[*] Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 27, 2020 20:26 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Nie podoba mi się ciężar wl moczu
Na pewno jest poniżej normy
Zależy czy robiony refraktometrem i czy po kroplowce
Jak nie refraktometrem to może być zafałszowane
Często tak miałam
I kreatynina w normie a cw moczu obniżony
Mogą być nerki
Ale jak dużo schudł
Myszka miała bardzo niska kreatynina na koniec ale ważyła jak piorko

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto paź 27, 2020 22:12 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Są kryształy w moczu i to go podrażnia
Dlatego się lizał
Mnie chodzi o ogólne wbc ze wys i ja dawałam antybiotyk
Dlatego się nie godziłam na steryd
W waszym przypadku nie wiem czy razem ze sterydem nie trzeba wejść z antybiotykiem
U niej po różnych antybiotykach było złe z jelitami
Wracałam do synergalu synulox w iniekcji większymi dawkami

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro paź 28, 2020 4:39 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Romeo ostatnio pił mało wody, czasami jedynie podczas karmienia strzykawką (zmielona blenderem mokra karma z wodą). Jednak od kilku dni coraz więcej sam zaczął pić, a od stanu podgorączkowego zaczął pić tak często, że jego mocz stał się bardzo jasny - zaczynam się tym martwić (cukrzyca, moczówka ?) Wyniki moczu maszynowe z ludzkiego labu.
Niestety WBC mamy wysokie, możliwe, że mamy stan zapalny, albo może to od sterydu, bo przecież choroba rozpoczęła się z niskim WBC... a i WBC spadło nam po pierwszej transfuzji. Chciałabym, aby wet dobrał antybiotyk bezpieczny dla wątroby i nie powodował "szlamu" w pęcherzyku żółciowym ( synulox był przyczyną złogów w pęcherzyku u naszego psa - ale ona miała też do tego predyspozycje)
Cały czas coś się zmienia, nagle mamy całkiem ładną koopę, kolor, konsystencja dużo lepsza. Lizanie ściany jest już tak częste, że nie nadążam z pilnowaniem, aby tego nie robił. Potrafi się przebudzić i prosto do ściany, albo właśnie do miski z wodą.

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Śro paź 28, 2020 9:03 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Brak mu jakichś składników? No bo po co by tak lizał?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60219
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 28, 2020 9:52 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Podobno spaczone łaknienie z ochotą na tynk, gline, krede, ziemie, zwiazane jest zniedoborem żelaza.
Wet podał raz żelazo domięśniowo, mówił że podaje sie je raz na tydzień.

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Czw paź 29, 2020 0:03 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Przeważnie koty nerkowe z anemia tak się zachowują
Liżą ściany itp
Mocz badany w ludzkim jest nie wiarygodny
Nawet jak maja refraktometr to dla kota misi być zwierzęcy
Nie zgadzają się wyniki
Jak poszukasz refraktometr dla kotów są w necie powinien buc opis
Chodzi o sprawy optyczne ,nie trawie tego
A przy gorączce jest wieksze pragnienie
Tylko mogą wysiadać już narządy
Anemia niedotlenienie
Nie wiem dlaczego piszesz o woreczku ze po synulox
Może i tak ale ja przeważnie wracam do tego antybiotyku
Każdy organizm inaczej reaguje
Myszka była ponad rok z małymi przerwami na synulox synergal
Po innych nie było poprawy i biegunka
Jeżeli więcej pije to może być z pnn związane
Przydało by się szybko zrobić mocz w wet lab
Nie wiem wysłać ,kupić refraktometr jak ktoś ma więcej kotów ale to wydatki
I tak bardzo dużo dla niego zrobiłaś
A jak uda się złapać mocz to zwróć uwagę
Czy nie ma jakiegoś obcego zapachu ,jak jest białko to często się pieni
Kolor jasny to tez obniżony cw może być
Czytałam ze tez potrzebna jest wit k
Kupiłam Myszce Kinon (k)ale jej nie szło nic dać
Miała b niski wapń ,później dostawała w zastrzykach ale uważam ze wcześniej trzeba było z tym wejść
Mam innego kota bardzo chorego i zastanawiałam się nad wit k
Kiedyś był w inj vitakon ale długo go nie bylo teraz mi mignął ze chyba jest
Prosiłam wet wczoraj żeby sprawdził
Wczoraj dał mi wet vitakon w tabl ale trudno mi powiedzieć
Podejrzewam ze Renagel i ten drugi śmierdzący rybami od fosforu pogorszyły stan jelit u obojga
Kupiłam enterosgel chwile dawałam ,teraz korę wiązu czerwonego
Nie wiem czy w niej nie jest za dużo fosforu lepiej za bardzo nie jest jeszcze on nic nie chce jeść co można tylko surowe mięso
Jak jest kilka chorób to trudno opanować

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt paź 30, 2020 21:53 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Niestety transfuzja dodała mało hematokrytu :( Po czterech dniach od podania krwi mamy tylko 19%, PLT 50, trzy dni przed transfuzją hct wynosił 17% możliwe, że przez to, że pił mało wody, teraz pije jej sporo i nawet kryształów w moczu nie wykryło.
Erytrocyty 3.45 przed transfuzją 3.16
Hemoglobina 7.7 przed 7.6
Chcieliśmy podać koncentrat krwinek (podobno byłby lepszy), ale we Wrocławiu nie znaleźliśmy kliniki, która odwirowałaby taką ilość krwi, jedynie Śląsk i Gorzów Wlkp.

W wynikach z wetlabu - mocz badany był przez refraktometr - ciężar w normie, PH 6. W moczu Escherichia Coli 10^5 cfu/ml, szczep hemolizoujemny i szczep śluzowy. Podajemy Urinovet i antybiotyk Cefaseptin (cefaleksyna).

Mocz
wyniki z ludzkiego labu
Obrazek

wyniki z Vetlabu
Obrazek

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Pt paź 30, 2020 22:53 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Antybiotyk, to dobrze, oba szczepy na szczęście wrażliwe na różne antybiotyki.
Szkoda, że po transfuzji taki mały wzrost morfologii :( Która to była transfuzja?
A jak Romeo? Poczuł się lepiej?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60219
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2020 0:37 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

To była druga transfuzja, pierwsza była 23 sierpnia, ale wtedy po podaniu był wzrost hematokrytu o 10%. Teraz to nawet różowy się nie zrobił, w zachowaniu też nic się nie zmieniło. Ogólnie to czuje sie słabo, często zmienia miejsce spania i jest niespokojny, czasami ma podwyższoną temperaturę, wtedy kładzie się w chłodniejszych miejscach po czym wraca do ciepełka - ma takie skoki temperatury. Prednizolon lepiej działa u niego na apetyt na nim też pije wodę no i mamy spadek WBC.

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Sob paź 31, 2020 0:44 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

A to w końcu jest hemobartonelloza? Czy sama białaczka daje takie objawy? Przepraszam, ale nie pamiętam, czy to podejrzenie się potwierdziło...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60219
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2020 0:46 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Mykoplazmy wyszły ujemnie, dzisiaj przyszedł wynik.

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Sob paź 31, 2020 1:50 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Czyli to są objawy białaczki?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60219
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2020 23:34 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Jak pobierałaś mocz do badania?
Przy tak silnej niedokrwistości stany zapalne pęcherza nie są niczym niezwykłym, wynikają z niedotlenienia co ułatwia namnażanie się niekontrolowane bakterii, acz ten wynik jest taki trochę nietypowy jak na infekcję - są dwa rodzaje bakterii (to zwykle sugeruje możliwość zanieczyszczenia, choć nie musi), pH niskie jak na zakażenie e. coli, białko niskie, leukocyty w moczu niskie. To absolutnie nic nie musi świadczyć, to kot w ciężkim stanie, nie musi chorować "książkowo" -ale zastanawiam się czy jest możliwe że bakterie są z cewki moczowej (może ich tam być więcej niż normalnie - z powodu niedotlenienia i zaburzeń odporności) a krwawienie ma pochodzenie nie w stanie zapalnym pęcherza ale innym.
Na pewno nie jest dobrze że kot traci krew z moczem :(
Pytanie - czy nie traci go też w innych miejscach - np. w przewodzie pokarmowym. To by tłumaczyło (choć częściowo) dodatkowo słabą skuteczność transfuzji i ogólnie kiepskie wyniki.
Myślę że warto by przy okazji kolejnych jakichś badań czy wizyty u weta (ale raczej wcześniej niż później) sprawdzić krzepliwość i jeśli jest niska - podać leki w tym kierunku.

Zastanawia mnie jednaj bardzo że przy niby tak wysokich erytrocytach w moczu brak ich w osadzie w badaniu mikroskopowym oraz brak w sumie zmiany koloru moczu - powinna być ewidentna. Czy to na pewno erytrocyty a nie coś co maszyna za nie bierze?
Przy takich wynikach trzeba to koniecznie wziąć pod uwagę.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lis 01, 2020 11:03 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Mocz pobieram bezpośrednio do jałowego pojemnika, ze środkowego strumienia. Wydaje mi się, że Ph, obniżyło sie po urinowecie. Kot sika na stojąco, nie kuca (mamy kuwetę z wejściem od góry) i zaczyna sikać podczas kopania. A i ma zaczerwienione ujście cewki. Właśnie złapałam mocz do pojemniczka kontrolnego, na początku jak zaczął pic dużo wody był prawie bez koloru, teraz na oko robi sie bardziej pomarańczowy , nie wiem czy to erytrocyty czy ornipural daje taki efekt - tak było u mojej suczki, gdy dostawała ornipural do tego identycznie mętny... u niej nie było pozytywnego działania ornipuralu. Z kałem raczej nie traci, oglądam za każdym razem i nie widać.
U kota pojawiają się małe sine plamki wskazujące na skazę krwotoczną, max 1-2 dziennie.
Ostatnie godziny spędzam szukając przyczyny powstania "rumienia" na wysokości węzłów chłonnych podkolanowych i to go boli - być może jest to zapalenie węzłów chłonnych? (tylko ze węzły są niepowiększone) albo może rumień odkleszczowy. Postaram się zrobić zdjęcie jak to wygląda.

Diagnozy 100% nie mamy Dr. Łukaszewska sugeruje przewlekłą białaczkę szpikową lub anemie immunohemolityczną (ze względu, że wcześniej steryd zadziałał). Biopsje śledziony zaleciła, której ze względu na stan kota nie możemy zrobić... ale moim zdaniem hemolize wywołuje stan zapalny, białaczka zakaźna to choroba podstawowa.
U Lili hemoliza zaczęła się po zarażeniu kalciwirozą - zaraziła się od Tosi, Tosia zaraziła się na kontrolnych badaniach u wet, ale zwalczyła chorobę, Lili nie reagowała na antybiotyki, nie miała śledziony + zaawansowana niewydolność nerek, miała transfuzję i tak jak u Romeo zaraz wszystko spadło, walczyliśmy, ale się nieudało. Tosia z tęsknoty za Lili odeszła równiutki miesiąc później też przez hemolizę i utratę krwi, zabił ją i krwotok z jelit choć pod koniec już opanowany, brak krwi w banku, pojechaliśmy na Śląsk i umarła w czasie przygotowania do transfuzji. Dziewczyny niedostawały sterydów tylko antybiotyki i lek zwiększający odporność. Tosia (felv+, miała spory brak kwasu foliowego, i niedoczynność tarczy, która podobno u kotów niewystępuje) Tosia jadła żwirek z kuwety, Juleczka jadła ziemie (felv+, anemia, odeszła w wyniku silnego ataku padaczko-podobnego), Romeo tynk ... Tylko Lili nie miała takich objawów z jedzeniem dziwnych rzeczy, nie miała braków żelaza, a jak było z resztą - nie wiem.

Chciałam znowu podawać doksycykline, ale dr Hildebrand odradził ze względu na wątrobę. Poprzednio unormowała go właśnie doksycyklina + steryd. Jeśli to coś odkleszczowego niszczy krew to tylko doxy zadziała.
W wetlabie powiedzieli, że ze względu na hemolizę w próbce nie gwarantują poprawnych wyników ... (wątrobowe mogą być zawyżone) - tyle krwi i wszystko na marne.
Mam nadzieje, że chociaż hemoliza nie fałszuje PCR, test na mykoplazmy hemotropowe vetlab posłał do idexxu i wyszły ujemnie. Zostaje jeszcze kwestia innych chorób odkleszczowych - niezbadane.
Wczoraj wieczorem utrzymująca się gorączka - po biovetalginie kot odzyskał siły i odzyskał kolory, ale nie na długo. Biovetalgin mieliśmy podać w przypadku niespadającej gorączki, niestety przeciwskazaniem są choroby układu krwionośnego, małopłytkowość :( i powoduje zahamowanie szpiku
Wieczorem miał znowu przeczulice skóry.

Mamy przygotowanego, przebadanego kota na dawce świeżej krwi, chcemy odwirować krew podać koncentrat i płytki czy to dobry pomysł? Może lepiej pełną.

Romeo teraz pije dużo wody, wcześniej prawie w ogóle i może to nam fałszowało wyniki czerwonokrwinkowe.

... A bakterie z krwi przedostające sie do pęcherza poprzez mikrokrwawienia ? może tedy droga?

I jeszcze do tego okolice gruczołów odbytowych zaczerwienione, gruczoły były wypełnione, teraz mamy przykładać szałwie i chyba pomaga.

Ghiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 169
Od: Wto cze 08, 2010 20:02
Lokalizacja: Lubin

Post » Nie lis 01, 2020 18:40 Re: Kot z Felv+ nagła gorączka, anemia - hemobartoneloza?

Nie wiem co podpowiedzieć
U mojego mimo ze z jelitami miał wcześniej problem teraz jest bardzo
Pomagało częstsze odrobaczanie i karmy
Dłuższy czas miałam z sikami problem zanim złapałam czyje które
On tez sika na stojąco
Sikow było dużo , kilka razy dziennie I nie w kuwecie
Do tego krew raz była raz nie
Wyszło na jelicie zmiana i pnn
Pnn trochę się polepszyło to jelita na całej długości i okrężnica stan zapalny dużo płynu
W moczu nie było za bardzo krwinek wcześniej mimo na podłodze krwi ,wody podbarwionej krwia
Ostatnio badania moczu nie zrobili bo pęcherz był mały (mimo ze miał w domu kroplówki ,byliśmy kilka godz w podróży ,nie z sikał się
Dlatego kazano mi zwrócić uwagę czy to nie z tylka
Ja nie wiem
Z podłogi nie brałam do badania ostatnio
Przy mnie idzie do kuwety jak wyjdę jest w kilku miejscach na sikanie
Ostatnio myślałam ze jest lepiej bo mniej nasikane na podłodze
Ale wczoraj tez było lekko zabarwione
Kupy tez trudno zobaczyć Często z krwia i biegunka
W nocy i koło południa dorwalam na kupie kota i dziś troskę było uformowane
Później znów rzadko
I zauważyłam takie zachowanie jak przy falującej skórze ,coś ugryzie ?-bieg do kuwety
I zastanawiam się czy to nie ta woda z jelit
Czy po tym vitakonie na krótko jest lepiej (korze ?)
Kiedyś kotom otrutym trutkom jak się skrwawiały podawałam witakon wit c ale na początku trzeba było duże dawki i pilnować godzin co 6 godz
I przy trutkę udawało się zatrzymać krwawienia oraz siniaki się wchłaniały
Tylko u chorych kotów z biegunkami doustne nie bardzo
A zastrzyki bolesne
Nie wiem co przy waszych problemach jak go wzmocnić

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 371 gości