Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 30, 2020 21:45 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - wege?

jolabuk5 pisze:No proszę, Mała Czarna to wcale nie fajtłapa! :D
Sabcia


Jak nie? Fajtnęła łapą i drzwi same się otworzyły...

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw lip 30, 2020 22:10 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - wege?

Dam Ci Lusię i Kulomba do kompletu

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 30, 2020 23:53 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - wege?

Brawo MCCARMEN! A jednak wcale nie taka gapa :1luvu: :1luvu: :ok:
Jeszcze można zastawic drzwi łazienkowe szafką. :P Ewentualnie urzadzic sobie piknik na klatce schodowej.... Albo iść z menazkami do parku, póki ładna pogoda :kotek:

Marmolada18

Avatar użytkownika
 
Posty: 1395
Od: Pt sie 24, 2018 10:34

Post » Pt lip 31, 2020 18:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - wege?

Carmen jest inteligentna inaczej. Owszem, potrafi otwierać drzwi, szafki i szuflady, ale nie wiadomo po co, otwiera żeby otworzyć.

A co do zastawiania drzwi - jak jeszcze miewałam kociaki na tymczasie, tymczasowane właśnie w łazience, to w mig rozbroiły mi blokadę w kocich drzwiczkach. Czym ja nie zastawiałam tych drzwiczek! Potrafiłam ułożyć piramidę ciężkich książek, a jak wracałam z pracy, to kociak i tak biegał radośnie po domu. Zwłaszcza Elwis, który był niezłym bysiem, silny i sprytny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 31, 2020 19:30 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Jako że mam już wyniki badań mojego kamyczka i wiem że jest wapniowo-szczawianowy, to poszperałam w internecie, co zrobić z tym fantem. A konkretnie co jeść (i pić), a czego nie wolno. No i po którejś stronie zgłupiałam dokumentnie. Cytrusy wolno. Nie, cytryny nie wolno. A właśnie że cytrynę można, ale nie można grejpfruta. Stop, cytrusów nie wolno! Nie można suszonych fig i śliwek. Nie, śliwki można, nie można rodzynek. Nabiał jeść. Jeść w bardzo ograniczonej ilości. Jeść dużo. Unikać strączkowych. Nie, strączkowe nie szkodzą. Nie można herbaty. Można, ale słabą. Pieczywo tylko pełnoziarniste (po którym mam biegunkę :roll: ). Ograniczyć mięso i ryby. Ograniczyć tylko czerwone mięso. :201429 :201429 :201429 :201429 :201429 :201435


Cóż. Jak mi będą wyciągać cewniczek, to popytam czy udzielają porad dietetycznych albo czy mają jakieś informatory. W ostateczności poszukam dobrego dietetyka.
I tak mam wrażenie że mam całkiem nieźle skomponowaną dietę (chociaż skomponowaną na czuja) bo przerwa między kamykami wyniosła 18 lat.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 31, 2020 19:31 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Szafki się otwiera, zeby były otwarte Ciociu :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 31, 2020 19:33 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

jolabuk5 pisze:Szafki się otwiera, zeby były otwarte Ciociu :D
Sabcia

Przyjmuję do wiadomości. Aczkolwiek niektóre koty otwierają po to, żeby wejść do środka. Albo coś wyjąć. A nie tylko po to żeby otworzyć.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 31, 2020 19:40 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

MB&Ofelia pisze:
jolabuk5 pisze:Szafki się otwiera, zeby były otwarte Ciociu :D
Sabcia

Przyjmuję do wiadomości. Aczkolwiek niektóre koty otwierają po to, żeby wejść do środka. Albo coś wyjąć. A nie tylko po to żeby otworzyć.

Czasem w środku jest coś ciekawego, albo fajna miejscówka, to pewnie, że trzeba skorzystać :D Ale jak się otwiera, to tego nie wiadomo. :wink:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 31, 2020 19:48 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Oj, Sabciu, jak się otwiera po raz setny tą samą szufladę, to chyba wiadomo :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 31, 2020 20:09 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

A skomd wiesz? A jak jak tam się magiczne magiczności właśnie znalazły? Z takimi magicznościami nigdy nie wiesz kiedy one... tego... zamagują się w zamkniętej szafce...

Sierra

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt lip 31, 2020 20:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Sierra i Sabcia. Generalmnie to macie racyję, że zawsze dosik fajmnego może być w szafku albo w szufladu i kotku często otwiera coby popaczać czy tam się cosik fajmnego nie schowało. Ale Ciorna jezd tajfłapa, otwiera, pacza, pacza, pacza, robi zadziwnioną minku i miauka: nic nie ma? I pacza jeszcze raz i jeszcze raz... A późmniej se tupta. Ja to se chociaż wlezę do szafku i popróbowuję czy można wygodmnie popusiać, a ta tajfłapa nie! Nie wię doprawdy, czy to jezd kot czy może jedmnak nie kot...
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 31, 2020 20:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Sierra pisze:A skomd wiesz? A jak jak tam się magiczne magiczności właśnie znalazły? Z takimi magicznościami nigdy nie wiesz kiedy one... tego... zamagują się w zamkniętej szafce...

Sierra

albo trzeba nowe magiczności włożyć?

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2020 20:15 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

MB&Ofelia pisze:Sierra i Sabcia. Generalmnie to macie racyję, że zawsze dosik fajmnego może być w szafku albo w szufladu i kotku często otwiera coby popaczać czy tam się cosik fajmnego nie schowało. Ale Ciorna jezd tajfłapa, otwiera, pacza, pacza, pacza, robi zadziwnioną minku i miauka: nic nie ma? I pacza jeszcze raz i jeszcze raz... A późmniej se tupta. Ja to se chociaż wlezę do szafku i popróbowuję czy można wygodmnie popusiać, a ta tajfłapa nie! Nie wię doprawdy, czy to jezd kot czy może jedmnak nie kot...
Książniczka Ofelja

Ona tam czaruje

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2020 21:07 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

MaryLux pisze:
Sierra pisze:A skomd wiesz? A jak jak tam się magiczne magiczności właśnie znalazły? Z takimi magicznościami nigdy nie wiesz kiedy one... tego... zamagują się w zamkniętej szafce...

Sierra

albo trzeba nowe magiczności włożyć?


Kto wie jak magiczności się magują... Sierra na pewno nie wie, bo to Kotek O Bardzo Małym Rozumku. Nie każdy może być tak mondry jak ja! Ja wiem, że trzeba najpierw wyjść z pokoju! Magiczności się magują jak się na szafkę nie patrzy :evil:

Tula

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt lip 31, 2020 21:10 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - co jeść?

Sierra pisze:
MaryLux pisze:
Sierra pisze:A skomd wiesz? A jak jak tam się magiczne magiczności właśnie znalazły? Z takimi magicznościami nigdy nie wiesz kiedy one... tego... zamagują się w zamkniętej szafce...

Sierra

albo trzeba nowe magiczności włożyć?


Kto wie jak magiczności się magują... Sierra na pewno nie wie, bo to Kotek O Bardzo Małym Rozumku. Nie każdy może być tak mondry jak ja! Ja wiem, że trzeba najpierw wyjść z pokoju! Magiczności się magują jak się na szafkę nie patrzy :evil:

Tula

lub siedzi się w szafce
Lusia

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alyaa i 131 gości