Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 5

Jesteśmy... z Bagi na luzie i z Mili zdrowa jak ryba i z Amy troszkę chora...

Witamy Ciociu MonikaMroz, Mili, Amy i Bagi :1luvu:

Amy, nie choruj, bierz przyklad z Mili! :ok:

Sabcia

Jeśli chodzi o Mili to jestem na prawdę pod wrażeniem. Ona ma 9 lat.
Może raz w dorosłym życiu u weta była.
Bardzo się cieszę ze wyniki ma dobre

Sabciu, koffana, witam Cię i witam serdecznie wszystkie kotki w TYM wyjątkowym wątku :1luvu:

Sabciu, zdradzę Ci pewną tajemnicę - Ty wiesz. że mam moją ukoffaną Lusię ale zaczynam się gubić

Czy Ty jesteś moją córeczką??? Ukoffaną? Chciałbym!
Po przerwie w "byciu

" na furum, tak nie bardzo ogarniam całokształt. Mam nieprzeparte wrażenie, że rodzina ni się znacznie powiększyła i nie wiem kto, co, kiedy, dlaczego, i tak ogólnie zakiciany jestem

Drops - zakręcony

Dropsiu-Tatusiu, witam w wątku :1luvu:

Logicznie rzecz biorąc, Ty chyba jesteś młodszy ode mnie :wink:

, ale skoro Lusia została moją Mamusią (Zuni też :twisted:

), a ona deklaruje, że wszystkie dzieci ma z Tobą, to chyba jesteś Tatusiem

Sabcia też trochę skołowana nagłym powiększeniem rodziny

Sabciu i Zuniu :1luvu:

Witam się z Wami JA Wasz Tatuś

. Jak Lusia miałka, że jesteście moje córeczki - to jesteście!
Pokazałem się Wam i jesteście tak piękne, cudowne, kochane i koffane, że bardziej już się nie da

.
Szkoda, że Wasza mama nie zamiałkała wcześniej :twisted:

Wasz tata Drops.
PS - Wasz tata to ten pingwin a nie przebrzydły szaruch-skarpeciarz wciskający się WSZĘDZIE

Wiemy, wiemy, Tato-Dropsiu, przecież Duża robiła Wasz Portret Rodzinny :1luvu:

Mamy z Zunią bardzo przystojnego Tatusia :201461

Sabcia

ewkkrem kotki Ci wyrosły w doniczce...
:strach:

Dropsik cudny a ten drugi przystojniak to kto? Buraniu piękny tez :1luvu:

Oj tak to zdjecie Chiko z perlami bylo super!
Dziekujemy za niezwykle mile zaproszenie, jestesmy zaszczyceni i uradowani:-)
A tego linku z utworem to ja nie widze niestety. Moze bo nie mam facebooka?

To Maciek Ciociu :1luvu:

Sabcia zorientowana

jolabuk5 pisze:Wiemy, wiemy, Tato-Dropsiu, przecież Duża robiła Wasz Portret Rodzinny
Mamy z Zunią bardzo przystojnego Tatusia
Sabcia

Dziękuję

. Ja przystojny :oops:

Wiesz, Sabciu i Zuniu, ja też nie mam apetytu ale jak moja duża dostała puszeczkę (6 szt. puszeczek) w prezencie to ja jej pokazałem, że TAKĄ puszeczkę mogę pochłonąć prawie na raz

To była puszeczka schesir i mi SMAKOWAŁA! Niestety droga :placz:

Wasz Drops.

pibon pisze:Oj tak to zdjecie Chiko z perlami bylo super!
Dziekujemy za niezwykle mile zaproszenie, jestesmy zaszczyceni i uradowani:-)
A tego linku z utworem to ja nie widze niestety. Moze bo nie mam facebooka?

Witamy Ciociu pibon :1luvu:

i czekamy na zdjęcia (z opisami!) Twoich kotków :kotek:

Tato-Dropsiu, u nas Kitek lubił schesir (Duża kiedyś kupiła), ale nam nie smakowała. Może i dobrze, jak taka droga :strach:

Sabcia

Nie widzisz linku (jest na końcu poprzedniego wątku i w Kąciku Muzycznym, przed wpisem Anetki o Santiago de Murcia? Czy nie widzisz wideo po kliknięciu w link ? Wątek na fb był o kotach Joli Dworcowej, trzeba troszkę zjechać w dół, żeby pokazało się wideo. Ale fakt, że wpisał mi się w części "dyskusja", może trzeba mieć konto na fb, żeby w to wejść. Anna2016 też nie widzi wideo, bo nie ma konta.

Sabcia. Przytuptałam do cię na wątka się przywitać. Miau. Cieszę się okropecznie że wreście ci Duża wątka zrobiała bo to już był skądal okropeczny jak się możmna tak leniwić coby wątka swojemu własmnemu kotu nie zrobiać. No ale dobrze że w końcu zrobiała.
Lizu lizu po uszku. A teraz tuptam na bałkonu bo chyba jezd latacz.
Książniczka Ofelja

Księżniczko Ofelio witamy, Waszą Książęcą Kociastość u nas w wątku

Wiesz, Ofelko, ja Dużą trochę rozumiem, ona ma jeszcze Kącik Muzyczny, a przy cytowaniu, wklejaniu (a także przy obrabianiu zdjęć w photoshopie) musi siedzieć przy komputerze i kręgosłup ją boli. Normalnie pisze z tabletu, ale na nim nie umie tego wszystkiego robić. Dlatego nasze wątki są długie

Sabcia wyrozumiała

Sabcia. No to troszku spróbuję zrozumnieć Ciocię jolabuk5. Ale ino troszku. Bo te nasze Duże to marudzą że cosik je boli, jak czeba cosik zrobiać dla kotku, a jak cosik robią dla się to ich nic nie boli :evil:

Wyobraś se że moja Duża jak se siedzę na jej kolankach w łazienku to jęczy że ją plecki bolą i czy mogę już zleść, ale jak tupta popaczeć na latacze obładowana okropecznie, to już ją nic nie boli :roll:

Książniczka Ofelja mało-wyrozumiała-dla Dużych

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 5

Kto przegląda forum