Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kasia_5000 pisze:Dzisiaj na Składowej trzy Pingwinki.
Jeden z nich, ten staruszek z chorymi oczami chyba byl bardzo spragniony, bo rzucił się do miski z wodą. Niestety, gdy przyszłam, to pojemniki na wodę były puste.
Byla też kotka, ktora była sterylizowana jako ostatnia - wyglada fatalnie - ma takie zrudziale dredy na wierzchu na futrze, ale pod spodem widać ładna, czarną sierść. Niestety oczy też ma fatalne - giga stan zapalny albo może jakaś chlamydia... Nie podeszła przy mnie do jedzenia, ale dość żywo pobiegła na drugą stronę płotu do Budom Marketu.
Był też kocurek gaduła. On wygląda dobrze.
Tak jak już wspomniałam - wody nie było, mokra zjedzona, tylko suchej dużo.
Na PKP na łączce nie było Czarnulka.
Dużo suchej i wody, mokra zjedzona.
W nowym miejscu i w graciarni wszystkie miski puste.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 549 gości