"Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia.KONIEC.

[czitka]

SabaS, nie ? Nie chcesz tygrysów? Tak do łóżka... Nie??? Ja nie wykarmię...
MAU chce jakieś inne, moje brzydkie ? NO ja wiem, że trochę sierść im wypada, ale to lato, wyczesać i
po kłopocie... Albo same się wyczeszą...Ja widziałam w senniku egipskim takie hasło: tygrysa czeszącego się na schodach widzieć i to podobno samo szczęście
Pan Tadeusz- ratuj!!!! Nie dam rady, za dużo ich tutaj!!!!
Adres poproszę, tylko adres....
Ja już nie wiem...
Litwo, Ojczyzno moja....

[MAU]

czitko piękne są Twoje Tygryski, ale One mają wspaniałe warunki u Ciebie, cudowną Opiekunkę, zaczarowany i magiczny Ogród. No istny raj.
A te u Wojtka podobno gnieżdżą się w bloku na 3-cim piętrze, więc najpierw Je trzeba ogarnąć.

[Norma0204]

Pan Tadeusz- ratuj!!!! Nie dam rady, za dużo ich tutaj!!!!
Adres poproszę, tylko adres....
Ja już nie wiem...
Litwo, Ojczyzno moja....

Dajżesz spokój, Pan Tadeusz też nie lubi tłoku. I to aż tak, że przebywając dawnymi czasy na wybiegu schroniska w Katowicach połamał sobie obydwa górne kły na swoich kocich koleżkach. Powiem szczerze, że bałabym się takiemu powierzać stado. Bałabym się, że sobie biedactwo kolejne ząbki pogruchocze.