OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lip 28, 2020 11:28 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

ASK@ jak Ty to robisz że te koty są takie piekne <3
Sierść lśni, pysie szcześliwe.
Cudnie jest to oglądać.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto lip 28, 2020 11:34 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

To prawda, że bardzo pięknie wyglądają czarnuszki.
Na żywo pewnie jeszcze lepiej.

Chciałam jeszcze pokazać Ulisia, jaki dorodny kocurek.
W obiektywie (takim o stałej ogniskowej) mi się nie mieści jak widać.

Obrazek
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 28, 2020 12:54 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Jakby kto chciał udostępnić Tolka, to podaję link do postu na Facebooku:
https://www.facebook.com/mimbla.gg/post ... 8442891373
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 28, 2020 13:50 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Pytam bo w tym czasie oczka mu się wybarwiły na zdjęciach ma różny kolor :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19597
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lip 28, 2020 14:21 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

meg11 pisze:Pytam bo w tym czasie oczka mu się wybarwiły na zdjęciach ma różny kolor :mrgreen:

Z Tolinka oczkami jest dziwna sprawa. :wink: Zależy jak pada światło to inaczej wyglądają. Dziś , gdy mizialiśmy się, pozerkałam w jego ślipki. Obwódki ma niebieskie jeszcze. Ale jak zerka Tolek w światło okna są jasno piwne. On maluni jeszcze jest. Mimo wszystko. Jest cudnym miziakiem. Wielbicielem kotlecików schabowych. My ich nie żremy za to kocik tak :mrgreen: Przy nim Solo nauczył się tez jeść miensko. Solo to zazdrośnik i zmiatacz cudzych mich. Szlag mnie trafia gdy tak gania od jednej do drugiej celem sprawdzenia co inni mają. I degustacji. Nie znoszę gdy futra tak podżerają sobie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lip 28, 2020 15:12 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

ASK@ pisze: Wielbicielem kotlecików schabowych. My ich nie żremy za to kocik tak :mrgreen:

Gdy moja mama miała z 7 może 8 lat zapytała starszej siostry czy może kotkowi dać kawałek mięska.Rok był jakiś 47 czy 48 czyli nędza , jakimś cudem było zdobyte mięsko na sznycelki.Mamy siostra czyli moja ciocia zgodziła się- będąc pewna że kocinka dostanie jakiś zubelek.
Ale moja mama była sprawiedliwa odrąbała po połowie z każdego sznycelka i tym sposobem kocinka zżarła cały a one obydwie po połowie solidarnie zjadły na obiad :mrgreen:

Kocinke mama przywlekła z dworu wyglądała jak obraz nędzy i rozpaczy-zamiast futra flausz,lało się z niej koszmarnie- mama w furażerce go nosiła-przeżył, był kilkanaście lat gdy odszedł ciocia dała pudełko z aksamitem,został pochowany w ogródku a ciocia stała na balkonie i płakała.Miał zegarek w sobie-gdy zbliżała się godzina powrotu cioci z biura kot nawet gdy spał, budził się i wskakiwał na tremo,które stało przy drzwiach- ciocia wchodziła a kot lądował na plecach.
Całe lata to trwało.
Gdy był już stary poczekał jak babcia przyjechała przyszedł się przywitać i poszedł do komórki- tam odszedł, tego samego dnia.
Minęło ponad 70 lat a mama wszystko pamięta.
Sorry Asiu że się tak porządziłam u Ciebie- kotlet wspomnienia wywołał. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19597
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lip 28, 2020 17:52 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

meg11 pisze:
ASK@ pisze: Wielbicielem kotlecików schabowych. My ich nie żremy za to kocik tak :mrgreen:

Gdy moja mama miała z 7 może 8 lat zapytała starszej siostry czy może kotkowi dać kawałek mięska.Rok był jakiś 47 czy 48 czyli nędza , jakimś cudem było zdobyte mięsko na sznycelki.Mamy siostra czyli moja ciocia zgodziła się- będąc pewna że kocinka dostanie jakiś zubelek.
Ale moja mama była sprawiedliwa odrąbała po połowie z każdego sznycelka i tym sposobem kocinka zżarła cały a one obydwie po połowie solidarnie zjadły na obiad :mrgreen:

Kocinke mama przywlekła z dworu wyglądała jak obraz nędzy i rozpaczy-zamiast futra flausz,lało się z niej koszmarnie- mama w furażerce go nosiła-przeżył, był kilkanaście lat gdy odszedł ciocia dała pudełko z aksamitem,został pochowany w ogródku a ciocia stała na balkonie i płakała.Miał zegarek w sobie-gdy zbliżała się godzina powrotu cioci z biura kot nawet gdy spał, budził się i wskakiwał na tremo,które stało przy drzwiach- ciocia wchodziła a kot lądował na plecach.
Całe lata to trwało.
Gdy był już stary poczekał jak babcia przyjechała przyszedł się przywitać i poszedł do komórki- tam odszedł, tego samego dnia.
Minęło ponad 70 lat a mama wszystko pamięta.
Sorry Asiu że się tak porządziłam u Ciebie- kotlet wspomnienia wywołał. :mrgreen:

Piękna opowieść.
Przepiękna

Pamiętam jak ciotka opowiadała o kocicy. Wojna była. Wszędzie ją ze sobą zabierali mimo tułaczki. Była kotka bardzo oddana swojej rodzinie. Bardzo łowna. Żadna mysza nie uchowała się w domostwie. Było ciężko bardzo ze wszystkim i taki futrzak to skarb. Zapasy były bezpieczne.
Wszędzie targali ze sobą nie tylko bambetle rodzinne ale i ... porcelanowy talerzyk. Pilnowany jak skarb. Dla kici on był przeznaczony, bo tylko z porcelany ona piła. Gdy układała swe zdobycze na progu domu oczekiwała nagrody w formie mleczka/śmietanki/przysmaku (co rodzina zdobyła i dla niej trzymała) wlanej na ten talerzyk. Próby przestawienia jej na beleco nie zdawały egzaminu. Przestawała polować.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lip 28, 2020 19:07 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Pamiętam jak babcia opowiadała gdy była I wojna światowa to w domu zakwaterowani byli Austriacy i pewnej nocy obudził wszystkich straszny wrzask :mrgreen: na stanie była kocica,która lubiła wchodzić przez okno do domu.Okno składało się z podzielonych na małe kwadraty okienek, było lato i uchylony był lufcik-kacica weszła a miała dość fajny zwyczaj :mrgreen: lubiła śpiącego w nos lekko dziabnąć :mrgreen: domownicy wiedzieli i nikt problemów nie robił :mrgreen: natomiast Austriacy nie wiedzieli :mrgreen: od tamtej nocy okienka były zamykane :ryk: z opowieści babci pamiętam że jeże były domownikami,sarny przychodziły generalnie cały zwierzyniec był zawsze przez lata.

Asiu kocica była damą a damy z byle "fajansu" nie pijają. Cudna kocica. :1luvu:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19597
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lip 29, 2020 5:37 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Spokojnego dnia, zdrowia i apetytów.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 29, 2020 9:25 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Od rana leje. I dobrze. Byleby potem nie nastąpił upał co zgotuje nam saunę z tej wilgoci.

Teosiek jakoś odnajduje się w naszej rzeczywistości choć nie jest mu łatwo. Zaczyna syczeć na koty a one na niego.

Z domku Yoshiego przyszły wieści. Bardzo się o chłopaka martwiłam. Adopcja nie poszła tak jak miała iść. Yoshi jest jedynakiem. A do dokocenia nie doszło z powodów nie zależnych od Dużego. Życie mu się poplątało. Nasz kocurek z wielkim problemem otwierał się na swoim. Miał dostać czasu tyle ile trzeba ale wiadomo jak z tym bywa. Zawsze z lękiem otwierałam ich maile.
Pan Karol, Duży Yoshiego, pisze:

Witam, witam
U nas obydwu na szczęście dobrze... a Yoshi w końcu wyzwolił w sobie tego pieszczocha (i przy okazji strasznego łakomczucha ;) )
Ostatnie nawet zaczął wychodzić do moich gości i od razu pac przewrót do miziania im serwuje, także progres jest u niego duży, co prawda potrzebuję trochę czasu żeby przyzwyczaić się, że jest ktoś inny poza mną, ale to już dosłownie w granicy kilkunastu minut się zamyka. Zaczął mi też wskakiwać do łóżka na głaskanie, stara się też kraść mi jedzenie z talerze :D

Również pozdrawiamy
Karol i Yoshi
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lip 29, 2020 13:53 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

:ok: :ok: :ok: :ok: Kciuki, kciuki nieustajace za wszystkie Kotki :) Za Czarne podwójnie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Marmolada18

Avatar użytkownika
 
Posty: 1395
Od: Pt sie 24, 2018 10:34

Post » Śro lip 29, 2020 14:21 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Kolonista Teosiek odkrywa nasze skromne zasoby
Tęskni, to widać. Ale stara się dawać jakoś radę w tych okolicznościach.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lip 29, 2020 17:30 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Dobrze ze w pokoju córki ma azyl :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro lip 29, 2020 18:17 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

A tymczasem Tippi stała się pełnoprawnym członkiem Mamrociego gangu :1luvu:
Oficjalnie !!!
Myliłam się w tym przypadku bardzo uważając ,że mały kot nie powinien trafić do dorosłych. Mocno dorosłych kocic.
Wszystko zależy jednak od ludzi i ich podejścia. Ciężkiej pracy, cierpliwości, trzymania się zasad.
Dużo pomogła nasza forumowa ryśka.
Wszystkim dziękuję za kciuki.
Chyba mogę odetchnąć.
https://www.facebook.com/KotyMamroty/po ... 4721155485
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lip 29, 2020 18:26 Re: OTW21- mamy oczko ;)... jeszcze trwamy !

Cudnie :). Fajny domek jej się trafił, nawet bardzo fajny!

asigo

 
Posty: 249
Od: Wto sty 27, 2015 22:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Renata Żurawska i 171 gości