Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nutek91 pisze: W każdym razie wziąłem Kociaka pokazałem mu plamę od moczu i delikatnie skrzyczałem mówiąc "Tak nie wolno" lekko podniesionym głosem. Nutek zareagował prawidłowo czyli schował się ze wstydu do szafy
Sierra pisze:Osobiście jestem zdania, że Nutek schował się do szafy, bo jego Duży wścieka się jakąś tak bez powodu - lepiej to przeczekać w kryjówce .
nutek91 pisze: "Nutek" jest mądrzejszy od wielu moich kolegów więc rozmawiam z nim bez krzyku
nutek91 pisze:Oj tak
Czy karne zamknięcie ze mną w pokoju i surowa karna rozmowa za dokuczanie w kuchni i natrętne usiłowania kradzieży surowych pierogów dadzą odpowiedni skutek wychowawczy Nutkowi ?
maczkowa pisze:(Ponoć, bo ja nie jestem żelaźnie konsekwentna i nie doświadczyłam ....)
Sierra pisze:Kary stosowane przeze mnie u zwierzaków to głośne "E!" (stopień 1), klaśnięcie w dłonie (stopień 2), a przy ostrym przeginaniu pstryczek w ucho (stopień 3, stosowane tylko u najgorszych drani, zazwyczaj Sierry uparcie "atakującej" śpiącą Tulę) . Obecnie mają mniej-więcej wychowane zwierzaki wystarczy informacja "widzę cię"
nutek91 pisze:Jeszcze jeden problemik. Nadal Nutek budzi się w nocy. Jak myślicie. Jeśli "pomęczę" go zabawą w nocy przez np. 30 minut to kociak bedzie lepiej spał ?
Od dzisiaj zaczynam stosowanie budzenia nieustępliwego Kota jeśli będzie spał w dzień w godzinach od 14-20. Tylko ,że Nutka można śpiocha jednego budzić wstanie i położy się znowu....
Jarka pisze:Chyba już tu ktoś pisał o tym, ale napiszę jeszcze raz: do zabawy z kotem służą zabawki, nie ludzkie ręce.
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 517 gości