Jestem po wizycie u endokrynologa ... jest ok z tarczycą, kolejna wizyta najwcześniej za pół roku
A teraz możecie się za mnie śmiac, możecie palcami wytykac, możecie nawet trąbić wszem i wobec, że wiek nie chroni nikogo przed robieniem głupot
Ad rem ... nie mam tej choroby, co to dziwnie się nazywa hyper ... cos tam. Samo hyper to już ... nadmiernie
Okazuje sie, że nie mam wielu objawów jej towarzyszących, sam podniesiony kwas moczowy o niej nie świadczy - podobno
Mam za to pieprzony refluks - jak miło, wreszcie coś znajomego, powszechnego i niegroźnego
aczkolwiek dającego różne przykre objawy - zgaga, ucisk w okolicy serca, zaburzenia rytmu serca, niesmak w ustach, suchy kaszel ... itd
Dostałam oczywiście polprazol - lek znany wszystkim. Co za ulga, nie muszę czytać ulotki
Dostałam też (
bardzo prosiłam) lek na obniżenie kwasu moczowego, ale i tu zonk ...
- endokrynolog nie bardzo chciała mi go przepisać bo ... 7,6 (norma 2,4-5,7) to nie tak duzo, leczenie się zaczyna od 10
- moja dawna internistka, odpowiedziała mi krótko sms'em, że ona leczy pacjentów od ... 5 - ze względu na serce pacjenta i na tym koniec
To która opinia jest bliższa prawdy ?
Mam już zbijac lekami ten cholerny kwas moczowy czy czekać aż mi podskoczy do 10, a może w ogóle nie podskoczy, bo czasami (podobno) wystarczy dieta
Tylko, że ja jestem na diecie już od .... bardzo dawna i tego czego nie wolno jeść - nie jem, z wyjątkiem picia kawy - ale dopóki nie umieram będę ją piła
Ot, i znowu Kotina sobie ponarzekała ... a kto seniorowi zabroni
Ale, prawda jest niepodważalna - kamień spadł mi z serca
Dziękuję, że byłyście tu, że pocieszałyście i nie pozwalałyście mi się poddać