Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 13, 2020 8:40 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Nieustająco kciukamy i łapkujemy za wszystkie kotki bez wyjątku :ok:
Pusia jak to dama pięknie się prezentuje na balkonie, Wituś rozczula, strasznie szkoda kociaka, że w tych swoich szaleństwach musi się ograniczać :( Jadzia-kot zagadka. Jednego dnia przybiega, nafutruje jedzeniem, a za kilka dni totalna zmiana w zachowaniu:( co się z nią dzieje, gdy wraca do siebie? I Sreberka dalej nie ma, to chyba najdluzszy czas kiedy się nie pokazuje? Dobrze ze reszta kotów stawia się na posiłek w miarę regularnie. Dobrego dnia zyczę, niech wszystko wróci na właściwe tory :ok:

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie wrz 13, 2020 8:47 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

ewar pisze:Pusia na balkonie.
Obrazek


:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 13, 2020 13:20 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Niestety, Jadzia się nie pojawiła dzisiaj. To się zdarza, na zamartwianie się mam chwilę.
Bure kocurzysko zobaczyło mnie, kiedy jechałam dać jeść pod podłogę.
ObrazekObrazekObrazek
Przechodzi to przez ruchliwą ulicę, ale dzisiaj mały ruch, na szczęście.
Była Lila koło drugiego transformatora
Obrazek
Kocią mamę też widziałam, bez dzieci :(
ObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 14, 2020 9:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Jesteśmy po wizycie w lecznicy. Pusia dostała kroplówkę podskórnie, tabletkę na apetyt, ale jakoś ta nie działa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 14, 2020 9:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Pusiu, kochana, martwimy się o Ciebie i życzymy zdrowia!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11232
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2020 9:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 14, 2020 9:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Pusiu jedz proszę, nie martw Dużej :( za apetyt :ok: :ok:

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pon wrz 14, 2020 10:35 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon wrz 14, 2020 13:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Niestety, Pusia nie chce nic jeść :( Podsuwam jej miski z różnymi rzeczami, ale odchodzi, najwyraźniej ją mdli i jeść nie może. Jutro idziemy więc do weta i zostanie w lecznicy. Musi coś dostać dożylnie.
Wróciłam od bezdomniaków. Jadzi nie było i obawiam się, że już jej nie będzie :( Będę jeździć, oczywiście, ale chyba są małe szanse, że przyjdzie.
U Kulek byłam, ale widziałam tylko dwa kocury, tego burego i czarnego Atola. Obaj byli przy kocim domku. Pod podłogą połowa jedzenia zniknęła, możliwe, że kocia mama tam była.
Bardzo kiepski dla mnie ten miesiąc, nieszczęścia chodzą stadami, niestety.
Buras
Obrazek
i Atol
Obrazek
Na wszelki wypadek dostali jeść w dużej odległości.
A to Wituś na ulubionej kołderce
Obrazek
i w pontonie z Nadią
ObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 14, 2020 14:16 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

ewar pisze:Niestety, Pusia nie chce nic jeść :( Podsuwam jej miski z różnymi rzeczami, ale odchodzi, najwyraźniej ją mdli i jeść nie może. Jutro idziemy więc do weta i zostanie w lecznicy. Musi coś dostać dożylnie.
Wróciłam od bezdomniaków. Jadzi nie było i obawiam się, że już jej nie będzie :( Będę jeździć, oczywiście, ale chyba są małe szanse, że przyjdzie.
U Kulek byłam, ale widziałam tylko dwa kocury, tego burego i czarnego Atola. Obaj byli przy kocim domku. Pod podłogą połowa jedzenia zniknęła, możliwe, że kocia mama tam była.
Bardzo kiepski dla mnie ten miesiąc, nieszczęścia chodzą stadami, niestety.
Buras
Obrazek
i Atol
Obrazek
Na wszelki wypadek dostali jeść w dużej odległości.
A to Wituś na ulubionej kołderce
Obrazek
i w pontonie z Nadią
ObrazekObrazekObrazek


Wituś to prawie takiej wielkosci jak mama 8O

A Jadzia w ubiegłych latach kiedy przestawała się pojawiać?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 14, 2020 14:58 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Wituś jest grubasem :D
Z Jadzią różnie bywało, dokładnie już nie pamiętam, kiedy przestała przychodzić, ale wtedy nie była chora, nie wyglądała tak źle.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 14, 2020 18:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

PUSIA ZJADŁA :dance: :dance2: :dance: Zdecydowała się zjeść trochę mokrej karmy, jadła ze smakiem. Potem poprawiła suchą. Jestem przeszczęśliwa. Natychmiast wyjęłam jej wenflon, który ją denerwował , bo odpuszczamy weta jutro.
Byłam nakarmić czarnego bezdomniaczka. On już coraz bliżej podchodzi, kojarzy mnie z jedzeniem. Rudas też był, ale on chyba zjada to, co czarnuszek zostawi. Oba koty piękne, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 14, 2020 18:27 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Hurrra :ok: chyba Pusia przeczytala, jskie masz wobec niej plany ;)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pon wrz 14, 2020 18:43 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Może i tak :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 15, 2020 7:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Z Pusią kiepsko..

Pusia przyszła do kuchni , poprosiła o śniadanie :ok: Ładnie zjadła, oby tak dalej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości