❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)i Milo

[Annaa]

Piękne masz koty
Tyle nieszczęść na Cibie spadło w minionym roku, więc ten MUSI być lepszy!

Dziękuję
Też mam nadzieję, że będzie lepiej i tego się trzymajmy

[Annaa]

Karmelek i Syriusz

[jolabuk5]

Karmelek i Syriusz

Jaki kontrast - czarny i rudy

[Annaa]

Syriusz....w tym momencie czeka niecierpliwie na kolację, przed chwilką siedział sobie na poduszce przy grzejniku i wygrzewał się.
Tydzień temu było podobnie i nic nie zapowiadało zbliżającej się katastrofy.
Nagle przyszedł do mnie do pokoju, chciał wymiotować i ...położył się na podłodze, bezwładny, z otwartym pyszczkiem, z języczkiem na wierzchu, nie mogąc złapać oddechu !

Bez chwili zastanowienia zapakowałam go do transportera i pognałam do najbliższej lecznicy.
Choć absolutnie nie polecana i bardzo droga czasem w nagłych przypadkach przydaje się.
Byłam tam w ciągu 10 minut,po wejściu i poinformowaniu, że mam bardzo nagły przypadek....duszącego się kota zostaliśmy natychmiast przyjęci.
Syriusz miał poważne problemy z oddychaniem, wyglądało to przerażająco.
Natychmiast dostał jakieś zastrzyki i pan dr.zdecydował o zrobieniu zdjęć RTG żeby sprawdzić co się dzieje.
Kot był nadal w stanie moim zdaniem ciężkim.
Zdjęcia wykazały obrzęk krtani i dużą ilość gazu w żołądku.
Po lekach jego stan zacząlpoprawiać się, lekarz stwierdził, że nie ma juz zagrożenia dla życia ale trzeba obserwować go.
To była ciężka noc.Ja byłam już nieprzytomna, wstałam o 5 rano, po pracy ale czuwałam.
Po północy, gdy upewniłam się, że nic niebezpiecznego nie dzieje się, po prostu padłam.
Wcześniej sprawdziłam lecznice całodobowe i liczyłam się z koniecznością takiej wizyty.

Na szczęście następnego dnia miałam wolne, więc pojechaliśmy już do naszej pani wet na konsultacje, badanie i dalsze leczenie.

Piszę ten post ku przestrodze, bo wszyscy wiemy że koty są myśliwymi i zjadają różne robaki.
Tu prawdopodobnie Syriusz został ukąszony przez coś... nie wiem,szczypawa, pająk ???
Stąd wzięły się trudności w oddychaniu a przez to nagromadził się gaz w żołądku który uciskał na narządy.
Teraz jest po tygodniowym leczeniu antybiotykiem, plus espumisan i jest dobrze.Uffff.....

[jolabuk5]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

[Annaa]

Najgorsze jest to, że gdyby stało się to w innym czasie, nie byłoby mnie w domu to nie mogłabym mu pomóc.
A wtedy mógłby udusić się
Oskar i Karmel nie interesują się tak owadami a Syriusz to jest myśliwy.
On zawsze poluje i zjada.
Juz kiedys mieliśmy problem po zjedzeniu ćmy, gdy przykleił mu sie prawdopodobie kawałek skrzydła.
Tez było ciężko i leczenie.

[Annaa]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

[jolabuk5]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

Może z wiekiem instynkty łowieckie osłabną

[Annaa]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

Może z wiekiem instynkty łowieckie osłabną

Nie jestem tego pewna.
Co dziwne...koty przez cały sezon od wiosny do jesieni mają dostęp do balkonu,wtedy jest tyle owadów a to wydazyło się teraz, zimą.
No ale w sumie te wszystkie robaczki jesienią przeprowadzają się do naszych domów.
Latem, gdy balkon mam całe noce otwarty Syriusz jest jedynym który nie może spać tylko przez całą noc poluje.
Już nieraz rano patrzyłam ze zgrozą na zniszczenia których dokonał polując

[mir.ka]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

nie myśl o tym

[Annaa]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

nie myśl o tym

Trudno nie myśleć jak ma się kota, który pożera wszystko co porusza się, nawet jeśli może być to niebezpieczne.

A tu sprawca zamieszania Syriusz...jeszcze świątecznie

[mir.ka]

Ufff, straszne, gdybyś tak szybko nie zareagowała, mógł się udusić!

Dokładnie
I to mnie przeraża, że kiedyś nie zauważę...nie zdążę

nie myśl o tym

Trudno nie myśleć jak ma się kota, który pożera wszystko co porusza się, nawet jeśli może być to niebezpieczne.

A tu sprawca zamieszania Syriusz...jeszcze świątecznie

jakie niewiniątko

[jolabuk5]

Te niewinne, zdziwione oczęta

[Annaa]

Te niewinne, zdziwione oczęta

Bo on jest bardzo grzecznym kotkiem

Chyba,że rozrabia a to akurat bardzo mnie cieszy no poza zjadaniem owadów

[mir.ka]