
ametyst55 pisze:Tosia dzisiaj w miarę dobrze , jeszcze trochę ją krztusi po jedzeniu, ale jest lepiej![]()
Jedziemy po południu na zdjęcie szwów, chyba przetrzymam ją do niedzieli żeby się przyzwyczaiła do normalnej ilości jedzenia. W poniedziałek musimy ją wypuścićbo czekają następne kotki w kolejce. To taki przyjazny kot, całkowicie ufa człowiekowi.


ametyst55 pisze:Kurcze nie mogę ogarnąć fotosikaale za to działa zapodaj

mir.ka pisze:ametyst55 pisze:Kurcze nie mogę ogarnąć fotosikaale za to działa zapodaj
a dzisiaj wstawiałam przez fotosika i było ok


ametyst55 pisze:mir.ka pisze:ametyst55 pisze:Kurcze nie mogę ogarnąć fotosikaale za to działa zapodaj
a dzisiaj wstawiałam przez fotosika i było ok
Ja się strasznie motam na fotosikuJaki rozmiar zdjęcia wybierasz ?


ametyst55 pisze:I wychodzą miniaturki ?




Właściwie mogłabym już ją wypuścić, ale chciałabym, żeby unormowało się z jedzeniem i kupą. Jedyna nieprawidłowość, którą stwierdziła pani wet to przelewanie się w brzuszku. Żołądek Tosi musi dojść do normy po długim okresie niedojadania. Prawdopodobnie puścimy ją w niedzielę lub w poniedziałek. Strasznie mi jej szkoda wypuszczać na poniewierkę , to taki proludzki kot 
czarno-czarni pisze:dziękuję za paczkę, Zuzanna dziękuje za folię do zabawy


bo nowa dokładka będzie dopiero w następnym tygodniu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości