Spis Świętych Kotów Birmańskich: aktualizacja

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 26, 2005 14:28

:wink:
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8420
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Nie cze 26, 2005 14:51

Wojtek pisze:
lrafal pisze:ika2703 ma SBI i kociaki chyba tez ;)

Jeśli dobrze rozpoznaję osobę, to jej kocur jest ojcem moich koteczek :)


i pozostałej większości :wink:

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 26, 2005 16:21

rzeczywiscie nie ma skarpetek :oops:
mi to sie podobaja wszyyystkie, ehh
najbardziej to chyba Fredzio, slabosc mam do takich pieknych facetow :wink:
jak sie fachowo nazywaja takie srebrne pyszczki jak ma Alfa, Hera i Fredzio (chodzi mi o kolor)?

dziekuje Wojtku i ...
mam nadzieje,ze az 8 lat to nie bede musiala czekac 8O

koc-cat, jak wypada charakter Twoich birmanow w stosunku do syberyjczykow? Belmondo jest miziasty,a rudasy syberyjskie?

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Nie cze 26, 2005 16:55

Gen pisze:mi to sie podobaja wszyyystkie, ehh
najbardziej to chyba Fredzio, slabosc mam do takich pieknych facetow :wink:

http://strony.aster.pl/hera/for/f_009.jpg
http://strony.aster.pl/hera/for/f_011.jpg
:D


Gen pisze:jak sie fachowo nazywaja takie srebrne pyszczki jak ma Alfa, Hera i Fredzio (chodzi mi o kolor)?

Według rodowodów Alfa, Hera i Fredzio są "blue point", czyli z niebieskimi oznaczeniami. Ale kilka osób mówiło mi, że Hera mogłaby być uznana za liliową.


Gen pisze:dziekuje Wojtku i ...
mam nadzieje,ze az 8 lat to nie bede musiala czekac 8O

Życzę szybkiego spełnienia marzeń :)
Jeśli problemem są finanse, to pocieszę Cię, że bywają sytuacje, że ktoś musi oddać swojego Birmana. W ten sposób Fredzio trafił do mojej siostry. Na Forum też niedawno była taka okazja.

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie cze 26, 2005 17:03

Gen pisze:koc-cat, jak wypada charakter Twoich birmanow w stosunku do syberyjczykow? Belmondo jest miziasty,a rudasy syberyjskie?



Syberyjczyk to zupełnie inny temperament. Moj Leon to istny tajfun, esencja ekspresji. Uwielbia pieszczoty, stale potrzebuje kontaktu, ale nie usiedzi nawet kilku minut spokojnie tylko stale go gdzieś nosi. Gdy nawet najbardziej rozleniwiony zasypia ze mną przed TV to wystarczy mój jeden niekontrolowany ruch palcem u nogi, aby sprowokować natychmiastowe polowanie na moją stopę :roll: W tych szaleństwach dorównują mu Lena z Lubą. Mam, więc w domu trzy rude szalone koty a czasami myślę, że jest ich kilka tuzinów, bo takie potrafią zrobić zamieszanie ( ale może z tego kiedyś wyrosną)

A Belmondo tylko ich obserwuje ze średnim zainteresowaniem i najchętniej zawsze i wszędzie byłby ze mną i jak zakochany amant wpatruje się w moje oczy z prośbą o jeszcze więcej i więcej i więcej miłości.

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 26, 2005 23:01

Wojtek pisze:Jeśli problemem są finanse, to pocieszę Cię, że bywają sytuacje, że ktoś musi oddać swojego Birmana. W ten sposób Fredzio trafił do mojej siostry. Na Forum też niedawno była taka okazja.


Wojtek, nie nazwałabym tego "okazją". Kot - nie ważne rasowy, czy nie - powinien mieć w życiu jeden dom, a nie pięć (jak Alfa przykładowo). A jeśli ktoś musi oddać swoje cudo, to jest to tragedia dla wszystkich, a największa dla kota. Fakty są też takie, że czasem ludzie wcale nie muszą... tylko im się znudziło :evil:. I wtedy dobrze, aby znalazł się ktoś, kto będzie już takiego kota kochał na zawsze. A z kotami jest tak, że to one nas znajdują, a nie my je... Myślę, że wszystkie nasze koty mamy zapisane w gwiazdach :).

(Podklejam zdjęcia z naszego wątku, bo nowych chwilowo brak :cry: )

Tu Alfa jeszcze w poprzednim domu: http://upload.miau.pl/1/445.jpg

A propos róznicy między birmami a syberyjczykami - nie ma żadnej - i jedno i drugie należy kochać na zabój :!: :!: :!:: http://upload.miau.pl/1/279.jpg

Fakt, ze syberyjczyka jest ciut więcej :wink::fotka autorstwa Wojtka: http://upload.miau.pl/1/767.jpg

Birma jest za to bardziej wygimnasykowana :wink:: http://upload.miau.pl/1/1020.jpg

Mimo tych różnic jedzą podobne ilości (za to znacznie mniej od tego małego potwora w środku :wink:) fotka autorstwa Wojtka: http://upload.miau.pl/1/12468.jpg

P.S. Skoro wątek w takim tempie się rozrasta, to może założymy fanklub birmanów? Mile widziani zarówno opiekunowie, jak i sympatycy. Wojtek zostałby prezesem :D :D :D. Co Wy na to?
Aleksandra + dwóch synów, cztery (na razie ;) ) ogony kocie i jeden (wystarczy ;) ) psi.

jasenka

 
Posty: 1468
Od: Wto lip 20, 2004 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Nie cze 26, 2005 23:23

jasenka pisze:Skoro wątek w takim tempie się rozrasta, to może założymy fanklub birmanów? Mile widziani zarówno opiekunowie, jak i sympatycy. Wojtek zostałby prezesem :D :D :D. Co Wy na to?

"Klub" zobowiązuje do aktywności :)
A już na pewno nie będę prezesem :)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon cze 27, 2005 0:05

a moja mama zwariowala 8O 8O 8)
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Pon cze 27, 2005 0:16

znacie jakieś hodowle kotów birmańskich ? :wink: :wink: pooglądac chce pikne koty :wink:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Pon cze 27, 2005 0:47

jasenka pisze:A propos róznicy między birmami a syberyjczykami - nie ma żadnej - i jedno i drugie należy kochać na zabój :!: :!: :!::


całkowicie sie z Tobą zgadzam :D

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2005 11:53

Lilu, kupujecie Birmana? :D

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon cze 27, 2005 17:52

Lilu pisze:znacie jakieś hodowle kotów birmańskich ? :wink: :wink: pooglądac chce pikne koty :wink:

Jak chcesz pooglądać, to wejdź na moją stronę WW.
Na dole strony startowej znajduje się ramka "Birman Cat Web Ring".
Kliknij "Next" i przejdziesz do następnej strony "Birmańskiego kręgu".
Na niej również będzie taka ramka, więc po obejrzeniu, znowu kliknij "Next" i przejdziesz do następnej. Itd.
W tej chwili w "Kręgu" jest 79 stron z całego świata.

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon cze 27, 2005 18:28

mysle,ze roznice w charakterze sa jednak wazne :D
mam w domu takiego kociego fajtlape
nie umie machnac lapa jak mu sie cos nie podoba
nie umie ugryzc, uciec, warczec, zasyczec
z biedronka to sie chcial zaprzyjaznic
jest bardzo spokojny
gdybym wziela do niego kota z duzym temperamentem, ruchliwego
z mojego Karmelka zostaloby kilka klakow na dywanie
kocham wszystkie koty
ale chcac wziac drugiego musze sie liczyc z predyspozycjami tego ktorego mam, jak z kazdym czlonkiem mojej rodziny

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Pon cze 27, 2005 18:32

Gen pisze:z biedronka to sie chcial zaprzyjaznic

Poprzedni opiekunowie wyprowadzali Fredzia na spacerki (w szelkach i na smyczy).
Pod jednym krzakiem Fredzio miał znajomą żabkę. Zawsze ciągnął pod ten krzak i próbował dogadać się z żabką :)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon cze 27, 2005 18:38

A tu Izydor próbuje zaprzyjaźnić się z żabką: http://upload.miau.pl/1/19617.jpg

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 55 gości