KONIEC Misz-masz DOKŁADKA kosmetyków

[kiwi]

Dorzuć jeszcze 4b, będzie do torebek może je w końcu zacznę wystawiać

[ametyst55]

Dorzuć jeszcze 4b, będzie do torebek może je w końcu zacznę wystawiać

Dziękuję odłożone

[Aniutella]

39a i 53a
Do niedzieli dam znać czy to koniec

To jeszcze 19a i 20a
Poprosze o podliczenie

[ametyst55]

39a i 53a
Do niedzieli dam znać czy to koniec

To jeszcze 19a i 20a
Poprosze o podliczenie

Dziękuję

[ametyst55]

Zapraszam serdecznie na zakupy

[kiwi]

15a proszę i rachunek

[ametyst55]

15a proszę i rachunek

Dziękuję zaraz Cię podliczę

[ametyst55]

Zapraszam na zakupy

Ponieważ nie widziałam Tosi od poprzedniego wtorku, poszłam do sąsiadki zapytać się czy w ogóle przychodzi na jedzenie.
Okazało się, że panienka jest w dobrej kondycji i kilka razy dziennie stołuje się u sąsiadki a do mnie niewdzięcznica nie przychodzi Wczoraj o mało nie zeszłam na zawał jak druga sąsiadka przyszła do mnie z wiadomością, że jakiś rudy kot leży po drugiej stronie ulicy na trawniku Rzeczywiście ruda bieda została śmiertelnie potrącona i ktoś przełożył go na trawnik . Chyba nawet wiem z którego on był domu, tam koty traktuje się przedmiotowo: jak przeżyje to dobrze, jak nie, to urodzi się następny choć możliwe, że to był któryś z okolicznych wychodzących szczęśliwców.

[Koki-99]

Najważniejsze, że Tosia ma się dobrze. Niestety wszystkich kotów nie uratujesz

[Atta]

U nas obecna sytuacja pozwala na to,że koty mają więcej pola dla siebie. Bezpańskie zaczeły chadzać środkiem chodnika, wcześniej przemykając ukradkiem pod murem bloków lub pod samochodami. Prezentują się dostojnie, gdy tak powoli podążają do jadłodajni

[ametyst55]

Spotkałam dzisiaj Tośkę pod szkołą. Okazało się, że sąsiadka dała jeść tylko rano i kot poszedł na żebry. Wzięłam ją bez problemu na ręce i dokładnie oglądnęłam. Kotka ma wylizane całe boki więc przyniosłam ją do domu bo pewnie jutro bym jej nie spotkała. Wcześniej jak była u mnie też miała takie wyłysienia, ale teraz zdecydowanie gorzej to wygląda. Jutro wet. Tosia zjadła solidną kolację, a teraz cały czas się myje. Wcale nie domaga się wyjścia na pole . Po prostu domowy kot.

[kwiryna]

To ja jeszcze poproszę

16a krem koloryzujacy
24a krem do rąk
31a spray
71a bb do paznokci

[kwiryna]

Dopiszę jeszcze, że trzymam kciuki za Tosieńkę. A ta sąsiadka, co karmi nie chciałaby jej wziąć na stałe?? Taki fajny, domowy kotek

[Koki-99]

Kciuki za Tosię Ciekawe co to jest, że tak boczki liże Może lepiej ją poogłaszać i szukać domku nawet wychodzącego. Teraz przez jesień i zimę mogłaby się przyzwyczaić do miejsca, a wiosną wychodzić np. do ogrodu, skoro to lubi. Szkoda takiej fajnej koteczki.

[mir.ka]

Spotkałam dzisiaj Tośkę pod szkołą. Okazało się, że sąsiadka dała jeść tylko rano i kot poszedł na żebry. Wzięłam ją bez problemu na ręce i dokładnie oglądnęłam. Kotka ma wylizane całe boki więc przyniosłam ją do domu bo pewnie jutro bym jej nie spotkała. Wcześniej jak była u mnie też miała takie wyłysienia, ale teraz zdecydowanie gorzej to wygląda. Jutro wet. Tosia zjadła solidną kolację, a teraz cały czas się myje. Wcale nie domaga się wyjścia na pole . Po prostu domowy kot.