i brak czegoś tam jeszcze.

[Patmol]

co to jest zaparzacz do zup?

Mnie jak sprzedającemu to w sumie by odpowiadało, ze dostaje pieniądze od razu jak ktoś odbierze paczkę z paczkomatu. Więc raczej rozważę wysyłkę
Maczkowa zachęciłaś mnie skutecznie. Biorę się za to.

A jak się wysyła przez odbior w ruchu? tak praktycznie
Wiele razy tak odbierałam, ale nie wiem jak wysłać przez ruch

OLX zabezpiecza tylko wysyłkę przez paczkomaty? czy te inne wysyłki ( np ruch) też?
wiem, wiem -powinnam przeczytać regulamin -ale tak praktycznie pytam na razie żeby wiedzieć czy warto próbować.

Pakujecie w papier? w gotowe koperty?

[maczkowa]

olx ma paczkomat i poczte polska
pwr mozesz wygenerować list przewozowy, wydrukowac i nakleić, mozesz tylko wygenerować nr przesyłki i juz w punkcie nadac podając ten nr, ale chyba mozesz tez isc z "gołą" paczką i w punkcie wszystko robia.
Zaczęłam też korzystać z Furgonetki ( podobny jest sendit), tam jest zestaw wszystkich dostepnych form wysyłki- pwr, kurerzy, paczkomaty, poczta - wpisujesz parametry przesyłki i wyskakują ceny, można wybrac najlepszą cenową ofertę, ale też najwygodniejszą. No i ceny przez te strony są niższe trochę np najtanszy inpost to 10.60, a w ch paczkomacie 11.99zł
Ja pakuje w różne rzeczy, mam folię strechową, zachowuje sobie część folii bombelkowych, które do mnie przychodzą, jak juz się zbierałam do tego opróżniania, to zachowałam kilka małych kartonów, żeby mieć na wysyłki- generalnie staram się to robić zerowaste-owo. No, może poza tą folią strechową i taśmami klejącymi, tu trudno zużywać ponownie.

[Patmol]

dziękuje
będę próbować

[Stomachari]

co to jest zaparzacz do zup?

To taki większy zaparzacz do herbaty: https://allegro.pl/oferta/sitko-do-wywa ... 9251126755 (link do innego sprzedającego niż ten, u którego ja kupiłam)
Teoretycznie można włożyć do niego różne elementy nadające smak, a potem je wyłowić, żeby zupa była klarowna i nic w niej nie pływało. Zioła, suszone warzywa itp.

[Patmol]

nie wiedziałam, że takie cos jest

[Stomachari]

Ja przypadkiem trafiłam, szukałam zaparzacza do herbat

[maczkowa]

tak patrze i troche jestem zla na sama siebie- kupilam w home&you taki silikonowy pojemnik o podobnej funkcji, ale znacznie mniejszy, raczej na same przyprawy. A ja do zup wywarow duzo wrzucam roznego plywajacego badziewia i taki , jak Ty masz calkiem by mi sie przydal. Ale teraz nie kupie, bo...sie pozbywam, a nie kupujé

[ana]

Myślałam parę razy nad takim ustrojstwem, ale jakoś się wzdragam. Nie mogę sobie wybić z głowy niechęci do gotowania potrawy z czymsik metalowym lub silikonowym w środku.
Ale chyba głownie chodzi o to, że brakowało by mi rytuału odliczania liści laurowych i kulek ziela angielskiego, a potem ich skrupulatnego wyławiania, i tych emocji - czy znalazłam już wszystkie, czy nie.