Urwisek Boryś i Knedliczek , Fiszka (*) 4 lata bez Ciebie :(

[Talka]

Wiesz, powtórzyłabym ten wynik... Może to błąd laboratoryjny, jakieś skrzepiki w próbce? Chociaż gorsze samopoczucie jakby potwierdza, ze coś się dzieje. No i te testy FIV i FELV warto zrobić.

Mąż mi dzwonił że po podaniu leków ona tak mega odżyła.. je.. a wyglądała źle.. jeszcze lekko w domu się trzęsla jakby jej zimno było i u weta wyszło że źrenice są lekko niesymetryczne

[jolabuk5]

A jakie leki dostała?

[Talka]

A jakie leki dosrała?

Nazw nie znam. Napewno glukozę w kroplówce, antybiotyk, przeciwbólowe i przeciwzapalne w zastrzykach i tabletkę na apetyt

[jolabuk5]

A może to taki łagodny przebieg panleukopenii, skoro była szczepiona. Mogła coś złapać?

[Talka]

A może to taki łagodny przebieg panleukopenii, skoro była szczepiona. Mogła coś złapać?

No lekarka pierwsze co to powiedziała to panleukopenia ale była szczepiona więc mówi że raczej mało prawdopodobne. No i z mojego odczucia nie ma wymiotów i biegunki

[jolabuk5]

Zrób testy. Panleuko też można sprawdzić testem.

[Talka]

Zrób testy. Panleuko też można sprawdzić testem.

Poproszę jutro

[Talka]

Z biochemii wyszła tyłko podwyższona glukoza i kreatynina. Za tydzień przy kontrolnej morfologii weźmie jakiś parametr na nerki. Jutro test na fiv felv bo mają im dojsc dziś popołudniu a ja będę w pracy. Mocz pojechał do badania. Słychać szmery na tachawicy. Pani doktor mówi że ona ostatnio tyle chorowała ze te limfocyty mogą wskazywać poprostu na spadek odporności...
Martwię się..... bardzo . Po lekach jest lepiej.. je...

[jolabuk5]

Dobrze, że je.
Trzeba czekać na wyniki.

[Talka]

Chodzi po domu i wyje.. trzęsie się... Jakby jej zimno było.

[MonikaMroz]

Jejku, biedna maleńka..

[Talka]

Co ja mam zrobić... Jak jej pomóc....
Musiałam iść do o pracy. Siedzę i płacze
https://youtu.be/IMKr4ibVO_Y

[jolabuk5]

Biedna Malutka... Coś jej jest, skoro tak miauczy. Teraz nic nie zrobisz. Trzeba czekać, aż wrócisz do domu i z zobaczysz, co z kotką. Oby poczuła się lepiej.

[Talka]

Biedna Malutka... Coś jej jest, skoro tak miauczy. Teraz nic nie zrobisz. Trzeba czekać, aż wrócisz do domu i z zobaczysz, co z kotką. Oby poczuła się lepiej.

Nie wiem co jej jest. Tylko mocz w badaniu jeszcze..... Już narazie nic więcej nie zbadamy... Boję się że ona odejdzie a jest taka młodziutka... Nie czas na to

[jolabuk5]

Nie odejdzie. Ale trzeba obserwować. Może jakiś wet specjalista by ją zobaczył? Czy ona ma gorączkę, że tak się trzęsie? No i jutro te testy. Na panleuko też zrobią?