Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :( to już rok

Ewa wczoraj była w pracy, dziś może odpoczywa.

Witam wszystkich.
Jestem po trzech dniach pracy i jakoś idzie. Najbardziej dokucza mi kręgosłup i coraz bardziej drętwieją mi dwa ostatnie palce lewej ręki ale jakoś daję radę. Dziś miałam ciężki dzień. Obudził mnie o 2 w nocy ból głowy i głowa bolała mnie cały dzień. Dopiero gdy zaczął padać śnieg zaczęło mi przechodzić choć jeszcze nie do końca. Jutro i w piątek mam środki a weekend wolny więc trochę odsapnę.
Pola czuje się dobrze choć zrobiła się bardzo namolna i gdy wracam z pracy miaukoli nieubłagalnie i dopomina się uwagi. Nie dziwię jej się bo większość dnia spędza samotnie w domu. Znalazła sobie dobrą miejscówkę na poduszce którą jej położyłam na miejscu hamaka w drapaku i tam sobie śpi przy kaloryferze.

A jak te nowe dziewczyny?

Ewa L. pisze:Witam wszystkich.
Jestem po trzech dniach pracy i jakoś idzie. Najbardziej dokucza mi kręgosłup i coraz bardziej drętwieją mi dwa ostatnie palce lewej ręki ale jakoś daję radę. Dziś miałam ciężki dzień. Obudził mnie o 2 w nocy ból głowy i głowa bolała mnie cały dzień. Dopiero gdy zaczął padać śnieg zaczęło mi przechodzić choć jeszcze nie do końca. Jutro i w piątek mam środki a weekend wolny więc trochę odsapnę.
Pola czuje się dobrze choć zrobiła się bardzo namolna i gdy wracam z pracy miaukoli nieubłagalnie i dopomina się uwagi. Nie dziwię jej się bo większość dnia spędza samotnie w domu. Znalazła sobie dobrą miejscówkę na poduszce którą jej położyłam na miejscu hamaka w drapaku i tam sobie śpi przy kaloryferze.

Pola przyzwyczaiła się ,że byłaś cały czas z nią, a teraz nie ma się kto nia zajmować, to nadrabia jak wracasz do domu :201461

Szczególnie, że siedzi sama, nie ma przy niej Zuzi...

Ewciu, a tak myślałam czy by wczoraj do ciebie nie zadzwonić ale jakoś się nie złożyło. No i dobrze bo bym ci zawracała bolącą łepetynkę.

Pola biedna pewnie się nudzi. Chyba muszę ponownie odprawić stosowne czary z moim czarnym kotem czarownicy...

Lekkiej pracy i zdrowia i dla Poli głaski :201461

Witam wszystkich.
Wczorajszy dzień to było apogeum. Szarańcza opanowała sklep , że nie wiedziałyśmy w co ręce najpierw włożyć. I Dużolaty i pozostali robili zakupy jakby to był ostatni dzień w którym sklepy są otwarte. Dobrze , że chociaż wcześniej była dostawa bo z mięsa zostały byśmy z pustymi lodówkami. W sumie mamy dobre ceny Np. szynka po 9,99 zł , kurzy cyc po 8,99 zł czy udziec indyczy z kością za 9,99 zł i żeberka mostki po 9,99 zł.
Dziś zaprosiłam mamę na inauguracyjne otwarcie bo kupiłam sobie ciśnieniowy ekspres do kawy. Upiekłam ciasto czekoladowe i zrobiłam mamie capuccino z ekspresu. To zupełnie inna bajka niż to z torebki. Idealnie spieniona pianka z mleka, świeżo mielona kawka ...... spełniło się moje marzenie.

Mniam, aż się pośliniłam na to kapuczinko! Ewciu, kiedyś do ciebie wpadnę na tą kawusię :wink:

Ja mam ekspres, ale tylko przelewowy. Dobre i to.
A w Stokrotce byłam wczoraj właśnie po mięso, przed chwila przerobiłam na barfa dla pannic.
Doszłam do wniosku że dwa małe koty zjadają więcej mięsa niż ja... Ale fakt że one tylko na mięsie, a ja jadam rózne rzeczy. Akurat teraz konsumuję zapiekanki domowej roboty.

No jest naprawdę super. Kupiłam go wprawdzie w zeszłym roku i przywieźli mi go w sylwestra jednak jak to ze mną jest muszę " dojrzeć " do pierwszego włączenia. Dziś właśnie nastał ten dzień. Jest bardzo prosty w obsłudze i praktycznie prowadzi człowieka za rękę .

Ewa L. pisze:No jest naprawdę super. Kupiłam go wprawdzie w zeszłym roku i przywieźli mi go w sylwestra jednak jak to ze mną jest muszę " dojrzeć " do pierwszego włączenia. Dziś właśnie nastał ten dzień. Jest bardzo prosty w obsłudze i praktycznie prowadzi człowieka za rękę .

a konkretnie jaki?

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:No jest naprawdę super. Kupiłam go wprawdzie w zeszłym roku i przywieźli mi go w sylwestra jednak jak to ze mną jest muszę " dojrzeć " do pierwszego włączenia. Dziś właśnie nastał ten dzień. Jest bardzo prosty w obsłudze i praktycznie prowadzi człowieka za rękę .

a konkretnie jaki?

Taki :

https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnie ... 4-90.bhtml

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:No jest naprawdę super. Kupiłam go wprawdzie w zeszłym roku i przywieźli mi go w sylwestra jednak jak to ze mną jest muszę " dojrzeć " do pierwszego włączenia. Dziś właśnie nastał ten dzień. Jest bardzo prosty w obsłudze i praktycznie prowadzi człowieka za rękę .

a konkretnie jaki?

Taki :

https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnie ... 4-90.bhtml

Super.
Szkoda ze tak daleko mieszkasz bo bym wpadła na latte. :mrgreen:

Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :( to już rok

Kto przegląda forum