Cieszę się Ewciu, że dostałaś zwolnienie. Ta noga musi dojść do siebie. Zuzia też teraz Cię bardzo potrzebuje, a i Pola dostanie większą dawkę głasków.
Podjęłam decyzję. Jutro rano pomogę Zuzi przejść za TM. Nie mam serca męczyć jej dalej. I tak ukradliśmy 8 miesięcy życia. Przeżyliśmy wspólnie 9.5 cudownych i szczęśliwych lat. To Zuzia nauczyła mnie kochać koty pokazując jak wspaniałymi są zwierzętami ,jak potrafią kochać i upiększać życie człowiekowi swoją obecnością. Bądźcie z nami jutro o 9 rano.
To bardzo smutne, niedawno straciłam 2 koty, a trzeci jest bardzo chory. Nie potrafię nic poradzić ani nawet napisać mądrego, przez to trzeba przejść samemu. Przykro mi Ewa, bardzo przykro.