Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Stomachari pisze:No i się poknociło z domkiem dla dodatkowego kota. Przez telefon mówiłam dawno temu, że kocurek je wyłącznie mokrą karmę. "To nie problem, nasza kotka też je mokre". Teraz się okazało, że kotka owszem dostaje mokre (chociaż nie jakoś przesadnie duże ilości), ale ma stale dostępne chrupki, a co gorsze są to chrupki Urinary, których kocurek jeść nie może, bo oksalaty powstaną w trybie ekspresowym.
Zdarzało się, że jak w sklepie pytałam o spodnie 100% bawełny, to ekspedientka prowadziła mnie do regału, żeby dać mi parę z domieszką elastanu. Zastanawiam się, czemu sformułowania w stylu: "wyłącznie", "100%", "tylko" tak powszechnie są rozumiane jako: "głównie". Czy mój mózg też używa takich skrótów, żeby ułatwić sobie rozumienie innych? Czy też przekształca kategoryczne i jednoznaczne zwroty w jakieś lżejsze?
Czy to tak wiele, że chcę po prostu normalnej komunikacji, w której słowa zachowują swoje znaczenie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości